reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

liskka - daj znac jak po wizycie :-)

Co do mrożenia - to zamroź sobie coś co Ty też będziesz mogła zjeść jakieś gotowane mięsko, pulpety...
Ja mam zawsze poporcjowane pierogi w zamrażarce (od mojej mamy, bo samej mi szkoda trochę czasu na lepienie), porcje indyka pokrojone w paski (robię z nich albo curry, albo potrawkę z indyka, albo fajitas, albo po prostu smażę w przyprawach do ryżu i surówki). No i jakąś zupę i bulion, ale to już masz :-) Aha no i mam pokrojony i zamrożony koperek i natkę, gotowe do użycia :-)
 
reklama
liskka, powodzenia na wizycie. Ja już też kupiłam ten laktator. Także zostaje mi tylko wygotować smoczki i butlę dla małej i będzie wszystko. Laktatora nie wyparzam narazie, bo chcę zobaczyć jak to będzie z pokarmem i po porodzie wyparzę, albo mąż to zrobi. W szpitalu laktator raczej się nie przyda bo chyba mają.
 
Witajcie kochane ciężarówki :-)

Dawno mnie nie było, chciałam nadrobić zaległości ale niestety jest to nie do okiełznania :-)
Gizas proszę prowadzisz kalendarz super :-)
Kiki gratuluje dobry wyników.
Fusun trzymam kciuki za twojego malucha

Gratuluje wszystkim mamusią oraz trzymam kciuki za oczekujące w kolejce :-)

U mnie zaczął się 5 miesiąc i powiem wam szczerze, że się cieszę jak cholerka :-) chociaż ciągle mam w głowie jakieś przerażające myśli ale jak dotykam brzucha i widzę z dnia na dzień jak rośnie to jestem bardzooo szczęśliwa.
8 maja jedziemy na badania połówkowe i oczywiście już mam duszę na ramieniu co tam u malucha, czy wszystko ok :tak: może pokaże kogo mamusia nosi pod sercem. Bo jak na razie nie chciało :-D trochę się martwię ruchami tzn ich brakiem chociaż lekarka powiedziała że przy pierwszej ciąży mogą pojawić się dużo później ale same rozumiecie że ja już odchyłów dostaje:szok: ciśnienie trochę się uspokoiło, mierzę 2 razy dziennie i zobaczymy na wizycie co powie pani doktor.

Pozdrawiam serdecznie
 
bunieczek trzymam kciuki za połówkowe:-) będzie dobrze:-p

liskka zrób sobie takie jadlo, żeby było lekko strawne, żeby nie było zatwardzeń i gazów, bo się zapłaczesz ze szwami na kibelku:-D
 
. szkrabek , dzięki za pomysły. Pierogi sa super, ale też mi się nie chce lepić a mama daleko :-p Z zup jeszcze chce pomidorową i krem z pora i ziemniaka. Kapusty, grzybów,grochu itp i tak nie jadam więc myślę że z tym nie będzie problemu, ale z tego co wiem to będę musiała brać żelazo a wiec zaparcia chyba mnie nie ominą.

bunieczek29, ja poczułam pierwsze konkretne ruchy około 23tc, wcześniej to tylko takie bąbelki były. Trzymam kciuki za połówkowe, ja w tych okolicach mogę już rodzić :-)
 
dziewczyny czytacie w moich myślach ;-) wczoraj z m rozmawiałam że chyba czas pomrozić co nieco bo po porodzie ciężko będzie cokolwiek gotować, po pierwsze będę pewnie słaba a po drugie nie będę myślała o tym co ugotować.
szkrabek dzięki za pomysł na mięsa tzn pulpety i indyk bo ja właśnie najbardziej nad tym się zastanawiałam, buliony może m pogotować jak będzie z pracy wracał,
liskka odezwij się po wizycie
bunieczek ja też stresowałam się że ruchów małej nie czuje ale podobnie jak twoja dr tak i mój dr powiedział że w pierwszej ciąży później odczuje aczkolwiek mogę już czuć tylko nie wiem że to ruchy bo początkowo bardzo podobne są do burczenia w brzuchu ale przelewanie w jelitach, spokojnie jeszcze chwile a spokoju nie będziesz miała. Ja przy każdym kopnięciu jestem w 7 niebie i dziękuje Bogu że dał mi szanse na przeżycie ciąży.
Majóweczki mam pytanko do was: co pakujecie do torby na wyjście ze szpitala ?
 
Fusun robiłaś usg i pappa w invikcie? Ja tak i tam też miałam usg u dr brzóski a i genetyka też tam miałam.

Tak, w Invikcie u dr Gniadka. Dr Brzóska jest moją prowadzącą, ale w związku z tym, że bardzo chciałam zrobić te badania na NFZ, a do dr Brzóski nie było miejsc, to poszłam do Gniadka (i to też cudem, bo ktoś zrezygnował, a ja akurat zadzwoniłam spytać czy nie zwolniło się jakieś miejsce na NFZ). W poniedziałek idę do Brzóski na normalną wizytę to zapytam co może znaczyć ta beta
 
Anula86@,
Dla siebie mam : 2 koszule do karmienia, do porodu nie potrzebuje bo dostanę ale nie wiem jak w twoim szpitalu, wkładki laktacyjne, staniki do karmienia x2, majtki jednorazowe siatkowe plus jakies stare bawełniane te z możesz wziąść ( kupiłam takie bokserki Seni- one niby sa wielorazowe z siatki ale wg mnie jednorazówki i lepiej trzymają niz te normalne ), wkłady poporodowe, ładowarka do komórki, karta ciazy, kosmetyczka, pantofle, skarpety bo mi zawsze nogi marzną, i jesli twoj szpital nie dysponuje to ręcznik, suszarka .. Szlafrok jesli potrzebujesz :) jakies ciuchy na wyjscie, chyba ze chcesz wracać w tych w których przyjechałaś.

Dla dziecka:
Paczka pieluszek
Body 5-6
Pajacyk albo inne wygodne ubranka 2-3
Chusteczki nawilżające
Kocyk/otulacz
Czapeczki bawelnianex2
Rekawiczki niedrapki
Jakies ciuchy na wyjscie dla maluszka w zależności od pogody,
Jesli zimno to moze jakiś grubszy kocyk do przykrycia
W moim szpitalu wymagaja tez kosmetyki pielegnacyjne.
Jesli chodzi o ubranka to spakowalam ciut wiecej w razie jakby poród skończył sie cesarka i musiałabym zostać dłużej niz przy sn.
Wszystko zależy od szpitala .
Nam kazali spakować sie do dwóch toreb. Moje juz czekają :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry