reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziwna nie jestes...nie wiesz co to znaczy jeszcze dwojka dzieci z 40 stopniami goraczki,ktore rzygaja i leja ci sie przez rece.
ja podalam wlasnie jak wymiotowala i nie chaiala za skarby swiata wypic sytopu. No i dalam czopek i po 3h temperaura byla spowrotem wysoka co sie po syropach nie zdaza. A potem podalam w czasie zabkowania i po 2h plakala mi tak ze nie wiedzialam co robic, w koncu po kolejnej godzinie podalam ibum i sie uspokoila. Stad dla mnie wniosek ze ta dawka tam jest mniejsza.
Ale prawde piszesz - jak masz chore dziecko to zrobisz cokolwiek byleby pomoglo.
 
reklama
Butow wg mnie nie potrzebujesz wcale,i tak do niczego nie sluza.im wiecej takie male stopki moga sie same poruszac ,niczym nie skrepowane tym lepiej dla ich rozwoju.dopiero jak dziecko zaczyna chodzic zaklada mu sie buciki🙂zdanie naszego fizjoterapeuty i lekarza dzieciecego .A czapeczki to wiadomo,dobrze miec pod ręką.
Ja buciki założyłam tylko do chrztu, a też dostałam ich z 15 par🤔.
Czapki zakładałam oczywiście w zimie a teraz tylko jak jest poniżej 18 stopni i mocniej wieje. Mały ani razu nie chorował więc teoria o przewianiu się nie sprawdziła 😜. Rodzinka oczywiście w szoku. Bo jak to tak bez czapki naciągniętej na uszy 😅.
A jak na słońce wychodzimy to mam taki kapelusik
 
Przeglądam paczki z ubrankami po dzieciach koleżanek. Nie mogę się nadziwić ile dostałam butów, takich maleńkich. Na pewno nie służą do chodzenia 😅 ile ja takich butów potrzebuje dla dwójki dzieci? Bo mam 17 par... Nie mam nawet gdzie tego trzymać 😂
Kolejna sprawa- czapeczki. Obecnie 21 na stanie :p ale tu chociaż różne rozmiary.
Ja mialam 2 pary niechodkow i zakladalam je tylko jak mala miala kurtke czyli na wiosne.Bo same slarpetki to uwazalam ze bylo jej za zimno.Czapeczki hmmm jedna zimowa i 3 wiosenne😄
 
Ja buciki założyłam tylko do chrztu, a też dostałam ich z 15 par🤔.
Czapki zakładałam oczywiście w zimie a teraz tylko jak jest poniżej 18 stopni i mocniej wieje. Mały ani razu nie chorował więc teoria o przewianiu się nie sprawdziła 😜. Rodzinka oczywiście w szoku. Bo jak to tak bez czapki naciągniętej na uszy 😅.
A jak na słońce wychodzimy to mam taki kapelusik
Hehehe ja czapke zakladam tylko w zime i jak jest na tyle chlodno ze sama kaptur naciagam.Ja mam fiola na punkcie przewianych uszu-jako dziecko non stop cos z nimi mialam wiec jak jest upal to hop hustke malej na hlowke a jak upalu brak a jest nawet tyci wiaterek to opaske zakladam😄nie wiem czy moje dziecko teraz jak jest duze to bylo na dworze bez niczego🤔bo jako niemole w gondoli to nic nie nakladalam
 
Przeglądam paczki z ubrankami po dzieciach koleżanek. Nie mogę się nadziwić ile dostałam butów, takich maleńkich. Na pewno nie służą do chodzenia 😅 ile ja takich butów potrzebuje dla dwójki dzieci? Bo mam 17 par... Nie mam nawet gdzie tego trzymać 😂
Kolejna sprawa- czapeczki. Obecnie 21 na stanie :p ale tu chociaż różne rozmiary.
OMG 😳 ja butów zero, czepek kilka sztuk.🙈
 
Butow wg mnie nie potrzebujesz wcale,i tak do niczego nie sluza.im wiecej takie male stopki moga sie same poruszac ,niczym nie skrepowane tym lepiej dla ich rozwoju.dopiero jak dziecko zaczyna chodzic zaklada mu sie buciki🙂zdanie naszego fizjoterapeuty i lekarza dzieciecego .A czapeczki to wiadomo,dobrze miec pod ręką.
i chusty z daszkiem na lato przewiewne które chronią od słońca 😉
 
Ja buciki założyłam tylko do chrztu, a też dostałam ich z 15 par🤔.
Czapki zakładałam oczywiście w zimie a teraz tylko jak jest poniżej 18 stopni i mocniej wieje. Mały ani razu nie chorował więc teoria o przewianiu się nie sprawdziła 😜. Rodzinka oczywiście w szoku. Bo jak to tak bez czapki naciągniętej na uszy 😅.
A jak na słońce wychodzimy to mam taki kapelusik
Też mnie bawią te teorie o przewianych uszach 😆🙈
 
Mój śpi od 20.30-21.00 do 7.00-8.00 z jedną pobudką na jedzonko. Więc na razie jest fajnie 😜. Ale od jakiegoś tygodnia może dwóch, jest bardziej niespokojny w nocy i się kręci.
Moja Basiusia śpi od 20 do 6 rano. W dzień jeszcze też trochę pośpi ale ostatnio potrafi sobie pospac po 15 minut i koniec. Natalka jak jest na noc dobrze najedzone to zasypia o 21 i jak w zegarku obydwie o 6 na huuurrraaaa
 
Ja mialam 2 pary niechodkow i zakladalam je tylko jak mala miala kurtke czyli na wiosne.Bo same slarpetki to uwazalam ze bylo jej za zimno.Czapeczki hmmm jedna zimowa i 3 wiosenne😄
Moja Natalka też nigdy nie chorowała. Nawet katarku. Dopiero jak miała 13 miesięcy zachorowała mocno i od tego czasu ciagle coś...jezzuuu zaraz idziemy z dziećmi na spowiedź przed chrzcinami. To będą jaja :)
 
reklama
Ja buciki założyłam tylko do chrztu, a też dostałam ich z 15 par🤔.
Czapki zakładałam oczywiście w zimie a teraz tylko jak jest poniżej 18 stopni i mocniej wieje. Mały ani razu nie chorował więc teoria o przewianiu się nie sprawdziła 😜. Rodzinka oczywiście w szoku. Bo jak to tak bez czapki naciągniętej na uszy 😅.
A jak na słońce wychodzimy to mam taki kapelusik
Moja tesciowa jest expertem od dzieci...moje caly czas skarpety albo gole giry,a ta ma zawal non stop,i czapke i kurtke przy 25 stopniach i caly czas ma cos do powiedzenia🙈😂
 
Do góry