reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Wydaje mi sie, ze w samochodzie przy takich upalach to chyba nie ma wyjscia i trzeba wlaczyc klime, poza tym w aucie nie spedzasz raczej kilku czy kilkunastu godzin jak w domu. Ja sie na klimatyzacji nie znam ale tez mam sypialnie na poddaszu i przed spaniem mocno wietrze i da sie jakos w upaly wytrzymac [emoji4] Przy noworodku bym raczej przez tydzien czy dwa zrezygnowala ale ja klimy nie mam to fachowo nie doradze. Moze zapytaj poloznej?

W samochodzie właśnie maluszek jest bardziej narażony na zmiany temperatury, przy wchodzeniu i wychodzeniu. W domu to będzie raczej płynnie i delikatnie. Zapytam położnej. Dziękuje [emoji8]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....

O właśnie miałam tez pytać [emoji6] tylko ,ze ja mam taka przenośna i ona raczej wieje [emoji58] przed spanie będę chyba musiała schłodzić sypialnie i wyłączyć klime a rano juz gorąco [emoji848] i znowu włączać?
 
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....
To jest właśnie moja zmora bo też się obawiam w mieszkaniu nie mam w aucie wiadomo ustawie minimalnie i ty też tak zrób myślę że 24 stopnie jest ok.I uważaj nie tylko przy dzidziusiu ale i sama na siebie bo trzeba chronić piersi.Znajoma przez klime dostała takie zapalenia że nie wiedziała co robić z bólu mimo że w ciąży nie była.Najgorzej boje się sklepów i pomieszczeń z klima czasami wchodząc gdzieś z duchoty w zimno nawet na chwilę można się załatwić a co dopiero taki dzidziusiek
 
Myślałam, że trochę dłużej Cie potrzymają. Moja koleżanka leżała prawie miesiąc w szpitalu bo też miała rozwarcie i plamiła. U Ciebie jeszcze dochodzą skurcze, więc moim zdaniem chyba lepiej jakby Cie jeszcze potrzymali na miejscu.

No niby po tym atosiban nie mam skurczy. 1 czy 3 mnie złapią w ciągu dnia. Nie plamie. Zobaczymy jak mnie odłącza od tego leku jak zareaguje. I czy mi się rozwarcie powiększyło.
 
To jest właśnie moja zmora bo też się obawiam w mieszkaniu nie mam w aucie wiadomo ustawie minimalnie i ty też tak zrób myślę że 24 stopnie jest ok.I uważaj nie tylko przy dzidziusiu ale i sama na siebie bo trzeba chronić piersi.Znajoma przez klime dostała takie zapalenia że nie wiedziała co robić z bólu mimo że w ciąży nie była.Najgorzej boje się sklepów i pomieszczeń z klima czasami wchodząc gdzieś z duchoty w zimno nawet na chwilę można się załatwić a co dopiero taki dzidziusiek

Oooo nie wiedziałam o tych piersiach - dzięki. Choć ja używam klimy od lat i w domu i w pracy i w aucie i juz chyba jestem uodporniona. Ale masz racje ze sklepami - tak to jest masakra. W upał jak się wchodzi to aż zimno się robi. Ale mam zamiar nie ciągnąć Maluszka tak od razu po sklepach i uważać właśnie na te zmiany temperatury. To jest najgorsze dla organizmu.
 
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....

Lepsza klima niż przegrzanie. Przed porodem zmieńcie filtry i ją odgrzybcie. I zawsze możesz wziąć dziecko na dół a w tym czasie na poddaszu włączyć na full i zanieść dziecko już do chłodnego. Oczywiście takie powietrze jest suche, więc lepiej ograniczać do bezwzględnej konieczności.
 
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....
Ja osobiscie klimy nie znosze boli mnie glowa kości katastrofa :laugh2:wiec dziecku tez bym nie włączyła. Ale jezeli Ty lubisz to myślę ze Twoje dziecko tez ;)Jak wszystko jest szkodliwa o_Ohi hi hi ale bez przesady ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry