Myślisz że miało na to wpływ życie prenatalne? Może ta kobitka tak bardzo chciała córkę że syna już po urodzeniu inaczej traktowała?Tez tak mam, jakis dodatkowy zmysl ale oczywiscie na sile tez nic nie idzie. Napisalam tak pisance , poniewaz znam 1 kobitke ktora strasznie sie upierala ze chce miec corke i caly czas mowila jak do niej do brzucha. Urodzil sie chlopak jest zniewiescialy, niby hetero ale jednak jest dziwny i kazdy to zauwaza...
Nie strasz Pisanki że nie dość że dwóch chłopców to jeszcze jeden zniewiescialy