reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ale lekarz widział rozpulchniona i otwierająca się szyjkę? Jak nie to marne szanse, żeby na tym etapie organizm się połapał, że dziecko nie żyje. Może inny szpital - taki gdzie podają kilka dni tabletki?
@olka11135 Wy jesteście z @Sojka z jednego miasta? Może jej doradzisz ten Twój szpital?
Ja w październiku roniłam z zamkniętą szyjką. 🙈 jak mnie lekarz w szpitalu podczas krwotoku badał to aż 2 lekarzy musiało mnie zobaczyć bo była całkiem zamknięta a ze mnie się lało ogromne ilości skrzepów i krwi. Wtedy lekarz stwierdzil, że faktycznie musi mnie to boleć bo tak nie wygląda szyjka podczas poronienia.
 
reklama
A mnie to trochę śmieszy i denerwuje… całe to podejście niektórych facetów, ze jak przyczyna może leżeć po ich stronie?! Sama nie wiedziałam jak moj mąż zareaguje jak zasugeruje mu, ze może warto byłoby się przebadać pod względem nasienia, ale zdziwiłam się bo powiedzial, ze jeżeli kiedyś będzie trzeba to będzie trzeba się przebadaću mni

A mnie to trochę śmieszy i denerwuje… całe to podejście niektórych facetów, ze jak przyczyna może leżeć po ich stronie?! Sama nie wiedziałam jak moj mąż zareaguje jak zasugeruje mu, ze może warto byłoby się przebadać pod względem nasienia, ale zdziwiłam się bo powiedzial, ze jeżeli kiedyś będzie trzeba to będzie trzeba się przebadać…
U mnie lekarz zaczął od badania nasienia... Stwierdził że teraz dużo jest przypadków że mężczyźni mają problem ... Przykład mojej znajomej. Mają dziecko 4 letnie i chcieli drugie. Pierwsza ciąża bez komplikacji, a teraz z drugim problem bo nasienie kiepskie...
 
Dziewczyny ścięło mnie totalnie... Gorączka, ból całego ciała
Nie pamiętam kiedy się tak czułam...
Czekam na wynik testu
 
Ale lekarz widział rozpulchniona i otwierająca się szyjkę? Jak nie to marne szanse, żeby na tym etapie organizm się połapał, że dziecko nie żyje. Może inny szpital - taki gdzie podają kilka dni tabletki?
@olka11135 Wy jesteście z @Sojka z jednego miasta? Może jej doradzisz ten Twój szpital?
No w sumie masz rację... Nie wiem czego ja oczekuję... Jakby sam miał się oczyścić to by już coś się zaczęło działać...
 
Ja w październiku roniłam z zamkniętą szyjką. 🙈 jak mnie lekarz w szpitalu podczas krwotoku badał to aż 2 lekarzy musiało mnie zobaczyć bo była całkiem zamknięta a ze mnie się lało ogromne ilości skrzepów i krwi. Wtedy lekarz stwierdzil, że faktycznie musi mnie to boleć bo tak nie wygląda szyjka podczas poronienia.
To może jak jednak pojadę w poniedziałek do tego szpitala...
 
U mnie lekarz zaczął od badania nasienia... Stwierdził że teraz dużo jest przypadków że mężczyźni mają problem ... Przykład mojej znajomej. Mają dziecko 4 letnie i chcieli drugie. Pierwsza ciąża bez komplikacji, a teraz z drugim problem bo nasienie kiepskie...
U nas niestety bardzo to możliwe… mąż ma zdiagnozowane żylaki w mosznie, co może wpłynąć na jego niepłodność. Ale wiesz, skoro do zapłodnienia u nas dochodzi to każdy facet będzie uwazam ze to nie w nim problem 😅 we wtorek mam ginekologa, pierwsza wizyta po poronieniu, także o wszystko wypytam. Chciałam odwołać ta wizytę, bo jeszcze nawet miesiączki nie dostałam, ale mąż każe mi na nią iść mimo wszystko. Może ma racje…
 
@Sojka ja w grudniu dowiedziałam się na kontrolnej wizycie, ze już 2 tygodnie chodzę z obumarła ciąża. Dostałam skierowanie do szpitala, ale na drugi dzień w szpitalu lekarz stwierdził ze da mi czas abym sama się oczyściła. Prawdopodobnie do miesiąca organizm powinien zareagować sam… 6 dni po kontrolnej wizycie u mojego ginekologa rozpoczęło sie poronienie… rozumiem, ze dla Ciebie liczy sie czas. Mimo iz ja ronilam 3 stycznia a dalej np miesiączki nie dostałam… ale po moim ciężkim przejściu wolałabym zostać wylyzeczkowana. Nie chciałabym naturalnie, nie po tym jak to u mnie wyglądało…
 
@Sojka ja w grudniu dowiedziałam się na kontrolnej wizycie, ze już 2 tygodnie chodzę z obumarła ciąża. Dostałam skierowanie do szpitala, ale na drugi dzień w szpitalu lekarz stwierdził ze da mi czas abym sama się oczyściła. Prawdopodobnie do miesiąca organizm powinien zareagować sam… 6 dni po kontrolnej wizycie u mojego ginekologa rozpoczęło sie poronienie… rozumiem, ze dla Ciebie liczy sie czas. Mimo iz ja ronilam 3 stycznia a dalej np miesiączki nie dostałam… ale po moim ciężkim przejściu wolałabym zostać wylyzeczkowana. Nie chciałabym naturalnie, nie po tym jak to u mnie wyglądało…
Już sama nie wiem co lepsze czy łyżeczkowanie i pewność że będzie bez atrakcji czy czekać i nie wiedzieć co będzie a i tak może się skończyć na łyżeczkowaniu. Aaaaa masakra...
 
reklama
To może jak jednak pojadę w poniedziałek do tego szpitala...
Zdecydowanie najlepsza opcja. Gdybym wiedziała, że będę się tak męczyć i itak będzie zabieg to bym się zdecydowała na niego odrazu i pojechała tam gdzie mnie przyjmą. Ale mnie nie chcieli przyjąć do szpitala bo nie mieli miejsc a chciałam iść, kazali mi jeszcze czekać skoro w miare się czuje, dopiero jak karetką przyjechałam to musieli mnie przyjąć.
 
Do góry