ciężaróweczki po in vitro

[.szkrabek]

dzięki dziewczyny za odpowiedź. Ja nospę biorę 3x1 codziennie, więc pomimo jej i tak mnie boli głównie przy poruszaniu się, więc dziś leżę głównie i staram się nie ześwirować.


anula86 ja też pamiętam, że czekałam z duszą na ramieniu na 10 ruchów, czasami próbowałam malucha obudzić w brzuchu różnymi sposobami by tylko dał znać, że jest ok. Nie w każdym dniu brykają jak małe koniki... ale oczywiście jeżeli coś Cię niepokoi lepiej to sprawdzić tzn. jak jednego dnia nic nie czujesz lepiej jechać na IP na USG

 

[finesse]

Bziumelka, tak to ja miałam ściągane szwy Dopiero po 17 dniach, ale taki termin wyznaczył mi lekarz.

A jak jest w czasie laktacji z miesiączką? Bo lekarz powiedział mi, że jeśli nie dostane miesiączki do 8 tygodni po porodzie to mam przyjść na sprowokowanie, bo może być coś nie tak z przysadka mozgowa. Tylko wydawało mi się ze w czasie laktacji nie ma miesiączki?

 

[anula86@]

Aisa dzięki że podniosłas mnie na duchu, dobrze wiedzieć że nie jestem sama w swoich schizach z ruchami, a te nasze bóle w podbrzuszu i napinanie to pewnie na tym etapie to norma tylko my biedne boimy się ze względu na nasze przejścia
Szkrabek ty już doświadczona mamusia ;-) mi lekarz też mówił że maluchy miewają gorsze dni tak jak my, ale wiesz wyobraźnia jak zacznie u mnie działać to jakaś nie do życia się robię,
Kochane jesteście :-)

 

[Aisa79]

Anula nie jesteś sama. Ostatnio nie mogłam małego dobudzić, zawsze o tej porze fikał, a wtedy nic, totalna cisza. I szturchałam, wodę piłam, świeciłam latarką i nie pomagało. Poryczałam się i już się zbierałam na SOR, to dopiero się wtedy obudził. Potem przez cały dzień fikał. Ale ja byłam przerażona. My już zawsze będziemy schizować, niezależnie w jakim wieku będą nasze dzieci. a z brzuchami też myślę, że na naszym etapie to już jest normale

 

[.szkrabek]

kate_p7 gdzie jesteś kobieto? jak tam wizyta?

 

[Anulla28]

szkrabek, ja miałam bóle też we wczesnej ciąży, no ale zapalenia pęcherza nie miałam. A jak mam mocno wypełniony pęcherz to zawsze mnie trochę potem boli, no ale przestaje. W środę powiesz lekarzowi, ale wydaje mi się, że to nic złego i tak jest po prostu. No ale lepiej dmuchać na zimne i leż jak najwięcej.

Anula86, oj z ruchami dziecka, to jest różnie. Zjedz coś słodkiego, wypij chłodną wodę i połóż się na plecach lub na boku. Dzieciaczki muszą spać, ale ja też się martwię jak mała mniej się rusza. Właśnie niedawno tak miałam, obudziłam ją na siłę i na drugi dzień dała mi popalić

Milena, dzięki. Ból już przeszedł i tak czasami się pojawia i przechodzi. Tylko przeważnie po nocy mam takie bóle jak za długo śpię na 1 boku. Na wizycie będę musiała powiedzieć, ale jak nie będzie rozwarcia, to pewnie to normalne i tak już zostanie.

Aisa, spokojnie, spakujesz się jeszcze. Ja musiałam, bo mąż jest tylko na weekendy i jakbym trafiła do szpitala, to sam nie spakuje rzeczy dla małej. Więc torba musi być gotowa. A wizytę chyba mamy w tym samym dniu, bo coś kojarzę, że pisałaś, że masz 23 kwietnia? Bo ja mam wtedy właśnie

Luize, to trzymam kciuki żeby jeszcze do domu Cię wypuścili, bo nie ma to jak u siebie.

 

[Aisa79]

Anulla tak 23 kwietnia mam wizytę ale niestety bez usg :-(

 

[Bziumelka]

Finesse dziwne z tymi szwami. Raczej wszystkie mamy bez sciaganych szwow.

Dziwny ten twoj lekarz. Miesiaczka moze przyjsc a nie musi. Uni juz 12tydzien i jeszcze nie dostalam. Moja lekarka mowila ze tak kolo pol roku moze przyjsc.

 

[Anulla28]

Aisa, to szkoda, że bez usg. Ciekawe jak Twój maluszek podrósł i ile waży. Na pewno już sporo nadrobił

moja koleżanka po porodzie sn nawet przez 8 miesięcy po porodzie nie miała @. I lekarz nic nie powiedział, tylko kazał czekać. A w sumie krótko karmiła piersią. Czyli to chyba od organizmu zależy.

 

[kasik36]

Bziumelka ja tez mialam sciagane szwy ale 7 dni po cc.

Luize nie ma jak w domu, nawet gdybys miala lezec