reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dużo nas na maja :)
Moja mama twierdzi, że w maju radzą się super dzieciaczki (sama jest z maja :p ).
A i wczoraj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa, który będzie prowadził ciążę, bo wcześniej chodziłam jeszcze do lekarza w klinice. I już na pierwszej wizycie powiedział, że u niego mam wybór - cc lub poród naturalny. Mam dać odpowiedź do max 30 tc. Nie spodziewałam się, że na pierwszej wizycie dostanę taką propozycję. Nawet nie wiedziałam co odpowiedzieć :p A jak jest dziewczyny w Waszym przypadku? Macie wybór? Co wybieracie? To prawda, że więcej dziewczyn po ivf ma cc niż rodzi naturalnie?
 
reklama
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :) Czyli jednak z tą dziewczynką może być prawda :) Nam płeć jest obojętna, tylko zastanawiałam się jak to faktycznie jest, czy później się potwierdza czy jest różnie.

Czeeeść :)
U nas na genetycznych było powiedziane, że prawdopodobnie chłopak, ale nie ma 100% pewności. Jednak do tej pory nie zmienił się w dziewczynkę :) Zresztą ginek mówi, że z takim okazem, to nie ma szans na zmianę.

Co do imienia (bo któraś pytała). Pisałam już, że mamy wybrane od dobrych 4 lat, ale nie wiemy czy imię będzie pasowało, dlatego nikomu nie mówimy. Przy porodzie wszystko się okaże.
 
Ja całe życie wiedziałam że dam córce imię Zofia po babci i bałam się czy dziecko mnie nie znienawidzi że takie oldschoolowe a teraz się okazuje bardzo popularne imię nawet moja kuzynka która ma rodzić lada dzień też Zosię będzie mieć. Aż czasami mnie to wkurza [emoji1]

---32tc---
 
Moja mama twierdzi, że w maju radzą się super dzieciaczki (sama jest z maja :p ).
A i wczoraj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa, który będzie prowadził ciążę, bo wcześniej chodziłam jeszcze do lekarza w klinice. I już na pierwszej wizycie powiedział, że u niego mam wybór - cc lub poród naturalny. Mam dać odpowiedź do max 30 tc. Nie spodziewałam się, że na pierwszej wizycie dostanę taką propozycję. Nawet nie wiedziałam co odpowiedzieć :p A jak jest dziewczyny w Waszym przypadku? Macie wybór? Co wybieracie? To prawda, że więcej dziewczyn po ivf ma cc niż rodzi naturalnie?
Popieram...u mnie corka...maja z maja :)
Ja wybralam cc bez wahania. Tak chcialam...
 
reklama
Popieram...u mnie corka...maja z maja :)
Ja wybralam cc bez wahania. Tak chcialam...
Dla mnie poród wydaje się tak bardzo odległy, ale jak lekarz zapytał to zaczęłam się zastanawiać. Na chwilę obecną też myślę bardziej o cc. Tylko słyszałam, że po cc nie można przez jakiś czas podnosić dziecka. To prawda?
 
Do góry