ciężaróweczki po in vitro

[Zosia_K]

A jescze mam pytanie do was specjalistek. jak wczoraj gadałam z tym głupim babsztylem to ona mi powiedziała że jak przyjmuje się progesteron to on całkowicie hamuje krwawienie, i może dlatgeo ja niekrwawie a scenariusz jest niezaciekawy. bardzo mnie to zainteresowało, więc pytanie do Was czy wy myslicie że to prawda jest? W na forum Kto po invitro wiem , że dziewczyny ktorym się nie udaje, często dostają miesiączkę pomimo przyjmowaniu dhupastonu/luteiny. Co wy o tym myslicie

 

[lilonka]

Co robię zle z tym suwaczkiem?

Karamelku - wejdź w wiadomości, po lewej masz Mój profil i edytuj sygnaturę. Wklej link do suwaczka i zapisz:-)

 

[lilonka]

Zosiu - ja kłucia mam prawie od początku. Gin mówił, że to normalne, bo rozciąga macica. Głupi babsztyl niepotrzebnie Cię postraszył Normalnie powinno się jej zabronić pracować.

 

[karamel1981]

Lilinka zrobiłam i zapisalam to i dalej mi sie nie pokazuje

 

[karamel1981]

Już wiem o co chodzi:-). No i mam:-)

 

[lilonka]

brawo

 

[Matylda78]

Zosiu - przy mojej nieudanej probie, bralam leki a miesiaczka sie normalnie pojawila, ale to byl sam poczatek. Wiec nie wiem czy tak jest w dalszej ciazy. CO do opieki w UK w czasie ciazy, to Ci opowiem moja historie. Ja jak bylam w 8 tygodniu ciazy mocno szarpnelam drzwi, ktorych nie moglam otworzyc i brzuch mnie przy tym mocno zabolal. kilka minut pozniej zobaczylam, ze krwawie taką zywa czerwona krwia. Normalnie bylam przekonana, ze to juz koniec. Zadzwonilam wiec do szpitala, bo mialam numer w razie kłopotow i niepewnosci ... i wiesz co mi powiedzieli? Ze mam poczekac do nastepnego dnia i zobaczyc czy krwawienie sie skonczy czy nasili. Jak sie nasili to mam zadzwonic jeszcze raz. Oraz wyznaczyli mi termin na usg za dwa tygodnie. Przez jaki koszmar wtedy przeszlam, to szkoda gadac. A nie wiadzialam, ze sa prywatne polskie przychodnie, gdzie jest ginekolog i maja tam usg. Poszukaj w internecie moze u Ciebie tez gdzies jest polska przychodnia? U ,mnie na szczescie wszystko sie dobrze skonczylo ... ale ile to mnie nerwow kosztowalo, to normalnie szok!
Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko bedzie dobrze. Ja tez podczas ciazy mialam bole w roznych miejscach brzucha, czasem kłucia a czasem takie jak na okres. Jak byly mocne to bralam nospe i sie staralam duzo lezec i odpoczywac.
Czarny Kotek & Kasia Wy mnie babeczki nie zalamujcie, bo moja corcia teraz zabkuje ( poki co ma dwa i pół zęba widocznego) ... i sie budzi w nocy 4 do 6 razy ... i ja myslalam, ze to sie niedlugo skonczy. A Wasi chlopcy sa od niej o wiele starsi i nadal sie budzą??? Chyba zostane etatowym Stróżem nocnym ... bo co noc to warta przy łóżeczku Ps. ja moje malenstwo teraz karmie raz w nocy, a jak byla mniejsza ... to przesypiala cale noce. Ale ja sobie to tlumacze w ten sposob, ze teraz ona zuzywa wiecej energii jak pełza po calym domu. A wtedy tylko jadla, spala i lezala
Uściski dla Cieżarówek i Mamusiek!

 

[kretowinka78]

karmelku, to miedzy nami tylko 4 dni roznicy

 

[karamel1981]

kretownko- ​normalnie idziemy łeb w łeb:-).

 

[lolitka200]

Zosia: progesteron nic nie ma do krwawien. Glupia baba ci gada od rzeczy....

A ja wlasnie wrocilam z polski a chcialo mi sie jeszcze zostac. Synek byl grzeczny przez cale 8 godzin w podrozy: tylko ostatnie 15 minut w samolocie troche marudzil ale malo

Pytanie do mam: moj synek nadal je co 3-4 godziny a jest wylacznie ma mleku (juz ma ponad 5 miesiecy). Myslalam ze z wiekiem bedzie sie domagal wiecej jedzenia i wtedy trzeba wprowadxac inne posilki niz mleko ale on je jak niemowle: nie czesto i malo. Tez tak mialyscie? Normalne to? Postanowilan za tydzien zaczac wprowadzac warzywa ale se mysle czy oby on nie za malo jadl. Przybral tylko 700 gram w 1,5 miesiaca. W nocy nadal jak od urodzenia budzi sie 2-3 razy.... Sama nie wiem