Ciąża Po Poronieniu

[Cdn21]

Na usg był na razie mały pęcherzyk ale zdecydowanie w macicy. Gin stwierdziła że ciąża potrzebuje jeszcze tygodnia.

No to czekamy na serduszko będzie dobrze musi być

 

[Truskawka9119]

U mnie było podobnie, najpierw ekstremalnie krótkie (25-26 dni), a później mega długie, po 40 dni :/

u mnie po pierwszym poronieniu, z tego co pamiętam to cykle szaleły jeszcze z 3 miesiące - albo krótsze 26 albo dłuższe 31-32. Potrzeba chwili, żeby nasz organizm wrócił na właściwe tory.

 

[MamaLama]

Dziewczyny, jak sobie radzicie w takie upały? Zachciało mi się robić gołąbki.. I właśnie dogorywam z goraca..

Izzy, może sprawdz jeszcze we środę betę? Czy robione były o tych samych porach? Ponoć ma to znaczenie..

 

[Lunka85]

Dziewczyny nie wiem co robić...plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Sprawdziłam betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do mojej gin i czekam na odp. tyle że ona jest chyba na urlopie. Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej... Jak się nie odezwie do wieczora to zadzwonię do kliniki może ktoś mnie tam obejrzy przed sobotą...bo szpital to dla mnie ostateczność...

Beta zwalnia czasem, chyba po 10tys jest dużo wolniejszy przyrost. Ogólnie tak jak wzorowa beta nie gwarantuje sukcesu tak samo słabsza nie przekreśla ciąży. Miałam na grudniowych dziewczyna która się pożegnała przede mną bo dostała krwawienia dosc sporego i jej beta spadła po czym się okazało że z dzidziusiem wszystko ok, a spadek i krwawienje był spowodowany pęknięcie krwiaka i czasem tak już jest... Ja już bety co 2 dni robić nie będę, bo za duzo nerwow mnie to kosztowalo, dodatkowo wszystko przyrastalo wrecz wzorowo a skonczylo sie i tak obumarciem zarodka - a beta wciaz rosla (gin mi powiedział, ze bete wydziela prawidlowo zagniezdzone jajo plodowe a nie zarodek). Mialam we wtorek 102tyś a w srode 120tyś i mimo to w srodę juz zniknęlo ciałko żółte a zarodek przez tydzien nic nie urósł. Zmierzam do tego, ze szkoda nerwow. Ja wiem ze jak lekarz zleci to sie robi, tez jak jest ok to uspakaja ale niestety nie jest to cos co na 100% moze nam powiedziec ze jest dobrze albo źle. Póki masz przyrost - jest ok.

 

[Lunka85]

Skoro jest pęcherzyk na USG, to trzeba czekać na rozwój sytuacji i tylko USG da odpowiedź czy z ciążą jest wszystko w porządku. Moim zdaniem beta to niepotrzebny stres.
@izzy_j Jesteś obstawiona lekami - póki nie ma plamień, ja bym czekała na wizytę do soboty. W szpitalu czy klinice też nie są cudotwórcami i poza podaniem leków, które bierzesz, nic więcej nie zrobią. Nie robiłabym kolejnej bety, bo nie ma co wydawać pieniędzy.

No ja jestem tego samego zdania.

 

[Lunka85]

A mam takie pytanie, może akurat więc (tak jestem len i nie chce mi się dzwonic). Robiła która z Was panel bakteryjny - wymazy z pochwy i szyjki w diagnostyce? Wiecie ile sie czeka? W klinice mi powiedzieli że do 2ch tygodni ale oni czekaja aż im kurier przyniesie papierek a na stronie może być szybciej. Wizyta 3.08 i nie wiem czy będę już miala wyniki - badania robione w sobotę.

 

[izzy_j]

Dziewczyny, jak sobie radzicie w takie upały? Zachciało mi się robić gołąbki.. I właśnie dogorywam z goraca..

Izzy, może sprawdz jeszcze we środę betę? Czy robione były o tych samych porach? Ponoć ma to znaczenie..

Ta w czw. po 15. Ta dziś rano o 8. Czekam na razie co powie gin. ale myślę że dla własnego spokoju powtórzę.

 

[aspekt]

Ta w czw. po 15. Ta dziś rano o 8. Czekam na razie co powie gin. ale myślę że dla własnego spokoju powtórzę.

A kiedy kolejne USG?

 

[izzy_j]

A kiedy kolejne USG?

W sobotę, chyba że gin coś wymyśli bo pytała kiedy się teraz widzimy ale na razie jest cisza...

 

[izzy_j]

Tak sobie myślę dziewczyny że jakbym zrobiła ta betę po 15 tak jak poprzednie badanie to może przyrost byłby w normie... jednak 7h robi różnicę. No nic pozostaje czekać...