reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

reklama
Marlenko norma jest do 18 miesiecy wiec spokojnie miesci sie w normie ;-). Ciesz sie ciesz póki nie lazi, Michał mi wszedł w etap wiecznego uciekania. Jak dla mnie porazka....... I nie dawaj jej do chodzika, chodzik tylko opóźnia nauke chodzenia!
nie zgodzę się z tobą głuszku u mnie Mikołaj miał kupiony chodzik chyba w styczniu a zaczoł chodzić sam na w kwietniu :tak: zdaje mi się że zależy to wyłącznie od dziecka :tak:
 
może i tak Jolu ale tak jak na przykładzie mojej Weroniki to jak chodziła w chodziku to jej było wygodnie i nie próbowała po wyjęciu z chodzika wstawać sama a Ola nie miała chodizka i szybciej załapała samodzielne chodzenie o ponad miesiąc
 
Powiem wam ze to zalezy od dziecka jak bedzie mialo chodizc to nie wazne czy w chodizku czy bez bedzie chodizc i odwrotnie jak ma nie chodizc to nieebzie nawet chodzsik nie pomoze. Marlenko marysia ma jeszcze czas Ona jest pulchna wiec jest jej ciezej
 
reklama
nie zgodzę się z tobą głuszku u mnie Mikołaj miał kupiony chodzik chyba w styczniu a zaczoł chodzić sam na w kwietniu :tak: zdaje mi się że zależy to wyłącznie od dziecka :tak:

Powiem wam ze to zalezy od dziecka jak bedzie mialo chodizc to nie wazne czy w chodizku czy bez bedzie chodizc i odwrotnie jak ma nie chodizc to nieebzie nawet chodzsik nie pomoze. Marlenko marysia ma jeszcze czas Ona jest pulchna wiec jest jej ciezej

Nie zgodze sie z wami. to nie zalezy od dziecka tylko w duzej mierze od rodzicow. Oczywiscie od dziecka tez ale my mozemy mu ulatwic badx utrudnic chodzenie. Chodzik utrudnia, niestety, jest to udowodnione naukowo wiec nie ma co sie sprzeczac. w ogóle wg mnie to jeden z najbardziej szkodliwych gadżetów dla niemowląt. Ale to moje zdanie i ja was nie potepiam absolutnie - tylko po prostu ja tak uwazam. W zyciu bym dziecka nie dała do chodzika. ale kada mama robi jak jej wygodnie.
I tak jak dziecko jest kładzione czesto na podłodze nie w kojcu, które lezy ma zabawki rozrzucone to wg mnie bedzie szybciej raczkowac i chodzic bo ma ped do chodzenia zapisany w genach. dzieki starszemu rodzenstwu i biegajacym zwierzetom tez dziecko szybciej łazi.
Oczywiscie jedne dzieci zrobia to szybciej inne póxniej. Ale skad Jola wiesz moze gdybys go nie kładła na podłodze (zakladam ze tak robiłas) to moze by zaczal chodzic w maju? a moze bez chodzika by zaczał chodzic w marcu? tego nie wiesz i nie bedziesz wiedziała. Po porstu trzeba delikatnie zachęcac jak to wszystkiego ale nie przeszkadzac.

Co do tuszy to racja, grubsze dzieci chodza póxniej. Ale z drugiej strony mój Michal kawal chlopa i Domis okruszynka zaczeli chodzic pierwsi i jakos nie zgadza sie ta teoria. Marysia do okruszynek nie nalezała i zaczeła chodzic chyba jako najpierwsza z najpierwszych. Ale fakt ze mam umiesnione dzieci a nie pulchne wiec to raczej ilosc tkanki tłuszczowej przewaza.
 
Do góry