ciężaróweczki po in vitro

[iga2421]

U mnie sa znowy tacy zaparci ze bedzie dziewczynka i wkolo mi to wmawiaja nie wiem po co i w koncu trafia na moj gorszy dzien i wypowiem sie tak ze do sluchu dotrze A jakie macie dla dziewczynki ? U mnie tez sa Wojtki w rodzinie

Moje siostry mają same dziewczynki no i jak okazało się że u mnie chłopak ma być to siostra strasznie była anty i mówiła że to nigdy napewno nie wiadomo i przez całą ciążę to leciały takie teksty że to pech że będę mieć chłopca bo ubranek po jej córce nie dostane itp.
No i jak już leżałam w szpitalu przed porodem i próbowali mi wywoływać i nic to nie dawało a moj M pojechał do moich rodziców i moj szwagier mówi że to napewno bedzie dziewczyna bo nie chce na świat przyjść i mój M tak się wkurwił że ze złoscią do niego "To chodź się założymy". Nie chciał. A sąsiad jeszcze tam był i mówi do szwagra ze śmiechem "no załóż się jak jestes taki cwany" i siostrze też kazał się założyć.Mina im zrzedła jak urodziłam synka.
A mi nigdy nie zależało na płci. Najważniejsze dla mnie było że się udało i że dzieciątko zdrowe.
A siostra do dziś wali teksty typu: Wiesz Antosiu ciocia to nie lubi chłopczyków bo to takie łobuziaki, albo ostatnio do niego ty gówniarzu albo ty diable wcielony aż jej zwrociłam uwagę. A dodam że moje dziecko w gosciach jest bardzo grzeczne i siedzi spokojnie i sie rozgląda a ona tak do niego bez powodu...

 

[iga2421]

dziewczyny mój M zwariował bo chce ... Ryśka...
a mi sie żadne imię męskie nie podoba

Mojej koleżanki M zawsze mówił że jego synowie będą się nazywali Leon i Bolek a ma Agatkę i Hanie

 

[ewelin86]

Ja nie wiem co oni mają do chłopaków. Nie każdy chłopczyk jest niegrzeczny czy łobuziak. Głupie gadanie tylko.
Ja się cieszę, że się udało Ważne, żeby było zdrowe A płeć nie ma znaczenia

 

[MartiniM]

Moje siostry mają same dziewczynki no i jak okazało się że u mnie chłopak ma być to siostra strasznie była anty i mówiła że to nigdy napewno nie wiadomo i przez całą ciążę to leciały takie teksty że to pech że będę mieć chłopca bo ubranek po jej córce nie dostane itp.
No i jak już leżałam w szpitalu przed porodem i próbowali mi wywoływać i nic to nie dawało a moj M pojechał do moich rodziców i moj szwagier mówi że to napewno bedzie dziewczyna bo nie chce na świat przyjść i mój M tak się wkurwił że ze złoscią do niego "To chodź się założymy". Nie chciał. A sąsiad jeszcze tam był i mówi do szwagra ze śmiechem "no załóż się jak jestes taki cwany" i siostrze też kazał się założyć.Mina im zrzedła jak urodziłam synka.
A mi nigdy nie zależało na płci. Najważniejsze dla mnie było że się udało i że dzieciątko zdrowe.
A siostra do dziś wali teksty typu: Wiesz Antosiu ciocia to nie lubi chłopczyków bo to takie łobuziaki, albo ostatnio do niego ty gówniarzu albo ty diable wcielony aż jej zwrociłam uwagę. A dodam że moje dziecko w gosciach jest bardzo grzeczne i siedzi spokojnie i sie rozgląda a ona tak do niego bez powodu...

Ja nie wiem niektorzy maja naprawde nastukane w glowie troche ,ze tak to ujme. Nam tez niezalezy co bedzie, byle by bylo zdrowe i obym dotrwala do konca bez stresu... a ktos bedzie sie za przyszlych rodzicow stresowal co bedzie - niepojete... Tez juz slyszalam ze moglaby byc dziewczynka to bysmy dostali ubranka, narazie nie komentuje bo jeszcze mnie do bialego nie wkurzyli ,ale spodziewam sie ze nadejdzie ten dzien. Albo texty ooo urody Ci nie zabrala napewno bedzie chlopiec, ooo dobrze wygladasz to nie na dziewczynke... To jak mam chodzic jak bezdomna?!

 

[MartiniM]

A po za tym ja zawsze z usmiechem mowie ze jak bedzie chlopiec to bedzie cwaniaczek i maly urwis

 

[martka83]

Moje siostry mają same dziewczynki no i jak okazało się że u mnie chłopak ma być to siostra strasznie była anty i mówiła że to nigdy napewno nie wiadomo i przez całą ciążę to leciały takie teksty że to pech że będę mieć chłopca bo ubranek po jej córce nie dostane itp.
No i jak już leżałam w szpitalu przed porodem i próbowali mi wywoływać i nic to nie dawało a moj M pojechał do moich rodziców i moj szwagier mówi że to napewno bedzie dziewczyna bo nie chce na świat przyjść i mój M tak się wkurwił że ze złoscią do niego "To chodź się założymy". Nie chciał. A sąsiad jeszcze tam był i mówi do szwagra ze śmiechem "no załóż się jak jestes taki cwany" i siostrze też kazał się założyć.Mina im zrzedła jak urodziłam synka.
A mi nigdy nie zależało na płci. Najważniejsze dla mnie było że się udało i że dzieciątko zdrowe.
A siostra do dziś wali teksty typu: Wiesz Antosiu ciocia to nie lubi chłopczyków bo to takie łobuziaki, albo ostatnio do niego ty gówniarzu albo ty diable wcielony aż jej zwrociłam uwagę. A dodam że moje dziecko w gosciach jest bardzo grzeczne i siedzi spokojnie i sie rozgląda a ona tak do niego bez powodu...

o kurczę, to powiem ci że niefajnie się zachowuje siostra. Ja jestem uczulona na takie teksty, nawet jakby ktoś powiedział do mojej bratanicy "gówniaro" to ja bym oczy wydrapała

 

[pisanka89]

dziewczyny mój M zwariował bo chce ... Ryśka...
a mi sie żadne imię męskie nie podoba

Pisanka to są juz jakieś wyniki? Bóle przeszły? Jak się czujesz?

Bóle przeszły przynajmniej tak mi się wydaje. Kręgosłup boli mogę leżeć tylkp na którymś boku i wtedy jest spokój. wyniko krwi i moczu ok a więcej nic nie wiem jak zwykle

 

[ewelin86]

Bóle przeszły przynajmniej tak mi się wydaje. Kręgosłup boli mogę leżeć tylkp na którymś boku i wtedy jest spokój. wyniko krwi i moczu ok a więcej nic nie wiem jak zwykle

No to do powrotu M będziesz leżeć A później M będzie Cię nosił na rękach

 

[iga2421]

Ja nie wiem co oni mają do chłopaków. Nie każdy chłopczyk jest niegrzeczny czy łobuziak. Głupie gadanie tylko.
Ja się cieszę, że się udało Ważne, żeby było zdrowe A płeć nie ma znaczenia

Tym bardziej że moje dziecko ma 10 mies i przecież nigdzie nie pojdzie sam i nic nie zbrojuje. Ale jak mam ich w du..szy moje dziecko i tak jest najukochańsze na świecie i już.

 

[iga2421]

o kurczę, to powiem ci że niefajnie się zachowuje siostra. Ja jestem uczulona na takie teksty, nawet jakby ktoś powiedział do mojej bratanicy "gówniaro" to ja bym oczy wydrapała

No właśnie. A najlepsze jest to że jak ona to powiedziała to on sobie siedział spokojnie u taty na kolanach i nawet nie pisnął. A jej córka ma na imię Nikola i jak kiedyś powiedziałam do niej Niku to rzuciła się na mnie że ona nie ma tak na imię. Ale mój M już ze 3 razy jej pojechał po bandzie i może bedzie troche spokoju. I dodam że to jej córka jest niegrzeczna i rozpieszczona ale przecież nic nie można powiedzieć.