reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Szyjka macicy powinna mieć powyżej 25mm – wtedy nie stosujemy żadnej profilaktyki i ryzyko porodu przedwczesnego jest uważane za 1%.

Jeżeli szyjka ma mniej niż 25 mm powinniśmy pacjentce zaproponować jedną z trzech możliwych „metod profilaktycznych”.

Za najbardziej skuteczny jest obecnie uważany progesteron – zazwyczaj podawany dopochwowo – który według różnych badań zmniejsza ryzyko porodu przedwczesnego u kobiet ze zwiększonym ryzykiem o około połowę.

Kilka lat temu bardzo „modne” było zakładanie pessarów szyjkowych. W ostatnich latach ukazało się kilka badań która dają bardzo sprzeczne wyniki. Jedne mówią, że pessar znacznie, nawet do 75%, zmniejsza ryzyko porodu przedwczesnego, a inne mówią, że pessar zupełnie nie pomaga. Szczerze, obecnie po prostu nie wiemy czy założenie pessara jest korzystne czy nie.
Często zakładamy pessar na zasadzie – „nie zaszkodzi, a nuż pomoże”

Trzecią – najrzadziej już stosowaną metodą profilaktyki porodu przedwczesnego jest szew szyjkowy. Kiedyś stosowany rutynowo, obecnie szew szyjkowy zaleca się tylko u kobiet z jednym lub więcej porodami przedwczesnymi w wywiadzie – oraz jako tak zwany szew ratunkowy u kobiet z znacznie skróconą szyjka macicy w drugim trymestrze. Co to znaczy znacznie? Każdy lekarz może to inaczej interpretować – według mnie jest to szyjka krótsza niż 15mm.

Na koniec jednak chce napisać coś optymistycznego.

Często kobiety słyszą od lekarza, że mają skróconą szyjkę – przez te słowa mają przed oczami najgorsze wizje urodzenia wcześniaka.
Niech poniższa statystyka was pocieszy
1f642.svg


– Szyjka powyżej 25 mm w połowie ciąży– ryzyko porodu przedwczesnego 1%,
– Szyjka 16-25 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 4%,
– Szyjka 15-10 mm – ryzyko porodu przedwczesnego 25%,
– Szyjka poniżej 10 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 90%.

Skrócenie szyjki macicy poniżej 10 mm w połowie ciąży – zdarza się bardzo rzadko – osobiście widzę taką pacjentkę prawdopodobnie raz na kilka miesięcy.


Wyobraźmy sobie, że ciąża jest jak jajko. Porównanie na pierwszy rzut nie wydaje się zbyt dziwne. W końcu i w ciąży i w jajku tworzy się nowe życie. Jajko leży, jest chronione przed uszkodzeniem, jak jajko zaczniemy ruszać, rzucać to w końcu się zbije.
Być może, dlatego jak zaleci się kobietom w ciąży leżenie – aby ich „jajko” było jak najbardziej nieruchome i przez to chronione – to wydaje się to bardzo logiczne.

Problem jest w tym, że człowiek nie jest kurą, a nasza macica nie jest jajkiem. Organizm ludzki jest bardzo zawiłą machiną, która została stworzona do ruchu. Nieruchoma – choruje, zanika.
teraz uwaga nic bardziej mylnego. Leżenie (więcej niż fizjologiczne podczas snu) powoduje – bez dwóch zdań!! następujące powikłania zarówno po stronie mamy:

1. Zwiększa kilkukrotnie ryzyko zakrzepicy – które i tak w ciąży jest już zwiększone. Zakrzepica jest chorobą z potencjalnie śmiertelnym skutkiem dla matki,
2. Powoduje zanik mięśni – co tak naprawdę pogarsza rokowanie chociażby w zagrażającym porodzie przedwczesnym. Mięśnie, tak właśnie mięśnie, są nam potrzebne, żeby ciąże utrzymać. Co więcej to właśnie mięśnie są nam potrzebne, żeby dziecko urodzić,
3. Powoduje zanik masy kostnej,
4. Zwiększa ryzyko obrzęków,
5. Powoduje zaburzenia pracy przewodu pokarmowego,
6. Powoduje depresję i inne zaburzenia psychiczne,

jak i noworodka:

1. Ruch mamy jest bardzo istotny do tego aby dziecko ułożyło się główkowo do porodu,
2. Ruch mamy przyczynia się do prawidłowego napięcia mięśniowego u niemowlaka,
3. Jeżeli mama przebywa głównie w jednej pozycji np. leży na lewym boku przez większość dnia to może to powodować asymetrię ułożeniową u noworodka,
4. Zanik mięśni mamy zwiększa ryzyko porodu drogą cięcia cesarskiego,
5. Udowodniono, że dzieci matek po reżimie łóżkowym rodzą się z niższą masą urodzeniową.

Istnieje prawdopodobnie jeszcze więcej doniesień na temat szkodliwości reżimu łóżkowego u kobiet w ciąży – ale wydaje mi się, że nadmieniłam najważniejsze.
Statystyki mi humor poprawiły :-) jednak zostaję przy leżeniu. Może nie takim non stop,ale jednak zwiększam czas leżenia w ciągu dnia.
 
@aga06 a jak sytuacja u Ciebie?
Hej . Wlasnie wrocilam z IP z imid warszawa. Na razie nie ma zagrozenia porodem przedwcz3snym. Ale ktg reaktywne. Skurcze hipotoniczne nieregularne. Szyjka 2.5 cm
Mialam zrobiony test na porod przewczesny wyszedl ujemny. Jakas nowosc podobno. Pobrali wymaz z szyjki. Ale lekarka byla troche przerazona ktg. Nie wiadomo skad skurcze. Wyniki moczu mam z bad. Z 17.05 z posiewem . Skieroala mnie zebym zrobila usg nerek. Dost. Scopolan czopek. I mam brac scopolan tabl 3x1 plus 3x1 nospa. Plus luteina na noc 200mg. Plus zmienic magnez. Jakby cos wiecej sie mimo tego dzialo znow Ip . Bole mnie takie lapaly na izbie ze nie wiem. Napinala mi sie macica . Ehh lezenie i leki .zobaczymy.
 
Nie gazy rączej nie to jest to typowe trzepotanie motylich skrzydeł .. tak miałam pierwsze ruchy z synusiem .. a gazy zupełnie inaczej odczuwam to jest coś innego i pojawiło się dziś ..
W 8 tc zarodek ma zaledwie około 1 cm. Nie ma jeszcze za bardzo uformowanych kończyn. Do tego dochodzi jeszcze łożysko i Twoja tkanka tłuszczowa. Więc raczej na pewno to gazy. Niby w 2 ciąży rzeczywiście szybciej odczuwa się ruchy, ale to nie jest reguła. Z tym bywa różnie i to, że u kogoś już w 12 tc można było to wyczuć nie oznacza, ze u Ciebie też tak będzie.
 
reklama
Do góry