ciężaróweczki po in vitro

[majka201]

Jeśli chodzi o poduszki to ja kojca nie mam ale śpię z drugą poduszką między nogami. Ale coraz bardziej zastanawiam się nad tym kojcem bo mam mega problemy ze spaniem a później może przydać się do karmienia.
Madzia76, Esiek i Lenka jak ja Wam zazdroszczę że mieszkacie nad morzem. Ja co prawda mam góry pod nosem ale to nie to samo

 

[Megi*]

Cześć Dziewczyny mamy jakieś wieści od Szyszki? Czy jest tak zajęta tuleniem swojego maleństwa że nie ma czasu dzielić się swoim szczęściem?

Kojce to super spawa, u mnie mąż też się do niego przytulał jak znalazł wolny skrawek a teraz najchętniej korzysta z niego pies niestety do karmienia jakoś mi nie podchodzi. Jest za duży, cieżko się ńim owinąć czy jakoś złożyć wygodnie. Myśle nawet nad kupnem takiej małej poduszki do karmienia, bo na skedząco ciagle nie mogę sobie znalexć wygodnej pozycji.

 

[Zuzia2011]

Lawendowy - jejciu nie wiedzialam ze az tak powaznie cie wzielo - jakas masakra doslownie - dobrze ze juz dochodzisz do siebie nawet nie chce myslec przez co musialas przejsc i to jeszcze z dala od coreczki - duuuuuzo zdroweczka zycze i szybkiego powrotu do sil - trzymaj sie tam...

Infinity - oczywiscie ze dalej trzymamy kciuki - dobrze ze juz po badaniu szkoda ze na te wyniki trzeba tyle czekac ale musi byc wszystko dobrze - ty teraz duuuuzo wypoczywaj bo to korzystnie wplywa po takim zabiegu, a my czekamy na pozytywne wiesci

No wlasnie co z ta Szyszka - mowila ze zaraz jak tylko cos sie ruszy to sie odezwie - mam nadzieje ze jest tak zajeta Antosiem ze poprostu zapomniala o bozym swiecie...

Magda7891 - ja przed zakupem jakos nie myslalam ze taka ot poduszka dla ciezarnych faktycznie jest przydatna ale nie wyobrazam sobie teraz bez niej zasnac. Swietna sprawa - ja mam taka najzwyklejsza ale spi sie poprostu cudownie hihi...

Madzia76 - widze ze tu dziewczyny karza korzystac z urlopu ale ja nie wiem czy bym sie zdecydowala na taka podroz po 30 ktoryms tygodniu - miedzy 20-30 spoko, mamy duzo sil maluszek ma duzo miejsca w brzuszku, ale pozniej to dla mnie za duze ryzyko i za ciezko az na takie wojaze tym bardziej ze we Wloszech w sierpniu napewno bedzie strasznie goraco no i tez nie bedzie to raczej wycieczka z lezeniem pod palmami tylko pewnie zwiedzanie. Slyszalam ze Toskania piekna ale jednak bym sobie odpuscila - ale to tylko moje zdanie....

Emilia - witaj na naszym forum ja tez po IVF w UK...

 

[Zuzia2011]

A jeszcze powiem ze u mnie w brzuchu rosnie maly pilkarz albo kibic pilki noznej hihi;-) no tak mi junior daje popalic ze szok co oczywiscie sprawia mi najwieksza radosc na swiecie... kopie i rozciaga sie non stop. Zasypiam tak ze musze miec dlon podlozona pod brzuch bo inaczej sie nie uspokoi i tylko czuje na dloni jak przesuwa tam w srodku nozkami lub raczkami - taki maly urwis.... ehhhh niesamowite uczucie..... najlepiej jest podczas meczy bo maly tez chyba kibicuje jak strzela bramke to az brzuch caly skacze - wychodzi na to ze imienia bedziemy szukac wsrod zwycieskiej druzyny na mundialu hihi

 

[genna]

Witajcie dziewczynki , juz powoli dołączam do Was dzisiaj nawet zrobiłam suwaczek mam nadzieje ze nie za szybko bo nadal jestem w szoku ze sie w końcu udało
mam wiesci od martaczi l ze kubus juz sam w łóżeczku leży w normalnych ciuszkami, ma jeszcze walucie centralne ale je z butelki i coraz lepiej z nim, niestety zostanie jeszcze troszkę w szpitalu

 

[Zuzia2011]

Genna ale cudne wiesci nam tu przynosisz - gratuluje z calego serducha ze sie w koncu udalo - ty to jeszcze tez z tej starej ekipy o ile pamietam dlatego tym bardziej sie ciesze ze sie nie poddalas i teraz pod twoim serduszkiem drugie serce bije - gratuluje mamusiu i spokojnej nudnej ciazy zycze.... dziekuje rowniez za wiesci od naszej Martaczi...

Martaczi - nie moglo byc inaczej - modlilam sie za was, myslalam o was kazdego dnia i az lezka mi sie zakrecila po tych dobrych wiadomosciach - cudnie ze maly rosnie i sie rozwija tyle walczylas o niego teraz juz moze byc tylko lepiej - wiadomo ze jeszcze troszke w szpitalu pobedziecie ale co tam, najwazniejsze ze mozesz przytulic juz swojego malego brzdaca - wszystkiego dobrego dla Was

 

[genna]

Zuzia no niestety jeszcze z tych starych wyjadaczka, ale do każdej z nas w końcu przyjdzie szczescie, tylko idzie małymi kroczkami więc czasami wiecej czasu mu to zajmuje

 

[peti30]

Witaj Genna ,gratuluje z calego serca.To prawda,na kazdego przyjdzie pora

Fantastycznie ze Kubus zdrowy i u Martaczi wszystko dobrze,wszystkie tu trzymalysmy za nich kciuki.

Zuzia a Ty juz przynajmniej wiesz kim Twoj synek zostanie w przyszlosci hihi,pilkarzem albo komentatorem sportowym:-)

 

[madzia i piotr]

Witam wszystkie dziewczyny tyle tu piszecie aż mi wstyd że ja tak mało sie udzieklam-ale oczywiscie cały czas czytam i nadrabiam zaległośći.
GENNA witaj -przeogromne gratulacje,
EMILIA M-witam równiez,
ESIEK-chciałam ci powiedziec ze pozazdrościłam ci nianki Angel care i wczoraj również ja zakupiłam-czekam na kuriera,a ty juz ja testowałaś? ONA-skarpetki sa słodziachne,zal by było nie kupiić;-),,
LAWENDOWY--życze zdrówka,
MINNI-ja słyszałam ,ze jak najbardziej wskazane jest picie herbatek zarówno laktacyjnych jak i równiez tych z koprem włoskim-jeszcze w ciazy.Te laktacyjne maja wpływ aby pokarm był lepszy,a te z koprem aby pózniej podczas karmienia dzidziuś nie miał kolek,
BZIBZIOK-według mnie wózek pajero jest lepszy,
ONA-zdecydowanie expander mondo lepszy,
MAJKA-ja w tym roku urlopik sobie odpuszczam.Mój mąż ma dopiero urlop od 1 sierpnia a ja mam termin na 18 sierpnia-takze przekładamy na za rok-juz z Naszą Hanią

 

[lenkabar]

genna fajnie, że dołączyłaś- Witaj wśród ciężarówek )) no i dziękujemy za info o Martaczi i Kubusiu

Martaczi bardzo się cieszę, że malutki Kubuś ma się co raz lepiej, inaczej być nie mogło- tyle forumowych ciotek mu kibicowało