reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

A ja miałam ochotę spróbować Oliwce dać obiadek z cielęciną. Ale się boję, że ją wysypie i brzuszek ją będzie bolał. Chociaż ja sama jem już w małych ilościach krowie białko.
 
reklama
Kasiad "Jarzynki z cielęciną" z Gerbera (po 5. miesiącu) są bez mleka krowiego, bez laktozy i bez masła, więc możesz spróbować :tak:
 
ja sama gotuje lence zupke z cielecinka i zajada sie ze milo i nic jej nie wysypuje.najpierw tez jej podalam gerbera jarzynki z cielecina
 
no dobrze ale nie mozesz kawalka cielecinki ugotowac dac zmiksowana bez wywaru i do tego dodac tylko ugotowana marchew i pietruszke?
 
my dzis do podstawowego skladu zupki: marchew pietrucha ziemniak wywar z pora i selera dodalismy cwiartke pomidora no i oczywiscie cielecinka
 
No może spróbuję. Zresztą te słoiczkowe też są bez wywaru, więc nie powinno być zbyt dużo tam alergenów, a Oli ma niezbyt dużą tą nietolerancję. Jak zjem paster sera i wleję sobie odrobinę mleka do kawy, to nic jej nie jest. Jak zjem więcej białka krowiego, to wychodzą jej kristki na brodzie. Ale jeszcze nigdy nie podawałam Oliwce bezpośrednio niczego z małą ilością białka krowiego.
 
Zauważyłam ostatnio, że Oli coraz mniej zjada. Kiedyś potrafiła zjeść 150 ml obiadku lub owoców, obecnie zjada ok 100 ml, rzadko zmieści troszkę więcej. Ale chyba nie muszę się tym martwić, jak myślicie?
 
reklama
Do góry