reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co na obiad.....?

Sandra, ja chetnie, ale sosik mysliwski i karkowke robil kolega kucharz wiec niestety nie znam przepisu :-)
Wiem, ze karkoweczke faszerowal czosnkiem i przyprawial roznymi rzeczami - nie bardzo wiem czym. A sos mysliwski byl z torebki wiec nie jadlam :-p

Natomiast warzywka pod beszamelem - nie ma problemu.

1 kalafior (ja uzylam Romanesco)
2-3 pomidory (ja wzielam 2 duze)
okolo 40 dag pieczarek
mleko, maka, maslo, przyprawy
kawalek sera zoltego

Kalafior umyc, ugotowac w osolonej i oslodzonej wodzie tak, zeby sie nie rozpadal (ja gotuje twardawo, bo taki mi bardziej smakuje), podzielic na rozyczki, ulozyc w plaskim naczyniu.
Pieczarki umyc, obrac (jak kto lubi - ja wole), pokroic na 4 albo w plasterki, podsmazyc z odrobina masla i soli. Wymieszac z kalafiorem.
Pomidora sparzyc, obrac ze skorki, pokroic na osemki, wylozyc na kalafiora i pieczarki.

1/4 kostki masla rozpuscic, dodac ze dwie czubate - moze trzy lyzki maki, jak to sie ladnie ze soba polaczy, to na malym ogniu dodajemy mleko po trochu, ciagle mieszajac, az sos bedzie dosc gesty, ale jeszcze plynny. Ja przyprawilam to sola, pieprzem czarnym i bialym i bazylia.
Warzywka zalewamy, na sos wykladamy starty ser zolty i na jakies 20 minut do piekarnika - az ser sie ladnie przypiecze (ja dalam na jakies 180 stopni).

Spozywac jakkolwiek - ja najchetniej samo albo tylko z mieskiem, bo jest syte :-)
 
reklama
Karoo, pychotka :tak::-) Juz wczoraj wieczorkiem przeczytalam Twoj przepis i przekazalam go mamusi :-) Jak tylko bedziemy miec wiecej czasu na zrobienie obiadku to na pewno go wykorzystamy :tak::-) Mniam!

U nas dzisiaj byly "szwajcary", do tego frytki i surowka Coleslaw.
Sara miala znowu rosol z grysikiem i marchewka, bo to jej ulubiona zupa i bylam pewna, ze ja zje ;-):-) A po zupce zjadla troche frytek.
 
mniam żurek:-)
ja tyle kapuśniaku nagotowałam, że chyba do niedzieli będziemy jeść, dzisiaj tylko chlebek piekę, tfu tfu cudnie wyrósł:-p
 
Tez musze znowu kapusniaku nagotowac :tak::-) bo uwielbiam i Sara tez bardzo go lubi
:tak::-)
Bedytko, a ten chleb to pieczesz w formie w piekarniku czy w takim urzadzeniu do pieczenia? Daj przepisik :tak:Mniam, domowy chlebek :tak:
 
w normalnym piekarniku na termoobiegu, w keksówce, 3 minuty roboty:-p tyle że to chleb z ziarnami;-) wkleję potem przepis:tak:
 
reklama
Do góry