Angiee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2020
- Postów
- 2 005
Wiesz co, to chyba miałam w niedzielę taki gorszy dzień i mnie takie myśli złapały, bo teraz jest już lepiej. Oczywiście wciąż jestem dużo bardziej ostrożna, ale staram się już tak nie myśleć o wszystkim obsesyjnie. Wczoraj miałam przez pół dnia takie konkretne mdłości, to już w ogóle mi się humor poprawiłKochana nie możesz się tak stresować, może idź do psychologa? Ja wiem że łatwo powiedzieć a trudniej zrobić ale na niektore rzeczy wpływu nie mamy a stres dziecku może zaszkodzic. Musisz funkcjonować normalnie i nie bać się tak wsyztskiego. Ja też się stresowałam ale w sumie tylko w dniu wizyty, tak na codzien powtarzałam sobie że co ma być to będzie.
Wierzę że z każdym kolejnym tygodniem będziesz się mniej stresować i tego ci życzę.
Ogólnie myślę o tym, że nie mam żadnych plamień ani skurczy, że jak brzuch zaboli to tylko na chwilę, no i że te moje 2 poprzednie straty nie były ze sobą powiązane (też mi to gin ostatnio powiedział), a teraz już jestem obstawiona lekami.
Staram się myśleć pozytywnie, tylko chyba najbardziej chciałabym być nastawiona obojętnie, bo ja jak to ja - już sobie wyobrażam, jak to będzie pięknie w święta, jak wszystkim powiemy...