nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 315
dzieki za ten glos rozsadkuOszalałaś, mnie by do głowy nie przyszło, płaciłaś 400 zł, a teraz to jego obowiązek.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dzieki za ten glos rozsadkuOszalałaś, mnie by do głowy nie przyszło, płaciłaś 400 zł, a teraz to jego obowiązek.
O nie, ja nie daje nic, wystarczy im nasz uśmiech też mam lekarza ze swojego szpitala, będzie robił cc ale uważam, że to jego praca i ma za nią odpowiednie wynagrodzenia, jak ja za swoją. Takie mam zasady!Bo tak sobie myślę 9 miesięcy (raz lub dwa razy w miesiącu) 400zl za wizytę plus badania i reszta u niego w jego klinice... I czy w takim raxie(skoro byłam prywatna pacjentka) jestem zobligowana do dania w łapę? Albo ładniej ujmując podziękować "prezentem"
RacjaO nie, ja nie daje nic, wystarczy im nasz uśmiech też mam lekarza ze swojego szpitala, będzie robił cc ale uważam, że to jego praca i ma za nią odpowiednie wynagrodzenia, jak ja za swoją. Takie mam zasady!
i przez takie prezenty sluzba zdrowia kedt tak zepsuta. Zamiast wykonywac swoje obowiazki i robic to najlpiej jak umieja, oczekuja czegos pod stolem. Bo ludzie ich tak nauczyli.O nie, ja nie daje nic, wystarczy im nasz uśmiech też mam lekarza ze swojego szpitala, będzie robił cc ale uważam, że to jego praca i ma za nią odpowiednie wynagrodzenia, jak ja za swoją. Takie mam zasady!
mi tak Dostalam pierwszy raz teraz w swieta od mojego przewoznika wino i czekoladki Az mi glupio bylo, a ten do mnie, ze to dlatego ze tska mila jestem. A ja na to: “ze kto? Ze ja” chyba mnie z kims pomyliles”Racja
Mi w mojej pracy nikt nie robi prezentów
Dokładnie! I żeby nie było stać mnie na prezenty dla tego obcego i miłego człowieka ale po co jak mam tyle pięknych osób dookoła, które bardziej docenią/potrzebują.Racja
Mi w mojej pracy nikt nie robi prezentów
My po porodzie kupiliśmy ciacho , takiego większego Marcinka żeby wszystkim położnym wystarczyło, tylko ja rodziłam prywatnie i opiekę na prawdę miałam tip top na każde zawołanie , położna od mamy, laktacyjna i noworodkowa, każda od czegoś innego i zawsze z uśmiechem przychodziły, no i nie komentowały że nie chciałam karmić piersią i kazałam małą zabrać na noc żebym mogła odpocząć , a lekarzowi z Bociana mój mąż ma zrobić słodkie wafelki , także takie podziękowanieA właśnie powiedzcie kupować "coś" na wychodne po porodzie
Spokojnie wiem że usg to postęp medycyny I nie napisałam że to było dobreu mnie nie robi sie badania paloacyjnego. Nie dotyka sie szyjki. Tylko usg, zawsze.
A to ze nasze mamy nie mialy usg przez cala ciaze sprawialo, ze tyle dzieci rodzilo sie chorych, albo sie nie rodzilo. Medycyna poszla do przodu i trzeba z tego korzystac.
Ty to jesteś udanami tak Dostalam pierwszy raz teraz w swieta od mojego przewoznika wino i czekoladki Az mi glupio bylo, a ten do mnie, ze to dlatego ze tska mila jestem. A ja na to: “ze kto? Ze ja” chyba mnie z kims pomyliles”