ciaza w uk

[Madi*]

Mummy ja teraz chodze na dodatkowe wizyty,bo sprawdzaja przez usg,czy Mala nie ma anemii,bo z wynikow krwi mojej i meza wyszlo,ze najprawdobodobniej ona jest dodatnia,wiec musza sprawdzac +kontrolowac poziom p.cial ;-) usg robi mi lekarz ,bylam 2tyg.temu,dzisiaj i kolejna wizyta za 3tyg.
na dzisiejszej bylo wsio si,p.ciala troche spadly..nie duzo,ale lepsze to,niz mialaby rosnac ;-),na usg tez dobrze..zadnych oznak anemii nie ma,a moja Niunka tak ruchliwa,ze lekarz nie mogl zrobic pomiarow..
teraz za 2tyg.mam normalna wizyte ,bo te wszystkie dodatkowe to ze wzgledu na konflikt.
dzisiaj mam rowno 3miesice do terminu..i tak bardzo chce,by juz byl ten dzien,kiedy mala przyjdzie na swiat ,cala i zdrowa
a kiedy ty masz to usg ? a swoja droga jakos dziwnie,ze masz plamienia..a dla nich to takie normalne ..

 

[Joanna_Z]

Madlen a wy Macie konflikt? Prewnie orzegapilam gdzies

U mine tez as przeciwciala choc miedz nano nie ma konfliktu jutto IDE do poloznej to sie okaze co I jak.

 

[Madi*]

tak Asiu mam konflikt ,niestety :-(
a u ciebie stwierdzono p.ciala ?,bo jesli nie to konfliktu nie ma,wiec nie masz sie czym martwic..u mnie niestety sa..
ale na razie poki co ich miano nie jest az tak wysokie..,od ostatniego badania nawet ciut spadlo..takze jestem dobrej mysli
syn tez urodzil sie z konfliktu a wszystko skonczylo sie dobrze ,jedynie co mial,to lekka zoltaczke,ale wiekszosc dzieci rodzi sie z zotlaczka
wazne,ze moj Maluszek rosnie,jest bardzo ruchliwe i na razie poki co anemii nie ma..musze wierzyc,ze bedzie dobrze :-)

 

[Joanna_Z]

Tak u mnie wykryli przeciwciala w małej ilości. Tylko jak wcześniej pisałam robi,am badania w maju a o wyniki doprosilam sie dwa tyg temu. A przez tel mówili ze wszystko ok.
u mnie mogą być rożne powody, ale to sie okaże jak zrobią badania jesli sie doprosić
A ja wlasnie przed chwila poczułam nóżki lub raczke, brzuch mi sie bardzo do góry podniósł więc zaczynam zaliczać kopniaki pod żebra

 

[Madi*]

o kurcze Asia nic nie wiedzialam
a jakie masz te p.ciala i jak wysokie miano ??
mna zajeli sie tak dobrze dopiero po duyzm scanie ..wczesniej robili to badanie na pierwszej wizycie ,bo od razu powiedzialam,ze druga ciaza byla z konfliktem serologicznym a jak sie okazalo,ze znowu mam,to 4tyg,pozniej mialam ponowna wizyte,bo polozna zle obliczyla mi tyg.ciazy i zrobili wizyte i znowu krew do badania..i pozniej cisza..i dopiero jaka mialam duzy scan widzialam sie z polozna,ktora zna sie na rzeczy i ona zadecydowala,ze teraz czy rosna czy nie ,mam miec wizyty co 2-3 tyg,aby kontrolowali miano p.cial i robili usg,czy dziecko nie ma anemii..wczensiej ta sama polozna tez chciala zrobci mi dodatkowa wizyte + usg,ale chyba moj lekarz nie wyrazil zgody
w tym naszym szpitalu to jest taki sajgon,ze szkoda gadac

 

[Joanna_Z]

Ja te przeciwciala mam określone jako niskie, no ale są i wydaje mi sie ze powinni sprawdzić o co chodzi

 

[Madi*]

Asiu a nie mowili tobie jakie sa i jakie jest ich miano ??
bo mi od razu powiedzieli,jakie mam i wysokosc miana
oni to tylko okreslaja wszystko jako niskie albo wysokie

 

[Joanna_Z]

No wlasnie nie, I to mnie wkurza najbardziej

 

[Madi*]

a nie mozesz do nich zadzwonic ? niech chociaz przez tel ci powiedza
a moze masz wpiete w teczke ?,bo mi wszystkie wyniki tam wczepiaja
kiedy teraz masz wizyte ??

 

[mummy2]

madlen moje usg w sobote za tydzien 08 wrzesnie, juz nie moge sie doczekac. Ja jestem mega wkurzona ze te plamienia oni tak olewaja, bylam z tym w szpitalu 3 razy i z polozna moja rozmawialam 2 razy, ale wszyscy twierdza ze to nic takiego skoro nie jest to zywa czerwona krew i jest tego tak malo to widocznie taki urok tej ciazy hmmm Na polowkowym sprawdzili dzidzie i lozysko i wszytsko dobrze, wiec tym bardziej teraz twierdza ze nie ma sie o co martwic. Po tej ciazy mam dosc tutejszej sluzby zdrowia. W pierwszej nic sie nie dzialo to tez bylam zadowlona i nic mi tu nie przeszkadzalo, ale teraz stwierdzilam ze to za duzy stres.
Ciesze sie ze u ciebie na scanie wszystko dobrze. trzymam kciuki za dzidzie i ciebie, napewno wszytsko bedzie dobrze :-)
Joanna wiem co czujesz to ich podejscie olewackie jest straszne. Moja znajoma nosila martwa ciaze przez kilka tygodni, ale Angielka wiec nie robila z tego szumu. Miala problemy z zajscie, poronienie, sztuczne zaplodnienie i jak juz wreszcie zaszla to wcale nie otoczyli jej jakas specjalna opieka. Znaczy miala scan w 7 tygodniu gdzie polozna stwierdzila ze nie widzi bicia serca dziecka i......kazala wrocic za 2 tygodnie, w 9 tygodniu to samo - brak tetna dziecka i znowu kazala wrocic w 12 tyg, okazalo sie ze dziecko nie zylo od 5 tc.....i skonczylo sie na czyszczeniu.....
asiu chyba musisz sie dobijac rekami i nogami, powodzenia zycze i trzymam kciuki, wszytsko bedzie dobrze