reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
tzn? No Martyna od 2 tygodni już się obraca z pleców na brzuszek i jakiś dłuższy czas "kręci się" np w łóżeczku, że nagle znajduje ją w poprzek.
Moja Anastazja przewraca się z plecków na Brzuszek ale tylko przez jeden Boczek tak robi i jeszcze nie wraca z brzuszka na plecy i jakoś tak trochę pełza po macie ale też nie za dużo:oo: A jak to wygląda u ciebie? czy dziecko prawie pięciomiesięczne powinno być bardziej „obrotowe” :biggrin2:
No właśnie nie wiem jak powinno być, a Jasiek obracać się nie chce:(. Jak jest na plecach to ciągnie się za stopy i próbuje ściągnąć skarpetki żeby je zjeść, a jak jest na brzuchu to lata na pępku (nogi do góry, ręce szeroko w górze i ćwiczy równowagę). Leniuszek z niego, albo mama go za bardzo wyręcza i nie czuje potrzeby.
 
No właśnie nie wiem jak powinno być, a Jasiek obracać się nie chce:(. Jak jest na plecach to ciągnie się za stopy i próbuje ściągnąć skarpetki żeby je zjeść, a jak jest na brzuchu to lata na pępku (nogi do góry, ręce szeroko w górze i ćwiczy równowagę). Leniuszek z niego, albo mama go za bardzo wyręcza i nie czuje potrzeby.
Daj mu czas przyjdzie dzień w którym zaskoczy Cię jak się zacznie obracać. Mój nie chciał nawet na bok. Przyszedł dzień że w ta i w drugą. Następnego dnia już na boki się sam wyginal A teraz się obraca na brzuch ale słabo mu idzie w drugą stronę. Skoro ciągnie stopy to jest na dobrej drodze do przewrotu na boczek. Mój cyckal założone skarpetki na stopę. Trochę wyciagnal i sięgnął. Musisz mieć na uwadze że każde dziecko ma swój własny rytm. Moj Siostrzeniec siedział na swoje 6 miesięcy. Męża siostrzeniec dopiero na 8 i to jeszcze słabo. Dla nich jeden dzień to kamień milowy w ich krótkim życiu.
 
Stawiam na marchewkę bo 3dni byl tylko cyc z butla. Dzis doszła marchewka i ta dam. Na zdjęciu widać jakby całe plecy były w krokach. Wyszlo to co widać z prawej strony takie czerwone i wkoło szyi z przodu i z tylu krostki
IMG_20190215_202529.jpg
 
reklama
Do góry