reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Ja ostatnio znalazłam na olx woombie w dobrej cenie, podobno nowe i tak wyglądało, ale mąż zabronił mi zamówić... [emoji14] Dlatego już nie przeglądam olx.
Ja mam czesc rzeczy uzywana bo po pierwsze nie stac mnie zeby wszystko kupic nowe a po drugie po takich maluszkach to wiele rzeczy jest jak nowe bo bardzo malo uzywane. Wiec nie mam oporow, pozatym wszystko mozna wyprac lub zdezynfekowac (mam uzywane next2me, bujaczek tiny love, fotel bujany z podnozkiem do karmienia, nianie i ciuszkow duzo) nie liczac ciuszkow na samych tych rzeczach zaoszczedzilam 400 euro wiec moim zdaniem to bardzo duzo.
 
Ja ostatnio znalazłam na olx woombie w dobrej cenie, podobno nowe i tak wyglądało, ale mąż zabronił mi zamówić... [emoji14] Dlatego już nie przeglądam olx.
Aha [emoji5] to mój jest taki sam. Nie pozwala żadnej używanej rzeczy kupować. Stwierdził, że tyle kasy wyłożyliśmy, że nie będzie ryzykował i że woli kupić mniej, ale jednak mały będzie pierwszym właścicielem.

Cóż mnie pozostało się dostosować, ale aż tak na to rygorystyczne bym nie patrzyła. [emoji14]
 
Ja mam czesc rzeczy uzywana bo po pierwsze nie stac mnie zeby wszystko kupic nowe a po drugie po takich maluszkach to wiele rzeczy jest jak nowe bo bardzo malo uzywane. Wiec nie mam oporow, pozatym wszystko mozna wyprac lub zdezynfekowac (mam uzywane next2me, bujaczek tiny love, fotel bujany z podnozkiem do karmienia, nianie i ciuszkow duzo) nie liczac ciuszkow na samych tych rzeczach zaoszczedzilam 400 euro wiec moim zdaniem to bardzo duzo.
Ja to doskonale wiem, że niektóre rzeczy po maluszkach chociaż używane wyglądają jak nowe. Ja też trochę mam opory przed używanymi rzeczami, szczególnie od nieznajomych osób, ale tamten otulacz był ekstra i chciałam kupić :D Nas też nie stać na wszystko. Dlatego niektóre rzeczy kupujemy tańsze a inne droższe w które uważamy, że warto zainwestować. I tak mebelki będę miała prawdopodobnie z Ikei. Taniej się chyba nie da :) No ale mi się one nawet podobają takie proste, zwyczajne mebelki.
Aha [emoji5] to mój jest taki sam. Nie pozwala żadnej używanej rzeczy kupować. Stwierdził, że tyle kasy wyłożyliśmy, że nie będzie ryzykował i że woli kupić mniej, ale jednak mały będzie pierwszym właścicielem.

Cóż mnie pozostało się dostosować, ale aż tak na to rygorystyczne bym nie patrzyła. [emoji14]
U mnie podobnie :D Mówi, że wcześniejsze wydatki w porównaniu z wyprawka to pikuś :)
 
Ja to doskonale wiem, że niektóre rzeczy po maluszkach chociaż używane wyglądają jak nowe. Ja też trochę mam opory przed używanymi rzeczami, szczególnie od nieznajomych osób, ale tamten otulacz był ekstra i chciałam kupić :D Nas też nie stać na wszystko. Dlatego niektóre rzeczy kupujemy tańsze a inne droższe w które uważamy, że warto zainwestować. I tak mebelki będę miała prawdopodobnie z Ikei. Taniej się chyba nie da :) No ale mi się one nawet podobają takie proste, zwyczajne mebelki.

U mnie podobnie :D Mówi, że wcześniejsze wydatki w porównaniu z wyprawka to pikuś :)

Hmm z moich obliczen wynikalo, ze wyprawka to niewiele mniej niz koszt jednej procedury w PL (wydalam ok 2,5tys€ w sumie) wiec wcale nie taki pikus [emoji16]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No mnie 1 procedura ivf w sumie ze wszystkim kosztowala grubo powyzej 20 tys pln
W sumie jakby zliczyc to u mojego lekarza z kliniki zostawilam w zeszlym roku 6tys euro plus doliczajac kazdy przylot do pl wiec cene biletow i wynajem auta to sie duza suma uzbierala
 
My po wizycie. Synek waży 3102 g, także przez 4 tygodnie przytył kilogram
emoji4.png
a matka? Matka przytyła dodatkowe +3,5 kg
emoji33.png

Szyjka miękka, więc szykuje się już do porodu, ale bez rozwarcia. Łożysko i przepływy w normie.

Następna wizyta 28.02 @jasani możesz mnie wpisać? Chyba, że urodzę szybciej.
Super że wszystko dobrze i Twój Maluch nieźle rośnie :-)
 
Nikt nie poda znieczulenia jeśli od heparyny nie upłynęło minimum 12 h grozi można skończyć na wózku .
Ja wzięłam o 21 o o 24 odeszły mi wody w 35 tc .
Miałam czekać z cesarka do rana Ale o 4 miałam rozwarcie na 6 i poszłam rodzić.....
Na paracetamolu :D
O 7 miałam już całkowite rozwarcie I.....
Marcelina pępowine okrecona wokół szyi i źle ułożona głowę :sorry2:
Trzeba by było użyć sprzętu a ja bez znieczulenia .....
Zaczęli ja "tracic" i o 7.30 podjęto decyzjie ze MUSZĄ zrobić cesarke mimo że nie upłynęło 12h bo byla to cesarka ratujaca życie.
Obie jesteśmy całe i zdrowe Ale.... W 2 ciąży odstawiam clexane w 34 tc ;)
Rety ale mialyscie stresujacy poród. Dobrze że wszystko się pozytywnie skończyło i Marcelinka zdrowa i śliczna :-)
 
reklama
No mnie 1 procedura ivf w sumie ze wszystkim kosztowala grubo powyzej 20 tys pln
W sumie jakby zliczyc to u mojego lekarza z kliniki zostawilam w zeszlym roku 6tys euro plus doliczajac kazdy przylot do pl wiec cene biletow i wynajem auta to sie duza suma uzbierala

Kredko ja pisze o sredniej cenie procedury w PL. Ja za jedna procedure zaplacilam troche ponad 7tys€... i to byly tylko podstawowe badania + procedura.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry