Mini ale cudna Mikołajka! Przepiękna.
Ona ślicznie wygladasz na końcówce.
A ja od poniedziałku najbliższego mam remont. Udało mi sie na gwałtu rety zdobyć dwoch fachowców do pomalowania mieszkania. Byliśmy umowieni z inną ekipą na całe mieszkanie, ale w ten poniedziałek zadzwonili, ze nie przyjdą. I dlatego szukałam jak głupia malarzy. I udało sie, dzisiaj był facet oglądać mieszkanie. Zrobią co prawda tylko łazienkę i pokoj dla dziecka (nasza sypialnie) ale to i tak duzo, bo sufit w łazience sie sypie, a ściana w pokoiku popękała i trzeba kolor dla dziecka dać jaśniejszy, bo ten jest zbyt agresywny - żywy żółty. Reszta musi poczekać, moze na styczeń, nie wiem. Ale chciałabym być jak najszybciej gotowa z pokoikiem, bo nigdy nic nie wiadomo, a 1 stycznia to ja juz będę w 32 tygodniu. Dlatego duzo roboty w weekend - dzisiaj duże zakupy, bo pustki juz, a jutro przenosiny rzeczy z jednego pokoju do drugiego.
Sciskam Was wszystkie serdecznie.