ludek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2015
- Postów
- 3 253
Dobre. To bardzo podobne są nasze córcie [emoji4]Ja miałam 33 + 4
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobre. To bardzo podobne są nasze córcie [emoji4]Ja miałam 33 + 4
Co zdobylas?? Ja byłam tuż po otwarcciu :-)Też dziś mialam polowanie w lidlu ale dopiero koło 18tej i bylam w szoku jak szybko tam sie rozeszła kolekcja Przygotuj się na dziecko [emoji33] Ale coś jednak udało się kupić [emoji12]
O rety... to mnie przestraszylas muszę zorganizować sobie w takim razie jakieś zaświadczenie...Ja byłam wręcz pewna że jest a w szpitalu wyjaśniono mi jaka jest rzeczywistość. Ja miałam cc ale dlatego że Olcia na sam koniec ułożyła się ukośnie. Gdyby oboje leżeli glowkowo o cc mogłabym zapomnieć, mimo tego że lekarze doskonale rozumieli moja obawę o dzieci itd. Tzn czasami można troszkę naciągnąć fakty ale w papierach muszą być konkretne wskazania tzw bezwzględne żeby nfz zapłacił za procedurę cc.
[emoji127] 28.09.2017 Piotruś i Oleńka
@evulek111 jestem w szoku co w tej Anglii wyprawiaja... Powinnas dawno byc w szpitalu. A praca do końca to dramat.... Caly czas chwale Polskę za to jak tu mamy super pod tym względem
"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"
Masz rację jest dramat, jak oznajmiłam dla mojego szefa że macierzyński zaczynam na 5 tyg przed terminem porodu to się zdziwił i mówi "ale ty rodzisz dopiero 5kwietnia" roześmiałm się i mówię "a ty myślisz że ile ja dam radę pracować". Zazdroszczę wam tej możliwości bycia w domku, ja już do pracy nie wracam bo już nie chce ryzykować. Nogi dziś o niebo lepiej ale jeszcze nie wstałam z łóżka [emoji4].@evulek111 jestem w szoku co w tej Anglii wyprawiaja... Powinnas dawno byc w szpitalu. A praca do końca to dramat.... Caly czas chwale Polskę za to jak tu mamy super pod tym względem
"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"
Dam znać, opuchlizna zeszła tylko trochę jest ale wczoraj też tak było jak zaczęłam chodzić po domu i coś robić to na momencie spuchly.Evulek daj znac co i jak. Ja moglam dzis w szpitalu powiedziec ze tez mi puchna ale chyba nie az tak jak Tobie i jak poleze to opuchlizna znika.
Tez zazdroszcze ze w pl tyle maciezynskiego. Ja tez jeszcze pracuje tyle ze w domu wiec juz tylko ile musze..
Pewności nie mamy ale z tego co Pani dr mówi to chyba parka, z większym przekonaniem mówi że jedno raczej chłopczyk a drugie myślę, że dowiemy się w poniedziałek na wizycie [emoji6]Ja też zamierzam pracować do końca marca a później to już czas na wielkie przygotowania :-) już nie mogę się doczekać [emoji14] a płeć już znacie bo coś mi chyba umknęła ta informacja :-)
To chyba nie wszędzie bo ja w szpitalu mówiłam o in vitro a w książce dziecka nic nie mam.Tak... Dlaczego juz przed porodem mowilam ze sobie tego nie zycze...