Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To ile Ty przytyjesz jest bez znaczenia dla wagi dziecka. Ja w pierwszej ciazy +18kg [emoji2960][emoji79] corka 3090g, w drugiej +12kg, corka 3330g.
Nie ma sensu o tym teraz myslec. To naprawde luksus miec nadprogramowe zarodki. Rzadko udaje sie za pierwszym razem. Najpierw podejdz do procedury, zajdz w ciaze. Potem bedziesz sie martwic.[emoji6]
No wiesz raczej tak do tego nie podchodzę. Bo jak już zarodki będą to za późno na myślenie.
Wolałabym mieć to ustalone przed procedura. Wszystkie te informacje wpływają na moja decyzję dlatego was pytam.
Rozumiem. Jesli stac Cie na luksus podchodzenia do 2 czy 3 calych procedur w razie potrzeby to mozesz zapladniac np tylko po 2 komorki, choc dla mnie to szalenstwo.No wiesz raczej tak do tego nie podchodzę. Bo jak już zarodki będą to za późno na myślenie.
Oczywiście ze może być tak ze "problem" nie będzie mnie dotyczył ale wolę się jednak zabezpieczyć na wszystkie ewentualności.
Jest cały wątek o in vitro na baby boom. Nazywa się "kto po in vitro".No wiesz raczej tak do tego nie podchodzę. Bo jak już zarodki będą to za późno na myślenie.
Oczywiście ze może być tak ze "problem" nie będzie mnie dotyczył ale wolę się jednak zabezpieczyć na wszystkie ewentualności.
o kurde to dużo. No właśnie widzicie nie znam w ogóle tych procedur. Mam 34 lata. A nie udają się te transfery bardziej bo nie zapładnia się komórka czy nie przyjmują się już wprowadzone zarodki? Wiecie jak to jest? Co jest najczesciej przyczyna niepowodzeń in vitro?
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie.Dlaczego sie nie udaje?Moga byc zle zarodki,moze nie dojsc do zagniezdzenia mimo ze np.zarodki super.o kurde to dużo. No właśnie widzicie nie znam w ogóle tych procedur. Mam 34 lata. A nie udają się te transfery bardziej bo nie zapładnia się komórka czy nie przyjmują się już wprowadzone zarodki? Wiecie jak to jest? Co jest najczesciej przyczyna niepowodzeń in vitro?
Napisałam tam post tez ale nikt nie odpisuje. Dziewczyny pewnie maja dość wałkowania tego samego w kólko
Może napisz coś o sobie? Jaki macie problem. Transfer się nie udaje bo nie każdy zarodek jest dobry ( ma wady genetyczne) lub endometrium nie jest dobrze przygotowane. 6 komórek to wcale nie jest dużo. Ja zapłodniłam 9 komórek w wieku 39 lat,.z tego udało się wyhodować dwa zarodki. Miałam ogromnego farta i udało się od razu. Mam jeszcze jeden zarodek.o kurde to dużo. No właśnie widzicie nie znam w ogóle tych procedur. Mam 34 lata. A nie udają się te transfery bardziej bo nie zapładnia się komórka czy nie przyjmują się już wprowadzone zarodki? Wiecie jak to jest? Co jest najczesciej przyczyna niepowodzeń in vitro?
Napisałam tam post tez ale nikt nie odpisuje. Dziewczyny pewnie maja dość wałkowania tego samego w kólko
Wszystko zalezy od tego co jest przyczyną problemow. Macie jakies badania zrobione? Wiecie co jest nie tak?o kurde to dużo. No właśnie widzicie nie znam w ogóle tych procedur. Mam 34 lata. A nie udają się te transfery bardziej bo nie zapładnia się komórka czy nie przyjmują się już wprowadzone zarodki? Wiecie jak to jest? Co jest najczesciej przyczyna niepowodzeń in vitro?
Napisałam tam post tez ale nikt nie odpisuje. Dziewczyny pewnie maja dość wałkowania tego samego w kólko
