reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Biegam po domu z parówkami w rękach i jem -kiedy wyjdą bokiem:baffled: a raczej przodem?

Może dziś Kropek będzie dla Mamy łaskawy?

Asiu -Gosia ma rację -to nie jest reguła. Tak samo jak regułą nie jest nakaz czekania 3 miesięcy czy pół roku. Z tego co mówił to chodzi o hormony. Że niby organizm i tak jest w szoku ciąża-strata więc kolejna ciaża prowadzi do unormowania tych hormonów na wysokim -zwariowanym poziomie. Po pół roku wszystko ponoć opada i jest ogóle na poziomie niższym. Tak ja to zrozumiałam ale co lekarz to teoria i własne zdanie -nie ma co panikować. A depresja -bo czekało się tyle czasu, miało być ok a raz się nie udało a później drugi, kobieta ma i tak niską samoocenę i tak to błędne koło powstaje. Ale kochana co lekarz to teoria -on wierzy w tą inny w nią nie wierzy... dla nas najwazniejsze to wierzyć wogóle!!!! Zabraniam doła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale u mnie dół to nie tylko wynik tego co napisałaś. Mam ogólnie kiepski dzień. Dużo spraw zwaliło mi się na głowę ostatnio. I to takich mniej miłych. Do tego pierwszy raz od jakiegoś już czasu wróciłam myślami do mojego Orzeszka. To byłby 5 m-c... A jest płaski brzuch i pustka...
 
Ostatnia edycja:
reklama
To prawda. Nie zabezpieczamy się. Po prostu M wyskakuje. A wiadomo, że taka antykoncepcja to żadna antykoncepcja. No ale póki co nam się udaje...
do tego to bardziej pasuje "rosyjska ruletka" lub "kuszenie losu" niż antykoncepcja :-D:-D
A kiedy koleżankę ostatnio widziałaś? :-)
Oj dawno, bo przed ciążą. I tak kolejny tydzień nam się odwleka spotkanie, więc zanim dojdzie do niego to i może brzuszek taaaaaki urosnie :zawstydzona/y:
 
Jestem i już czytam co u Was bo u mnie duuuużo:-)
Maluch nadgonił pięknie i już jest taki jak w 8 tc powinien być tzn duży:-D serduszko bije 150 uderzeń na minutę i jest to najpiękniejszy dźwięk jaki w życiu słyszałam. Mój gin jest cudowny i siedzieliśmy u niego godzinę choć na pacjentkę ma 20 min -kolejka za nami jak szok. L4 sam mi dał na 20 dni bo zwiększył dawkę duphastonuz powodu tych ból brzucha. Mam pić colę :eek: na nudności oczywiście w niedużych ilościach bo ona neutralizuje kwasy i toksyny w żołądku a nogi do góry działają po ok 27 tc:-) i gadaliśmy o milionie rzeczy i o tym żeby nie czytać netu bo do niego w 25 tc przyszła babka o 3 w nocy do szpitala bo uwaga -zrobiła kupę w nocy a zawsze robi w dzień i może to serce nie bije i dzidziuś leży na jelitach bo ona tak przeczytała w necie:eek::eek::eek::eek::-):-):-) z tych emocji i ja i On o zdjęciu zapomnieliśmy:wściekła/y:

As a nie podaje sie raz? ja słyszałam że tylko po pierwszysm dziecku dlatego tak ważne jest tego pilnować, co do wyników histpat nie znam sie zupełnie -a Ty może coś z medycyną masz wspólnego?
Fajnie,że wszystko jest w porządku.Cieszę się razem z Tobą.
Co do nóg to tak.
W pierwszym trymestrze też działają tylko troszkę inaczej .Po 27 tyg zaleca się ze względu na zmniejszenie nacisku na szyjkę w przypadku ,gdy są wcześniejsze skurcze (patrz ja :-D:-D:-D).
Co do immunoglobuliny to podaje się za każdym razem .Ja już miałam 4 razy podawaną .
A tyle mam wspólnego z medycyną co swoje choroby i moich dzieci.
Do tego jestem takim trochę samoukiem i poszukiwaczem różnych metod leczniczych i terapeutycznych ,bo szukam dla siebie metody na "ocalenie życia " lub życia w pewnym komforcie,że za chwilę nie złapie mnie atak i się nie obudzę...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Długo by pisać.W telegraficznym skrócie.
Klaudia miała :
posocznicę,
meningokokowe zapalenie opon (Neiseria menigitidis),
zakażenie układu moczowego wraz z nerkami i pecherzem,
wszczepionego gronkowca (Staphylococcus aureus )w przegrodzie nosowo-gardłowej
sportowe złamanieśródstopia (kontuzja odnawiająca)

Kubuś miał lub ma:
ciąża wysokiego ryzyka w stopniu wysokim
2 wylewy przy porodzie
bilirubinę powyżej 19 (żółtaczka wcześniacza)
bezdechy ciągłe do 8 mies.a nawrotowe do 3 lat
porażenie 4 kończyn
porażenie żuchwy
zespół Aspergera po MMR II
przewężenie przełyku
refluks przełykowo-żoładkowo-jelitowy
alergia ogólna organizmu
nadwrażliwości i podwrazliwości
zaburzenia równowagi
kilkakrotną perforację bębenka
brak napięcia mięśniowego w pewnych rejonach ciała
silny ATOS

Ja przeszłam:
2 poronienia 1 samoistne drugie z wyboru,bo ważniejsze było moje życie (Klaudia miała roczek):wściekła/y::wściekła/y:
Leczenie ponad 4 lata stanu przednowotworowego
mam wrodzoną wadę serca
guz na tętnicy szyjnej (niestety nieoperacyjny)
nawracające włókniaki

Sama już wiesz skąd tyle wiem :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
pozdrawiam
 
As 76 normalnie szok, połowy rzeczy nie rozumiem. Al to tak jest, jak człowieka coś nie dotyczy to nie ma się danej wiedzy a potem jak się coś przytrafia to się człowiek tym interesuje, taka nasza natura. Ja też wiele rzeczy nie wiedziałam zanim zaszłam w ciąże nawet tygodni nie potrafiłam liczyć.
 
To ja jeszcze zapomniałam dopisać.
Kubuś:
Zapalenie płuc na granicy życia i śmierci w wieku 7 tygodni.:wściekła/y::wściekła/y:
Ja:
cukrzyca w ciąży
dyskopatia
chroniczne zapalenie poprzecznych mięśni kręgosłupa

No normalnie powinnam się połozyc w trumnie i czekać na śmierć.:-D:-D:-D:-D
 
agatko ja ogólnie sie dobrze czuje ale przed jutrzejszą wizytą mam pietra no bo wiesz jest to ten tydzień ciąży
a tak wogóle to wielkie gratulacje ze wszystko wpoządku z dzidzią a te wymioty to przejdą , ja wymiotowałam do końca trzeciego m-ca
 
Asiu wszytsko sie ułoży. A ty sie niepotrzebnie nie nakręcaj. To Ci nic nie pomoże.:tak::tak:

Kasiu jak testy???

Agatko ale masz rewelacja lekarza. Jak Ci pieknie wszystko wytłumaczył. Świetnie że i Kropek rośnie ja na drożdżach.:-):-)

just a może ten sen to przepowiednia dla Ciebie:sorry::sorry::sorry: Może cos CI się w brzuszku szykuje:tak::tak:

mazia daj znac jutro jak po wizycie???
 
reklama
witam dziewczynki
Ola81, a skąd ty wygrzebałaś u mnie tą łopatę jak ja mam ostatnio taki fest bu..del w domu? Normalnie Cię podziwiam:-)
Czytam czytam i widzę że w większości uWas wszystko w miarę leci
Kaska0201 a Ty gdzie?! melduj jak tam testy
agata super że bąbel w porządku
karola trzymam kciuki cały czas żeby wszystko sie unormowało
a tak w ogóle to skończyłam swoją szafe i jestem zadowolona, dziś własnie skończyłam się do niej wprowadzać( jest mega duża i moge tam wleźć mimo swoich 180cm i prawie na skaknce skakać hihi) jeszcze tylko montaż halogenów i przez następny tydzień tylko leżę i czytam bb, chociaż znając siebie to zaraz znowu coś wymajsterkuję
koti chyba nie zdążyłam Ci pogratulować- to gratuluję
i pozdrawiam cieplutko:tak:
 
Do góry