ruda przerabiałam to, nie jest to niczyja wina i nie działa to w ten sposób, dzieciątko odeszło bo było chore i nie mogło żyć, tak właśnie najczęściej się dzieje, nasze intencje i cechy charakteru, obecność instynktu macierzyńskiego czy nastawienie do dziecka nie ma znaczenia w takim momencie.. możemy tylko żyć dalej o starać się o kolejnego maluszka pamiętając o tym utraconym. Nie daj się takim myślom, one tylko prowadzą do stanów depresyjnych i załamań. niedługo będziesz nosiła kolejnego maluszka w brzuchu.
avensis witaj, światełko dla Aniołka
[*]. decyzja Twojej ginki moim zdaniem jest podyktowana tą cystą, lepiej dla Ciebie i maluszka żeby przed następną ciążą się wchłonęła, podczas ciąży może urosnąć zbyt dużo i zagrażać pęknięciem. moja cysta miała 3cm, a podczas ciąży urosła do 5cmx5cm, wchłonęła się dopiero ok 12 tygodnia, ale lekarze ją obserwowali czy nie rośnie powyżej 6 cm. Bolała i rozpierała w boku kilka ładnych tygodni.
u mnie skurcze nadal obecne, staram się trzymać do wtorkowej wizyty, wyciszam nospą i magnezem plus większą dawką lutki.
onemoretime nie robię nic, głównie siedzę lub leżę w domu, niczego nie dźwigam, a w wielu sprawach wyręcza mnie mąż, sprząta i gotuje. oszczędzam się cały czas jak tylko mogę, skurcze pojawiły się po tym jak pojechałam do teściów autem ok 20 km, od tego czasu mam te skurcze, mąż już mi zapowiedział, że już mogę sobie prawko schować do szuflady na dłuższy czas bo nigdzie więcej sama autem już nie pojadę. Skurcze wcale nie są takim rzadkim zjawiskiem, czytałam na sierpniówkach, że Izka leży w szpitalu od chyba środy, też jest w 23 tygodniu, nie ma takich przebojów jak ja, ale skurcze są i nic na to nie można poradzić, może jutro wyjdzie jak będą rzadsze skurcze. Moja koleżanka nosiła paczki płytek po schodach w 7 miesiącu bo nie była świadoma zagrożenia i nic jej nie było, a ja nawet podczas wstawania z łóżka czy kichania mam stawianie macicy, czekam tylko na wizytę we wtorek, potem mogę położyć się nawet do szpitala. Nikt nie może przewidzieć jak będzie przebiegała ciąża, nawet lekarze..