reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
A powiedz który to tydzień ? Bo niestety nie śledziłam Twojej aktualnej historii :)

Nie potrzebnie robiłaś betę, moim zdaniem rośnie i to jest najważniejsze na takim etapie. Teraz niepotrzebnie się martwisz. Ja przestałam badać jak było ponad 2000 i potem chodziłam tylko na USG (co tydzień 😂) i to do różnych lekarzy bo tak byłam przestraszona że znowu mnie to spotka.
Wg Om 9+1
Wg USG 7+1
Wiem że to była głupota robić betę. Teraz grzecznie czekam do soboty i mam nadzieję, że wszystko się wyjasni.
 
Wg Om 9+1
Wg USG 7+1
Wiem że to była głupota robić betę. Teraz grzecznie czekam do soboty i mam nadzieję, że wszystko się wyjasni.
Kochana, ja wg OM to już powinnam mieć serduszko etc. A ja dopiero 4+ coś.

Ja wczoraj pół dnia rozważałam czy jak weszłam do pokoju po ozonowaniu to nie zrobiłam krzywdę. Nawrzeszczalam na chłopa, popłakałam się, a potem zaczęłam na spokojnie analizować, że po 3 godzinach i z otwartym oknem i po zabawkę syna na moment 🙈

Musimy co nie jest łatwe przestać analizować. Historia może potoczyć się tak różnie, że trzeba cieszyć się tym, co jest.

Wybrałam lekarza. Tego, który mnie nastraszył w piątek. Ale... był dokładny, uważny, ma dobre oko i dobre opinie. Podobno mocno dba o pacjentki..
 
Dziewczyny ja wiem, że to może nienajlepszy przykład bo ciąża się nie utrzymała. Ale u mnie z każdą było podobnie tylko w 2 pierwszych tak tego nie śledziłam. Ale zobaczcie, że u mnie pozytywna niska beta była w 55dc. Bo po prostu owulację miałam w 41dc. Czasem tak jest że coś się poprzesuwa i niekoniecznie to jest coś złego 😍
 
Dziewczyny ja wiem, że to może nienajlepszy przykład bo ciąża się nie utrzymała. Ale u mnie z każdą było podobnie tylko w 2 pierwszych tak tego nie śledziłam. Ale zobaczcie, że u mnie pozytywna niska beta była w 55dc. Bo po prostu owulację miałam w 41dc. Czasem tak jest że coś się poprzesuwa i niekoniecznie to jest coś złego 😍
Dokładnie! Ale powiem Wam jeszcze jedną rzecz - w mojej utraconej ciąży owulacja była jakoś w 14 dniu ...
 
Tak, miałam zabieg 10.11. nie wiem [emoji85][emoji85][emoji85] jak długo...podobno ten lekarz taki jest, ale jest bardzo uważny [emoji85]

My zaskoczyliśmy w drugim cyklu. W pierwszym byłam chora w drugiej połowie, ten odpuściłam. I uznałam że po 23 dni to luz możemy sobie pozwolić [emoji38] ja, która ma syna z owulacji w 24 chyba dniu...

Przesyłam dobre fluidy [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

Zupełnie niepotrzebnie Ciebie nastraszył ;)
Ja miałam zabieg 25.10 ( i to jak mój lekarz określił duża łyżką bo to był 19tc), a 16.02 miałam ostatnią @ z której urodziłam córkę ;)
 
U nas po prostu była dobra zabawa 🙈🙈🙈 w życiu bym nie pomyślała że to da ciążę....
Cześć wam ponownie, od zeszłego roku po poronieniu i stracie pracy przełączyłam się na tryb biernego czytającego, śledziłam wasze losy i trzymałam kciuki 🤗 był plan ze zaczniemy się starać maj/czerwiec i chciałam do was powrócić ale los nas zweryfikował i apropo właśnie miesiąca dobrej zabawy, wczoraj w 25dc zrobiłam test (bo coś mi mocno piersi dokuczały i tak mnie tknęło) i coś tam przebiło tak po 2min czyli o czasie, wiec od razu tez zrobiłam betę bo wieczorem wychodzilismy do znajomych no i się potwierdziło 🙈 narazie jakoś to do mnie nie dociera, jutro planuje zrobić przyrost i mam nadzieje ze ten raz już będzie szczęśliwy 😍zdjęcie robiłam po wyschnięciu bo na mokrym ciężko było uchwycić (pierwszy z wczoraj, drugi z dziś). Na pierwszy rzut oka wyglada to całkiem niezle ale wiadomo, nie chce się nakręcać. Mam nadzieje ze czas z wami pomoże mi przetrwać stres który zaczyna się już rozkręcać 🥺😘
 

Załączniki

  • 6B5B8752-7220-4E34-94F1-C356AAA5F4D0.jpeg
    6B5B8752-7220-4E34-94F1-C356AAA5F4D0.jpeg
    910,2 KB · Wyświetleń: 80
  • 432329A0-13DC-41DD-8A84-883ECA73113A.jpeg
    432329A0-13DC-41DD-8A84-883ECA73113A.jpeg
    883,7 KB · Wyświetleń: 80
  • F361AE44-FC87-4002-95AB-87C92A9990F6.jpeg
    F361AE44-FC87-4002-95AB-87C92A9990F6.jpeg
    101,7 KB · Wyświetleń: 77
Cześć wam ponownie, od zeszłego roku po poronieniu i stracie pracy przełączyłam się na tryb biernego czytającego, śledziłam wasze losy i trzymałam kciuki 🤗 był plan ze zaczniemy się starać maj/czerwiec i chciałam do was powrócić ale los nas zweryfikował i apropo właśnie miesiąca dobrej zabawy, wczoraj w 25dc zrobiłam test (bo coś mi mocno piersi dokuczały i tak mnie tknęło) i coś tam przebiło tak po 2min czyli o czasie, wiec od razu tez zrobiłam betę bo wieczorem wychodzilismy do znajomych no i się potwierdziło 🙈 narazie jakoś to do mnie nie dociera, jutro planuje zrobić przyrost i mam nadzieje ze ten raz już będzie szczęśliwy 😍zdjęcie robiłam po wyschnięciu bo na mokrym ciężko było uchwycić (pierwszy z wczoraj, drugi z dziś). Na pierwszy rzut oka wyglada to całkiem niezle ale wiadomo, nie chce się nakręcać. Mam nadzieje ze czas z wami pomoże mi przetrwać stres który zaczyna się już rozkręcać 🥺😘
To tylko ja jestem pechowa, że mój cień na pinku znów był tylko wadą fabryczną 😢
 
reklama
Do góry