Hej dziewczyny.
Zagladam codziennie, czekam z gratulaacjami a tu nic. Wy to chyba wszystkie na raz polecicie na porodowke!
Jesli chodzi o opadanie, to mi brzuch nie opadl, przez co na porodowce mialam troche stracha, bo polozna powiedziala ze mala nie ma glowki w kanale i moze sie zdarzyc, ze podczas odchodzenia wod wypadnie najpierw pepowina. Na szczescie wszystko poszlo ok i bez komplikacji, czego i wam dziewczyny zycze.
Zagladam codziennie, czekam z gratulaacjami a tu nic. Wy to chyba wszystkie na raz polecicie na porodowke!
Jesli chodzi o opadanie, to mi brzuch nie opadl, przez co na porodowce mialam troche stracha, bo polozna powiedziala ze mala nie ma glowki w kanale i moze sie zdarzyc, ze podczas odchodzenia wod wypadnie najpierw pepowina. Na szczescie wszystko poszlo ok i bez komplikacji, czego i wam dziewczyny zycze.