jesteśmy tu jedną wielką rodziną:-):-) i zawsze staramy sobie pomóc jak któraś ma jakiś problem. Jest naprawdę łatwiej jak wiesz że dziewczyny zawsze służą radą i pomocą.wiadomo że jak ktoś tego nie przeżył to nie wie jak to boli my tu przeszłyśmy to wszystkie i wiemy jaki to ból.szanti, korale zapalam światełka dla waszych aniołków
[*]
[*]
ja również trafiłam tu kilka dni temu, dłuższy czas zastanawiałam się czy to dobry pomysł, ale przyznaję, że słusznie zrobiłam. Wspieramy się nawzajem a to jest na prawdę bardzo ważne. Da się zauważyć, że dziewczyny tutaj są kochane ;-)
reklama
Cieszę się że na was trafiłam.Po tym feralnym dniu duuuużo się nasłuchałam,zwłaszcza od rodziny męża i było mi jeszcze ciężej.Wspiera mnie mąż i moja mama a teściowa i szwagierka..........szkoda gadać,bo to moja wina.
karolcia81
czekam na szczęście.....
Cieszę się że na was trafiłam.Po tym feralnym dniu duuuużo się nasłuchałam,zwłaszcza od rodziny męża i było mi jeszcze ciężej.Wspiera mnie mąż i moja mama a teściowa i szwagierka..........szkoda gadać,bo to moja wina.
znamy to tu prawie wszystkie......już tu nie raz pisałysmy jak nas rodziny meżów traktowały po wszystkim....nie słuchaj ich, najważniejsze, że mąż Cie wspiera....a reszta niech Cie w d...... pocałuje....pokaż im że jestes silna i dzielna i dasz sobie z tym radę....dle siebie, dla męża...i dla Aniołka.
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
dziewczynki moje kochane
napiszę tak ;
ja mogłam się starać po drugiej @ ale tak się złożyło ze był brak chęci na przytulanki a jak już sie zdażyły to w nieopowiednie dni bo się nie udawało choć bardzo chciałam zeby było inaczej potem zaczęłaqm dietę która jak wcześniej pisałam dała efekty ale trochę zniszczyła mój organizm
cały czas mam tez wachania tsh które jeszcze się nie umormowało do końca wszystko okaże się po badaniach ale zachodząc w ciąże też będę musiała tego pilnować
od trzech dni się staramy czy nam się uda to się okaże za kilka tygodni
jeśli się uda będziemy się cieszyć jesli nie - nie będzie histerii tylko kolejne próby
taka jest moja sytuacja
nikogo nie namawiam do stranek chciałam tylko napisać ze w moim przypadku co ma byc to będzie i ja się już nie boję
chłonę jak gabka posty AGATY to jest dla mnie najlepsza terapia i wiem że jesli już zafasolkuje będe codziennie usmiechnięta
jeśli wasze serce jest gotowe to się starajcie bo to najważniejsze
czasami jednak warto poczekać nawet jeśli organizm jest gotowy
w ciąży najważniejszy jest SPOKÓJ I POZYTYWNE MYŚLENIE
no to się wymądrzyłam a teraz idę po Wercie do szkoły
buziaczki i do później kochane moje szalone królewny
napiszę tak ;
ja mogłam się starać po drugiej @ ale tak się złożyło ze był brak chęci na przytulanki a jak już sie zdażyły to w nieopowiednie dni bo się nie udawało choć bardzo chciałam zeby było inaczej potem zaczęłaqm dietę która jak wcześniej pisałam dała efekty ale trochę zniszczyła mój organizm
cały czas mam tez wachania tsh które jeszcze się nie umormowało do końca wszystko okaże się po badaniach ale zachodząc w ciąże też będę musiała tego pilnować
od trzech dni się staramy czy nam się uda to się okaże za kilka tygodni
jeśli się uda będziemy się cieszyć jesli nie - nie będzie histerii tylko kolejne próby
taka jest moja sytuacja
nikogo nie namawiam do stranek chciałam tylko napisać ze w moim przypadku co ma byc to będzie i ja się już nie boję
chłonę jak gabka posty AGATY to jest dla mnie najlepsza terapia i wiem że jesli już zafasolkuje będe codziennie usmiechnięta
jeśli wasze serce jest gotowe to się starajcie bo to najważniejsze
czasami jednak warto poczekać nawet jeśli organizm jest gotowy
w ciąży najważniejszy jest SPOKÓJ I POZYTYWNE MYŚLENIE
no to się wymądrzyłam a teraz idę po Wercie do szkoły
buziaczki i do później kochane moje szalone królewny
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Dziewczyny widziałyście?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomo...ym_dzieckiem_wpadl_pod_pociag__Maluchowi.html
To szok, że nic się nie stało poważnego
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomo...ym_dzieckiem_wpadl_pod_pociag__Maluchowi.html
To szok, że nic się nie stało poważnego
karolcia81
czekam na szczęście.....
Dziewczyny widziałyście?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomo...ym_dzieckiem_wpadl_pod_pociag__Maluchowi.html
To szok, że nic się nie stało poważnego
co za głupia baba....koszmar, az się wystraszyłam....
I
Iwonka25
Gość
Dziewczyny widziałyście?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomo...ym_dzieckiem_wpadl_pod_pociag__Maluchowi.html
To szok, że nic się nie stało poważnego
Jestem po prostu w szoku !!
reklama
AŻ SERCE MI STANĘŁO NA CHWILE MASAKRAJestem po prostu w szoku !!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: