reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziękuję dziewczyny, oczywiście w miarę możliwości będę zaglądała i pisała. No teraz jestem zła na siebie, ze przed 28 tc nie pojechałam kontrolnie do szpitala póki jeszcze można było założyć szew, ale czasu nie cofnę. Staram się nie nakręcać, bo lekarka mówiła, że nie jest źle, ale oczywiście nie powinno być tego rozwarcia. Emilia hartowałam sutki raptem 2 razy więc to na pewno nie to :) najprawdopodoniej stało się tak bo, jestem filigranowa i drobna i szyjka nie wytrzymuje nacisku, zwłaszcza że Filip jest już ułożony głowk w dół, więc napiera.

No to jadę. Oby to naprawdę były tylko 3 dni :tak:
 
lenkabr
a przyjmujesz jeszcze progesteron? mi się wydaje ze maluch jest jeszcze za maly i ma za dużo miejsca żeby napierac na szyjkę. nie rozumiem ze Twoja pani doktor mówi ze nie jest źle skoro żadne rozwarcie na tym etapie nie jest dobre. figura tez nie ma nic do szyjki i jej trzymania. jeżeli w szpitalu nie zaloza szewka to pewnie będą kazali leżeć i leki jakieś dadzą . ale ci się nie robi dla malenstwa. byle dotrwać do 37 tyg a potem to juz z gorki
 
Witajcie,
Ja pierwszego synusia mam po invitro, ma teraz 20 miesięcy. Drugi synuś poczęty naturalnie urodził się tydzień temu :-). Pozdrawiam wszystkie mamusie po in vitro.
 
Dziewczyny też o tym myślałam ale ja ją dokarmiam mlekiem modyfikowanym . Lekarz mówił , że mam się nie przejmować bo może taka jej uroda ważne , że nie traci a mleko matki podobno nie może być ubogie bo organizm wyciągnie to co potrzeba a nie zostawi nic dla mnie ( będę chudła :))) Zamówiłam dziś specjalne mleko dla wcześniaków i zobaczymy . Podobno najważniejsze , że je i nie płacze i ładnie śpi . Nie wiem może to , że jak wychodziła to miała żółtaczkę może być przyczyną .
 
Labo na pewno jest tak jak mowisz,gdyby jej cos dolegalo to na pewno nie mialaby apetytu i by ladnie nie spala.I tak jak lekarz powiedzial moze taka jej uroda.A wczesniaczki sa z reguly male.Nie rezygnuj ze swojego mleka i nie dokarmiaj,poczekaj jeszcze troche,w koncu zacznie przybierac :)
 
Lenka a co to za lekarka nowa? Nie bylas u sienkiewicza czy wegrzynowskiego? Cos mi chyba umknelo.
No jedz kobito i nie denerwuj sie tam nam !!!
 
reklama
Labo tak jeszcze w twoim temacie - kolezanka miala taki przypadek i tam okazal sie tzw. Czeski blad :) po prostu z tych emocji i nerwow zle zrozumiala miarkowanie mleka modyfikowanego i dawala go duzo za malo. Dopiero na ktorejs wizycie jak waga malej stala w miejscu to madry lekarz kazal jej zabrac z soba mleko i pokazac ile go sypie no i wszystko sie wyjasnilo ;) nic nie sugeruje ale warto sprawdzic lub popros osobe trzecia o zweryfikowanie czy dobrze sypiesz.
 
Do góry