reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Wydaje mi sie, ze w samochodzie przy takich upalach to chyba nie ma wyjscia i trzeba wlaczyc klime, poza tym w aucie nie spedzasz raczej kilku czy kilkunastu godzin jak w domu. Ja sie na klimatyzacji nie znam ale tez mam sypialnie na poddaszu i przed spaniem mocno wietrze i da sie jakos w upaly wytrzymac [emoji4] Przy noworodku bym raczej przez tydzien czy dwa zrezygnowala ale ja klimy nie mam to fachowo nie doradze. Moze zapytaj poloznej?

W samochodzie właśnie maluszek jest bardziej narażony na zmiany temperatury, przy wchodzeniu i wychodzeniu. W domu to będzie raczej płynnie i delikatnie. Zapytam położnej. Dziękuje [emoji8]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....

O właśnie miałam tez pytać [emoji6] tylko ,ze ja mam taka przenośna i ona raczej wieje [emoji58] przed spanie będę chyba musiała schłodzić sypialnie i wyłączyć klime a rano juz gorąco [emoji848] i znowu włączać?
 
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....
To jest właśnie moja zmora bo też się obawiam w mieszkaniu nie mam w aucie wiadomo ustawie minimalnie i ty też tak zrób myślę że 24 stopnie jest ok.I uważaj nie tylko przy dzidziusiu ale i sama na siebie bo trzeba chronić piersi.Znajoma przez klime dostała takie zapalenia że nie wiedziała co robić z bólu mimo że w ciąży nie była.Najgorzej boje się sklepów i pomieszczeń z klima czasami wchodząc gdzieś z duchoty w zimno nawet na chwilę można się załatwić a co dopiero taki dzidziusiek
 
Myślałam, że trochę dłużej Cie potrzymają. Moja koleżanka leżała prawie miesiąc w szpitalu bo też miała rozwarcie i plamiła. U Ciebie jeszcze dochodzą skurcze, więc moim zdaniem chyba lepiej jakby Cie jeszcze potrzymali na miejscu.

No niby po tym atosiban nie mam skurczy. 1 czy 3 mnie złapią w ciągu dnia. Nie plamie. Zobaczymy jak mnie odłącza od tego leku jak zareaguje. I czy mi się rozwarcie powiększyło.
 
To jest właśnie moja zmora bo też się obawiam w mieszkaniu nie mam w aucie wiadomo ustawie minimalnie i ty też tak zrób myślę że 24 stopnie jest ok.I uważaj nie tylko przy dzidziusiu ale i sama na siebie bo trzeba chronić piersi.Znajoma przez klime dostała takie zapalenia że nie wiedziała co robić z bólu mimo że w ciąży nie była.Najgorzej boje się sklepów i pomieszczeń z klima czasami wchodząc gdzieś z duchoty w zimno nawet na chwilę można się załatwić a co dopiero taki dzidziusiek

Oooo nie wiedziałam o tych piersiach - dzięki. Choć ja używam klimy od lat i w domu i w pracy i w aucie i juz chyba jestem uodporniona. Ale masz racje ze sklepami - tak to jest masakra. W upał jak się wchodzi to aż zimno się robi. Ale mam zamiar nie ciągnąć Maluszka tak od razu po sklepach i uważać właśnie na te zmiany temperatury. To jest najgorsze dla organizmu.
 
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....

Lepsza klima niż przegrzanie. Przed porodem zmieńcie filtry i ją odgrzybcie. I zawsze możesz wziąć dziecko na dół a w tym czasie na poddaszu włączyć na full i zanieść dziecko już do chłodnego. Oczywiście takie powietrze jest suche, więc lepiej ograniczać do bezwzględnej konieczności.
 
Dziewczyny, a mnie nurtuje pytanie o klimatyzacje.... czy któraś ma w domu i używa przy noworodku? Ja mam sypialnie i pokoik dziecka na poddaszu. Po całym dniu słońca tam jest sauna. Ustawiam nawiew na cichy i temp. Na 24 stopnie. Nie słychać jej i nie czuć nawiewu, a robi się fajny chodek - nie zimno. Czy będę mogła przy noworodku tez tak robić? Macie doświadczenie? A w samochodzie? Używacie? Doradźcie ....
Ja osobiscie klimy nie znosze boli mnie glowa kości katastrofa :laugh2:wiec dziecku tez bym nie włączyła. Ale jezeli Ty lubisz to myślę ze Twoje dziecko tez ;)Jak wszystko jest szkodliwa o_Ohi hi hi ale bez przesady ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry