Anulla spojrz na naszą Lilke i Esiek, a z moich znajomych w ostatnim czasie jeszcze dwie po ivf zaszly w ciaze naturalnie
No i jeszcze Smerfeta i jeszcze jedna od nas (przepraszam ze nie pamietam ale skleroza
)
Zreszta powiem Ci że dla mnie to nie ma znaczenia jak to moje dziecko zostało poczete, ważne że jest a że z ivf to nawet fajnie bo ja lubie oryginalnosc i ona wlasnie taka jest
Przynajmniej nie powstało w jakies dyskotekowej toalecie tylko bylo idealnie zaplanowane
Gdyby nie moj maz to ja bym wszystkim mowila ze podchodzilam do in vitro, a nawet jak teraz mowie to zawsze z podniesiona glowa aby kazdy myslal tak ona mus byc silna i sie nie poddala. Tak lasnie do tego podchodze ale oczywiscie nie twierdze ze dzieci z naturalsów sa gorsze i mniej kochane, poprostu sa inne tak jak i nasze macierzyństwo 
Zreszta powiem Ci że dla mnie to nie ma znaczenia jak to moje dziecko zostało poczete, ważne że jest a że z ivf to nawet fajnie bo ja lubie oryginalnosc i ona wlasnie taka jest