Mummy2 - mam nadzieje ze u Ciebie dalej czysto
wlasnie przeczytalam zalegle posty i wyobrazam sobie przez co przeszlas.. nic natomiast z tego co opisalas mnie nie dziwi. Ja juz tutaj 2 razy wyladowalam na prywatnym usg (£100 taka przyjemnosc) bo juz mialam taka nerwice w zwiazku ze sluzba zdrowia..Olewaja wszystko i o wszystko trzeba sie prosic. Prawda jest taka ze na niczym sie nie znaja. Ja im tutaj w ogole nie ufam. Teraz kochana mysl pozytywnie (skoro juz plamien nie ma) i usg juz wkrotce (moje 18 lipca).
Wiara - a w jaki oni sposob tutaj podtrzymuja ciaze? przeciez tu ZADNYCH lekow na podtrzymanie nikt nie daje ani po 12 ani po 24 tyg ani pozniej.. Po 12 tyg ciaze sie uznaje za ciaze (!) i z tej okazji ma sie usg i tyle.. po 24 tyg po prostu ratuja dziecko jak sie juz urodzi ale poki sie jest w ciazy to nic nie podaja (oprocz oczywiscie cudownego paracetamolu jesli jest bol). Tutaj nie ma lekow typu progesteron itp.
W ogole jesli chodzi o sluzbe zdrowia tutaj to dolujacy to temat wiec miejmy nadzieje ze u nas wszystko bedzie dobrze
zreszta ja juz o wielu rzeczach zaczynam myslec negatywnie w tym kraju - widac ze maja coraz mnie kasy i standard zycia jest coraz gorszy.. jestem tu 9 lat i z roku na rok jest gorzej z wszystkim.. dlatego nie jestem pewna jak dlugo tu pozostane - na pewno nie na zawsze. A Wy dziewczyny? widziecie sie w UK na zawsze? czy ktoras chce lub planuje powrot do Polski? pozdrawiam deszczowo 
Wiara - a w jaki oni sposob tutaj podtrzymuja ciaze? przeciez tu ZADNYCH lekow na podtrzymanie nikt nie daje ani po 12 ani po 24 tyg ani pozniej.. Po 12 tyg ciaze sie uznaje za ciaze (!) i z tej okazji ma sie usg i tyle.. po 24 tyg po prostu ratuja dziecko jak sie juz urodzi ale poki sie jest w ciazy to nic nie podaja (oprocz oczywiscie cudownego paracetamolu jesli jest bol). Tutaj nie ma lekow typu progesteron itp.
W ogole jesli chodzi o sluzbe zdrowia tutaj to dolujacy to temat wiec miejmy nadzieje ze u nas wszystko bedzie dobrze