Ja się dopiero po połówkowych ocknęłam i uwierzyłam że będzie dobrze. Od razu po badaniu poszłam do sklepu i kupiłam pierwsze ciuszki

.
@Kasiekt , będzie dobrze

. Zaraz sobie odsapniesz. Mała pójdzie do żłobka i odzyskasz siebie. Swoją drogą, to współczuję paniom ze żłobka

. Ja mam nadzieję, że mi mojego w przyszłym roku przyjmą.
Mój od kilku dni to prawdziwy szatan. Coś tam białego już widać ją dziąśle. Codziennie stęka, marudzi i płacze. Nigdy nie był zbyt spokojny, ale teraz to już przeginka. Aż mi się nie chce rano wstawać