reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

reklama
jestem :) z dzidzia wszystko dobrze, rośnie ładnie, zdjęcie mam ale takie mało wyraźne, w piątek mam usg genetyczne więc wtedy będzie dobrze widać, jestem szczęśliwa :)
 
Hejka.:-)

Cyntia Ja po pierwszej cytologii w ciąży troche plamiłam, nie było tego dużo, ale jednak... nigdy wcześniej nie miałam żadnych plamień i po drugiej cyto. podczas ciąży też nie plamiłam, ale lekarz powiedział mi, że tak może być i żebym się nie martwiła, bo to normalne i dzidziusiowi nic nie będzie.:tak:

Iwo To przykre, ale w sumie co się dziwić Twojej córeczce, tyle lat była sama. Tylko ją mieliście więc cały swój wolny czas poświęcaliście jej więc teraz bidulka się boi, ale myśle, że oswoi się z tą myślą i będzie ok. Później będzie się pewnie cieszyć.:tak: Moja Lena nie może się doczekać kiedy jej siostrzyczka się urodzi, ale to na jej prośbe te rodzeństwo, tzn. ja też bardzo chciałam ale przede wszystkim to dla niej.:-)

agniecha
No to super! Gratulacje!:-)

U mnie dzisiaj pogoda brzydka, pada, wieje, chłodno jest. Wróciłam ze szkoły i biore się zaraz za sprzątanie.. też tak macie, że codziennie musicie sprzątać żeby było w miare ogarnięte? Ja to codziennie musze przelecieć kurze i odkurzyć, bo szlak mnie trafia ile kurzu jest. Łazienke to dwa razy dziennie potrafie sprzątać, bo jak widzę zakurzony kibelek to mnie trzęsie, tylko skąd się tyle kurzu bierze skoro codziennie wycieram:confused: No nic ide ogarniać, bo jeszcze troche i jade po Lenke.
 
cyntia ja po cytologii nawet nie w ciąży zwykle dzień plamię, a teraz szyjka jest bardziej ukrwiona, więc ma prawo :happy2:

ewka jak wszystko jest ok można jeździć tylko bez szaleństw ;-) ja jeździłam jeszcze nie tak dawno, fakt - zasapałam się niemiłosiernie i trasę miałam krótszą, ale przecież nie trzeba wyczynowo jeździć ;-)


Cześć :-D

Ja mam dziś urlop, jesteśmy już po wizycie w przedszkolu i szału nie było... :dry: Gabryś ok, szybko wtopił się w tłum i uczestniczył w zabawach, ale była taka trochę dezorganizacja... no ale pozostaniemy przy tym przedszkolu jako naszym nr 1, za to trochę bardziej przychylnie spojrzymy na to nasze nr 2, bo okazało się, że wszystko dość podobnie przebiegało...

Noc była ciężka, bo znów około północy dostałam skurczy... :confused2: krzyż mnie ciągnął niemiłosiernie, do tego brzuch jak skała... :confused2: a do wizyty jeszcze 5 dni... :confused2: najgorsze, że jesteśmy sami, A wróci dopiero dziś wieczorem, więc jestem trochę uziemiona... :confused2:
 
Madziulek dajny wózek. Patrzę i myślę czy to nie ten sam co my chcieliśmy kupić wcześniej. Nico Plus? U nas też materac gryka kokos - po Nadii został i jest w idealnym stanie ;)


Julia dobrze, że jesz, bo czymś żyć trzeba ;)


Suselku akurat ciążowych tematów to u nas tak dużo nie ma, raczej wszystko inne :p


Cyntia dzidzia rośnie, super ;) Nie powiem Ci co do cytologii, bo ja miałam przed ciążą. A ślub już za chwilę :)


Iwo córcia na pewno się przyzwyczai do tej myśli i będzie dobrze ;)


Wikki u nas już bliżej niż dalej końca ;) Spacerek udany?


Ewka mnie się wydaje, że można jeśli lekarz nie powie Ci inaczej. Tylko oczywiście z umiarem :)


Agniecha super, czekamy teraz na zdjęcia z genetycznego ;)


Mycha u mnie też tak jest, że po sprzątaniu ciągle coś i ciągle coś ;/


Benefica jakby coś się działo to Ty leć do szpitala i to biegusiem, albo dzwoń do lekarza.


Dzisiaj miałam taki dzień, że nawet nie miałam kiedy włączyć komputera. W sumie to pół dnia jak mąż wstał po nocce to spałam albo leżałam, bo niestety brzuch mnie bolał i w ogóle jakoś dzisiaj nieciekawie się miewam. Mężu już w pracy, Nadia wykąpana, bo wcześnie zaczęła przysypiać to na rozbudzenie zrobiłyśmy prysznic ;D
 
Witam i ja.
Wczoraj byłam na wizycie i raczej na 90% już będzie chłopiec :-D Najważniejsze ,że zdrowy i rośnie jak trzeba. Tatuś mega zadowolony, no ale teraz mamy nie lada problem z imieniem :confused:

Pozdrawiam Was kochane.
 
Iwo wózeczek to Bebetto Nico Plus :)
Kinia strzał w dziesiątkę, bardzo polecam :)
U nas zaczął się czas remontu, mam nadzieję, że szybko im pójdzie i będę spokojna,bo teraz mnóstwo sprzątania i mnie szlag jasny trafia :/
Gratuluje wizyt i zdrowych dzieciaczków :)
 
Hej!
Jeny nie mam czasu by coś skrobnąć :baffled: Ekipa przed domem jeszcze działa więc wczoraj przesiedziałam cały dzień na dworze mówiąc co i jak. W domu kurz nie długo mnie zje ale nie sprzątam bo kurzy mi sie teraz z dworu i sensu to nie ma.
Ważyłąm się dzisiaj, +1kg na plusie :dry:Ech ciężko mi przeżyć każdy gram, tyle czasu się odchudzałam.

emalia, gratuluję synka! :-)

madziulek, przeżyjesz remont :tak:Chociaż wiem o czym mówisz. Mnie czeka za miesiąc :baffled:
 
reklama
Emalia - super chciałaś chłopca. Imię samo się znajdzie.

Agamemnon - kg to bardzo mało. Ja mam juz chyba 1,5 a to sam początek.

Wczoraj był u młodej bioenergoterapeuta. Zbadał od stóp do głów. Powiedział że wszystko jest ok. Dziś poszła do szkoły ale liczę się z tym że dostanę telefon by po nią przyjechać. Temp rano 37 ale potrafi skoczyć za dnia :(
 
Do góry