Dziewczyny nie wiem co robić...plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Sprawdziłam betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do mojej gin i czekam na odp. tyle że ona jest chyba na urlopie. Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej... Jak się nie odezwie do wieczora to zadzwonię do kliniki może ktoś mnie tam obejrzy przed sobotą...bo szpital to dla mnie ostateczność...
reklama
Wizytę mam na sobotę. Jeśli się moja gin nie odezwie do wieczora to zadzwonię do kliniki i poproszę żeby mnie gdzieś wcisnęli na środę...W TYM szpitalu to najprędzej wyślą mnie na łyżeczkowanie albo dadzą pigułki...@izzy_j No nie najlepszy ten przyrost. Beta zwalnia, ale chyba nieco później - ok 8-9tc. Prawda jest taka - im później zjawisz się u lekarza, tym diagnoza będzie trafniejsza. Na tym etapie nic więcej nie możesz zrobić. W szpitalu też nic więcej nie zrobią. Musisz wierzyć!
Miałaś jeden zarodek podany dobrze pamiętam że ivf, ile dni po jesteś? Kurczę powyżej 1000 chyba zwalnia beta... musisz wierzyć że będzie dobrze , ja bym jednak gdzieś pojechała sprawdzić takie czekanie jest jeszcze bardziej stresujące...Dziewczyny nie wiem co robić...plamienia ustały, ja się czuję ok oprócz jakiegoś lekkiego ciągnięcia raz z jednej raz z drugiej strony. Sprawdziłam betę. Niestety przyrost tylko 52% w czw. 2750 dziś 6003. Ja wiem że beta zwalnia w pewnym momencie no ale chyba nie aż tak i nie na tym etapie jeszcze. Napisałam do mojej gin i czekam na odp. tyle że ona jest chyba na urlopie. Pewnie karze mi powtórzyć w śr i wtedy zobaczymy co dalej... Jak się nie odezwie do wieczora to zadzwonię do kliniki może ktoś mnie tam obejrzy przed sobotą...bo szpital to dla mnie ostateczność...
Skoro jest pęcherzyk na USG, to trzeba czekać na rozwój sytuacji i tylko USG da odpowiedź czy z ciążą jest wszystko w porządku. Moim zdaniem beta to niepotrzebny stres.
@izzy_j Jesteś obstawiona lekami - póki nie ma plamień, ja bym czekała na wizytę do soboty. W szpitalu czy klinice też nie są cudotwórcami i poza podaniem leków, które bierzesz, nic więcej nie zrobią. Nie robiłabym kolejnej bety, bo nie ma co wydawać pieniędzy.
@izzy_j Jesteś obstawiona lekami - póki nie ma plamień, ja bym czekała na wizytę do soboty. W szpitalu czy klinice też nie są cudotwórcami i poza podaniem leków, które bierzesz, nic więcej nie zrobią. Nie robiłabym kolejnej bety, bo nie ma co wydawać pieniędzy.
Tak, jeden zarodek, dziś 23dpt. Do tej pory ok, mimo niewielkich plamień beta rosła bardzo w porządku. Dopiero dziś taki wynik. W nd było większe plamienie ale też jednorazowe, w pt na usg oprócz torbieli nic niepokojącego się nie działo. Myślę że za mały odstęp żeby coś znaczącego zobaczyli na usg gdziekolwiek. O ile nie zacznę bardzo krwawić lub plamić to poczekam do środy (może gin się odezwie), zrobię betę i wybłagam żeby mnie ktoś z kliniki przyjął...beta zwalnia ale powyżej 6 tyś i z reguły trochę później. U mnie dziś 6+0.Miałaś jeden zarodek podany dobrze pamiętam że ivf, ile dni po jesteś? Kurczę powyżej 1000 chyba zwalnia beta... musisz wierzyć że będzie dobrze , ja bym jednak gdzieś pojechała sprawdzić takie czekanie jest jeszcze bardziej stresujące...
Ja mam synów z ivf bliźniaki i wiesz co robiłam tylko jedna bete zero jakiś przyrostów. Czekałam na usg i tyle. Co prawda to było 12 lat temu. Nie wiem jak bym bety nie robila beż sensu... Czekaj na odp od swojego lekarza moze ci napisze co robić... skoro na usg jest zarodek to beta nie potrzebna ... spokój i odpoczynek tyle możesz zrobić narazie...trzymam kciuki by było dobrzeTak, jeden zarodek, dziś 23dpt. Do tej pory ok, mimo niewielkich plamień beta rosła bardzo w porządku. Dopiero dziś taki wynik. W nd było większe plamienie ale też jednorazowe, w pt na usg oprócz torbieli nic niepokojącego się nie działo. Myślę że za mały odstęp żeby coś znaczącego zobaczyli na usg gdziekolwiek. O ile nie zacznę bardzo krwawić lub plamić to poczekam do środy (może gin się odezwie), zrobię betę i wybłagam żeby mnie ktoś z kliniki przyjął...beta zwalnia ale powyżej 6 tyś i z reguły trochę później. U mnie dziś 6+0.
No od wczorajszego jednorazowego plamienia spokój, tylko śluz, ale taki po luteinie. Masz rację i zdaję sobie sprawę że na tym etapie to w sumie kwestia szczęścia i losu bo niewiele więcej da się zrobić. Z betą jeszcze zobaczę... może to jednorazowe wahnięcie i jednak pójdzie do góry...Skoro jest pęcherzyk na USG, to trzeba czekać na rozwój sytuacji i tylko USG da odpowiedź czy z ciążą jest wszystko w porządku. Moim zdaniem beta to niepotrzebny stres.
@izzy_j Jesteś obstawiona lekami - póki nie ma plamień, ja bym czekała na wizytę do soboty. W szpitalu czy klinice też nie są cudotwórcami i poza podaniem leków, które bierzesz, nic więcej nie zrobią. Nie robiłabym kolejnej bety, bo nie ma co wydawać pieniędzy.
Na usg był na razie mały pęcherzyk ale zdecydowanie w macicy. Gin stwierdziła że ciąża potrzebuje jeszcze tygodnia.Ja mam synów z ivf bliźniaki i wiesz co robiłam tylko jedna bete zero jakiś przyrostów. Czekałam na usg i tyle. Co prawda to było 12 lat temu. Nie wiem jak bym bety nie robila beż sensu... Czekaj na odp od swojego lekarza moze ci napisze co robić... skoro na usg jest zarodek to beta nie potrzebna ... spokój i odpoczynek tyle możesz zrobić narazie...trzymam kciuki by było dobrze
reklama
No to czekamy na serduszko będzie dobrze musi byćNa usg był na razie mały pęcherzyk ale zdecydowanie w macicy. Gin stwierdziła że ciąża potrzebuje jeszcze tygodnia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: