reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

czesc dziewczynki,

Pati trzymam kciuki żeby kocio wróciło, ja bym się zapłakała gdyby moje gdzieś wsiąkły :-( .

Agatko moja koleżanka miała ureaplazme. Chodzimy do tego samego gina, obie miałyśmy zalecone po poronieniu wymazy na chlamydie, mykoplazme i ureaplazme. jej właśnie wyszła ureaplazma i jak Buzina brała dwa tygodnie unidox, jej M też. Potem robiła posiew po raz kolejny i wyszedł już cacy ;-) .Mają zielone światełko ;-).
A co do Twoich mdłości to może też masz masaż tajski żołądka ;-) ?

Ola może za wcześnie jeszcze ... Trzymam kciuki.

Buzina witaj w ogóle wśród nas. Przykro mi, że też dołączyłaś do naszego grona. Dla Twojego Aniołka zapalam [*].

Buziaki dla wszystkich
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki dziewczyny -wiecie szkoda mi Jej bardzo...tyle lat po ślubie, tyle kasy... i co?? i nic... i dom 300m -i puste pokoiki dla maluszków... Niby do jakiegoś magika-specjalisty chodzi grubą kasę płaci i nie potrafi jej wyleczyć??? może kase na niej bije i tyle... ech a Ona taka jest radosna, tak się z każdej dzidzi wokół cieszy...

Buzina jeśli lekarz tak mówi -może ma rację -ale nie wierz mu do końca... słusznie ze zrobisz to badanie -dla nich zawsze wszystko jest kolorowe, nie potrzeba badań, nie widzą przeszkód -ot "zdarza sie" nie do końca to jest prawda i to my -mamy musimy myśleć o bezpieczeństwie naszych maluszków i o tym zeby więcej nie cierpieć:-(

Just no nie wiem dlaczego nie czujesz:sorry: może Ty nie wiesz ze czujesz -ja jestem wykończona -czuję się jak worek terningowy:eek: cieszę się oczywiście że ma tyle siły i tyle energii ale czasem to jak zderzenie z tirem:confused2:

Koti81
no widzisz i ponoć to takie proste a ona już 3 antybiotyk wzięła i nic... nie wiem porozmawiam z nią dziś na gg wieczorm -może coś nie tak z jej leczeniem, może złe leki dostaje?? nie wiem...:no:

Ja dziś się lenię i przysypiam
 
Witaj Buzina, przykro mi ze do nas dolaczasz z tkiego powodu. Ale fajnie że już masz zielone swiatelko i mozesz sie starac o dzidzie, napewno szybko sie uda, bede 3mac kciuki. Mysle ze skoro poznaliscie powod straty dzidziusia i go wyleczyliscie to teraz bedziesz miala spokojne 9 m-cy, tego Ci życze :) Ja narazie jestem 8 dzien po stracie ale juz mi chodzi po glowie zeby sie zczac starac, ale nie mam tyle odwagi zeby nie czekc do pierwszej @, ale zobaczymy co powie lekarz, zaraz bede do niego dzwonic i dowiem se czy mnie w poniedzialek przyjmie.

Mysza, a jakie mialas robione badania jeszcze? i ta toxo w szpitalu to standard? mi chyb tego nie zrobili, musze sie dowiedziec dokladnie, ale nie wydaje mi sie ze to robia standardowo.

Mnie martwi to CRP. A odebrałm wynik crp i mam 9,3 przy normie 5. Zobaczymy co pani dr na to.

A z jakiego powodu masz podwyzszone CRP? jakis stan zapalny? (przepraszam ze pytam, napewno juz wszesniej pisalas ale nie moge sie doszukac).
 
daaaa czekamy na Ciebie :tak: Moża zażyć sobie na gwiazdkę swój laptop :cool::laugh2:

kaira24 ja nie stosowałam tego leku. Ale ponoć jak się bierze leki kótre pomagają schudnąć nie powinno przez jakiś czas myśleć się o starankach? :eek::sorry: Tyle co wiem na ten temat.
Sklep z bielizną.. miałam otworzyć ale chyba bym zbankrutowała od samego początku bo mam hopla na punkcie bielizny :zawstydzona/y::tak::laugh2:

kasikz ja też często mam podwyższone białko CRP :wściekła/y::no::angry: nawet w czasie ciazy miałam tak nieznacznie jak Ty i ponoć to nic ważnego nie jest. Jesli tak mało jest przekroczone.. bo to jak określił nawet ostatni docent! że może to być nawet od zepsutego zęba!! Ale ja nie mam zepsutego zęba a CRP tak jak Ty...

Agatko już dziewczynki Ci odpowiedziały ładnie co to jest. To też wiruso-bakteria, którą czasem ciężko wyleczyć ale jak się ma odpowiednie leki to wszystko się uda. Warto zrobić antybiogram i oczywiście leczyć się z partnerem bo inaczej nie ma sensu. A później dla świetego spokoju powtórzyć badanie ale trzeba wiedzieć też jakie. Są takie co wykrywają już zabite bakterio-wirusy ureopl. i dalej dają wynik fałszywie dodatni. Fałszywie bo one są zabite. Więc popytać lekarza gdzie w jakim instytucie robia tak dokładnie badania żeby stwierdzić po leczeniu że już wszystko jest ok.
Maraton powiadasz... no nieźle.. :eek::laugh2: Chyba chce pokazać tatusiowi ze będzie jeszcze lepsza od niego ;-)

Buzina witaj wśród nas. Jak powiedziała Agatka burzliwy okres na forum co nie znaczy że po burzy nie wychodzi słoneczko i czasem upomnienie daje pożądane rezultaty. Zostań z Nami. Zobaczysz że taka terapia grupowa pomoże Ci stanąć na nogi, zaszczepi ducha walki i otrze łzy gdy zajdzie taka potrzeba. Dla Waszego Aniołka zapalam światełko pamięci
[*] a Wam zyczę chartu ducha ...


Agu_ska powiem Ci że ja ciężarna nie jestem a samą mnie nabrało na lody z bitą śmietaną... nununuuu ;-):laugh2:
Tak wkońcu mogłam coś porobić w kąciku poronienia. Bo tutaj zawitał ogólny spokój.. Musimy wierzyć że będzie dobrze.

just79 jak widać Twoje dziecię po prostu jeszcze sobie odpoczywa. Ale zapewne nie ominą Cię takie przyjemności jak ma nasza Agatka:tak::-D wszystkiego czeba spróbować..
Ja też nie wierzę Agu_sce że jej nie smakowały :laugh2::rofl2:

Majuś dziękuje za buziaka...

Annas daj znać jak po histeroskopi???

Wiolka A Ty po biopsji!!
 
Agatko niech Twoja koleżanka zrobi sobie wymaz z antybiogramem, odpowiedni antybiotyk nawet jej internista przepisze... potem niech powtórzy wymaz - jeżeli lekarz sobie nie może poradzić to trzeba będzie za niego pomysleć. Co za czasy ... :no:
 
Witam Was Kochane

Własnie wróciłam od ginekologa jestem cała roztrzęsiona i łzy mi lecą odważyłam się i wreszcie poszłam do neigo opowiedziałam mu wszystko że gdy byłam u niego 18grudnia powiedział że jest ok chociaż narzekałam na bóle brzucha nie zrobił mi usg 2 tyg później poroniłam w szpitalu w którym zbadali mnie tak jak on wsadzili palce i powiedzieli wszystko bedzie ok polezy pani parę dni i przejdą bóle nie zrobili żadnego usg, ktg NIC, mój organizm sam zareagował chociaż dostawałam tabletki i zastrzyki na powstrzymanie dopiero gdy mi wody odeszły zbadali mnie tak jak powinni na początku i stwierdzili że moje dziecko nie żyje od 2-3 tyg czyli wtedy gdy u niego byłam i niech mi powie co się stało co mogło byc przyczyną A ON NA TO MIAŁA PANI PECHA!!!!!!!! czaicie nawet nie zobaczył czy wszystko się dobrze zagoiło pokazałam mu wypis ze szpitala na którym nie ma nawet pieczątki i podpisu lekarza NIC tylko napis BRAK ROZPOZNANIA zrobiono wyłyżeczkowanie:-( powiedział dziwne że tak napisali!!!!!!
Przeszłam do tematu badań a on na to że nie potrzebuję żadnych badań że miałam pecha że musze szybko o tym zapomnieć i NIE ROZTRZĄSYWAĆ TEGO TEMATU pwoiedział że po co badania jeśli byłoby to genetyczne to ciąze bym straciła dużo wcześniej a że ciąża była juz dość wysoko to teraz nikt mi nie odpowie na pytanie dlaczego, było mineło trzeba poczekać od 3 do 6 m-cy i można sie starać o następne dziecko jeśli się zdecyduję na następne dziecko a pewnie to jest dla mnie trudne i nie prędko się zdecyduję to miesiąc dwa przez planowaniem zrobić proszę toksoplazmozę WY TO CZAICIE bo ja nic nie rozumiem
 
katkaa zobacz sobie na wątek badania po poronieniu. Wkeiłam tam ostatnio badania jakie warto zrobić. Zresztą naprawdę polecam lekturę tego wątku. Tutaj też to wkeiłam ale w tym gąszczu trudniej Ci będzie odnaleźć. Najrozsądniej jest poczekać porobić badania. Chęć posiadania dziecka jest ogromna ale czasem warto przyhamować i na spokojnie przemysleć plan działania

Agatko wiem czasem naprawdę trudno jest wyleczyć to świństwo. Moja znajoma leczyła to 2 lata! Mimo że miała antybiogram.. Więc widzocznie czasem tak się zdarza. Ale nie warto tracić nadzieji i warto działać. Przekaż jej proszę te informacje..

EwelinkoK26 Ku*tas z niego i tyle. Jak widać nie ma zielonego pojęcia co Ci powiedzieć. Przeciez nie przyzna się do błędu ani też nie oskarży swoim pobartymców.. masakra jakaś.. wierzę Ci ze jesteś oburzona! Ja też bym była!!!! Mi zawsze lekarze mówią że do 12 tc to raczej nie ma co liczyć by dowiedzieć się przyczyny poronienia... a On znów twierdzi inaczej.. Dlatego ja naprawdę nie ufam lekarzom tak do końca..
 
Ostatnia edycja:
pati - jak tam kotek, wróciła zguba do domu??

agnieszka82 - ja też nie znam sie na paciorkowcach:(ale widzę, że dziewczyny cos się znaja i poradziły!

daaa
- wiem coś o tym, ja mam męża informatyka, dobrze ze mamy dwa kompy w domu:)

kazikz
- mam nadzieję ze to nic poważnego...ja to ciemna jestem w tych wszystkich wynikach i badaniach..i nauczyłam się zeby samemu nie interpretować wyników:)Daj znac co pani doktor powiedziala!

agatka
- jakas akrobatka albo bokserka Ci w brzuszku rośnie:)Heh, bo grunt to znaleść dobrego lekarza, a po sobie wiem, ze latwe to nie jest...Miłego leniuchowania!

buzina
- bardzo się cieszę, że mimo tego ostatniego zamętu na forum, nie zniechęciłaś sie napisałaś do nas! Witam Cię bardzo serdecznie!Oczywiście zostań z nami i pisz wszystko co Ci lezy na sercu. Dobrze że udało Wam sie znaleść przyczynę tragedii. Trzymam kciuki za staranka, żebyś szybko ujrzała II piękne kreseczki:)

agu_ska
- witaj!

just
- przeżyłam:)

A więc dziewczynki!Jestem i przeżyłam! Nie powiem ze było to przyjemne, ale nie bolalo i dało się przezyć:)Mam 3 guzki, ale nakluwane miałam 2 po 2 razy, czyli 4 naklucia!Wyniki za 2 tyg!
to jeszcze biocenoza, usg jajnikow i macicy, usg jamy brzusznej, i skontrolowanie tsh i ft4...
 
Wiolka ciesze się że już wróciłaś! I że nie było tak strasznie.. Czekamy razem z Tobą na wyniki.. Supcio

EwelinkoK26 i jeszcze badań mówił żeby nie robić! :wściekła/y::no::angry: A właśnie z badań może wyjść przyczyna.. bo może to być cytomegalia,toxo, (nie znam dokładnie Twojej histori albo JEJ dobrze nie pamiętam - wybacz) ale przyczyna jak najbardziej może się znaleźć.. moze nawet któryś z tych wirusów ureopl. mycop. czy chlamydia! Szok.. Naprawdę jak czytam takie posty o ginkach to aż krew wrze w żyłach!:angry:
 
reklama
katkaa zobacz sobie na wątek badania po poronieniu. Wkeiłam tam ostatnio badania jakie warto zrobić. Zresztą naprawdę polecam lekturę tego wątku. Tutaj też to wkeiłam ale w tym gąszczu trudniej Ci będzie odnaleźć. Najrozsądniej jest poczekać porobić badania. Chęć posiadania dziecka jest ogromna ale czasem warto przyhamować i na spokojnie przemysleć plan działania

Słoodziutka, dziękuję, że jeszcze raz mi piszesz gdzie mam szukać info, już raz mi napisalas gdzie szukac i do tego jeszcze wkleilas to tu na forum, także ja juz wiem co i jak, bylam tylko ciekawa jakie mysza konkretnie badania sobie robila oprocz toxo w szpitalu.

Udało się, lekarz mnie przyjmie w poniedzialek w nocy bo o 21 ale to fajnie bo mnie m bedzie mogl zawiesc i ne bede musiala sama isc po wypis ze szpitala i jeszcze moze lekarzowi sie uda zalatwic zeby wyniki histo pato juz na to badania byly.. ale by bylo dobrze...
 
Do góry