reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja miałam taki progesteron w ostatnim cyklu i aktualnie jestem w ciazy. Też myślałam, że mało :)
Dajesz nadzieje 😊
Ja obie ciążę bez plamienia tzn. w drugiej plamienie żywa krwią oznaczalo poronienie ale było tego mega dużo. Gin powiedziałai kiedyś że male plamienie może być przyczyną poronienia a duże wcale nie musi oznaczać poronienia także na dwoje babka wróżyła..
Moja przyjaciółka w ciąży plamila raz na brązowo raz na czerwono, raz mało raz dużo i tak do 14 tyg. Teraz ma zdrowego 3 letniego synka. Także częste kontrole i tak jak smile wyżej pisała może naczynko pękło ?

Stwierdzam że tym progiem nie ma co się sugerować. Ja w 22 dniu cyklu progesteron miałam 88,1 nmol/l czyli bardzo fajny a w ciążę nie zaszłam mimo stosunku teoretycznie w dzień owu. Teraz już nie badam i idę na żywioł, co ma być to będzie.
A kiedy masz dostać @?
Właśnie tak z jednej str cieszę się ze jest prawidłowy, ale nawet nie chce się zbytnio nakręcać, taka zrezygnowana raczej jestem. Tym bardziej ze w poprzedniej bolały mnie piersi bardzo szybko, ale teraz coś mi się po poronieniu porobiło ze nic mnie nigdy nie boli, nawet nie wiadomo kiedy @ idzie także nie mam się czym sugerować chyba 🧐 ja mam cykle 25-27 dni także @ jakoś w przyszłym tyg 19-21.07, zobaczymy. To ostatni miesiąc kiedy mogliśmy się starać, bo jestem na wypowiedzeniu, jak się nie uda to niestety przymusowa przerwa 🤷🏻‍♀️
 
reklama
Dajesz nadzieje [emoji4]

Właśnie tak z jednej str cieszę się ze jest prawidłowy, ale nawet nie chce się zbytnio nakręcać, taka zrezygnowana raczej jestem. Tym bardziej ze w poprzedniej bolały mnie piersi bardzo szybko, ale teraz coś mi się po poronieniu porobiło ze nic mnie nigdy nie boli, nawet nie wiadomo kiedy @ idzie także nie mam się czym sugerować chyba [emoji3166] ja mam cykle 25-27 dni także @ jakoś w przyszłym tyg 19-21.07, zobaczymy. To ostatni miesiąc kiedy mogliśmy się starać, bo jestem na wypowiedzeniu, jak się nie uda to niestety przymusowa przerwa [emoji2370]
Ja miałam to samo, szybko pojawił się bol piersi, poroniłam, pierwszy "cykl" po poronieniu, od połowy znowu ból piersi.. jednak dostalam okres, tyle, że wychodziły że mnie same skrzepy i krew.. teraz nic nie boli... testy owu negatywne... mój gin mówi, że tak może być... jeśli będą problemy służy pomocą... nie pozostaje nic innego jak czekać
 
Dajesz nadzieje 😊

Właśnie tak z jednej str cieszę się ze jest prawidłowy, ale nawet nie chce się zbytnio nakręcać, taka zrezygnowana raczej jestem. Tym bardziej ze w poprzedniej bolały mnie piersi bardzo szybko, ale teraz coś mi się po poronieniu porobiło ze nic mnie nigdy nie boli, nawet nie wiadomo kiedy @ idzie także nie mam się czym sugerować chyba 🧐 ja mam cykle 25-27 dni także @ jakoś w przyszłym tyg 19-21.07, zobaczymy. To ostatni miesiąc kiedy mogliśmy się starać, bo jestem na wypowiedzeniu, jak się nie uda to niestety przymusowa przerwa 🤷🏻‍♀️
A to na spokojnie, za wcześnie jescze na objawy ciążowe. Ja mam cykle 27-29 dniowe. Też właśnie miesiączkę pokazuje mi apka że powinnam 19 dostać ale ja bardziej celuje że później przyjdzie. Także z testowaniem wstrzymam się do piątku bo w sobotę na wesele kuzyna idę to muszę wiedzieć czy będę kierowca czy mogę wypić coś dobrego 🤣 ja też po poronieniu mam zanik objawów wszelkich czy to zwiastujących owu czy miesiączkę. Jedynym odstępstwem od normy jest śluz. Zawsze przed okresem miałam dni suche a teraz mam mega dużo takiego dziwnego gęstego żółtego śluzu
Ja miałam to samo, szybko pojawił się bol piersi, poroniłam, pierwszy "cykl" po poronieniu, od połowy znowu ból piersi.. jednak dostalam okres, tyle, że wychodziły że mnie same skrzepy i krew.. teraz nic nie boli... testy owu negatywne... mój gin mówi, że tak może być... jeśli będą problemy służy pomocą... nie pozostaje nic innego jak czekać
No mi też po poronieniu testu owulacyjne wychodzily negatywne a wcześniej zawsze miałam w miesiącu pozytywne 2 dni. Teraz ten miesiąc dopiero wyszedł mi test pozytywny...zobaczymy co z tego będzie. Ale też mi gin powiedział że jak przez 3 miesiące nie uda się zajść mam przyjść i on pomoże 😀 jestem jednak jakoś tak pozytywne nastawiona... Co by nie było będzie dobrze
 
A to na spokojnie, za wcześnie jescze na objawy ciążowe. Ja mam cykle 27-29 dniowe. Też właśnie miesiączkę pokazuje mi apka że powinnam 19 dostać ale ja bardziej celuje że później przyjdzie. Także z testowaniem wstrzymam się do piątku bo w sobotę na wesele kuzyna idę to muszę wiedzieć czy będę kierowca czy mogę wypić coś dobrego 🤣 ja też po poronieniu mam zanik objawów wszelkich czy to zwiastujących owu czy miesiączkę. Jedynym odstępstwem od normy jest śluz. Zawsze przed okresem miałam dni suche a teraz mam mega dużo takiego dziwnego gęstego żółtego śluzu

No mi też po poronieniu testu owulacyjne wychodzily negatywne a wcześniej zawsze miałam w miesiącu pozytywne 2 dni. Teraz ten miesiąc dopiero wyszedł mi test pozytywny...zobaczymy co z tego będzie. Ale też mi gin powiedział że jak przez 3 miesiące nie uda się zajść mam przyjść i on pomoże 😀 jestem jednak jakoś tak pozytywne nastawiona... Co by nie było będzie dobrze
Ja w sumie nie mam nic nadzwyczajnego 🧐 testy owu robiłam pierwsze w życiu i w sumie był pozytyw i brzuch tez dzień później bolał wiec cos tam się działo 🤗 to czekamy razem w takim razie ✊🏼
 
Ostatnia edycja:
Ja w sumie nie mam nic nadzwyczajnego [emoji3166] testy owu robiłam pierwsze w życiu i w sumie był pozytyw i brzuch tez dzień później bolał wiec cos tam się działo [emoji847] to czekamy razem w takim razie [emoji1364]
Dziewczyny, bo ja w zasadzie pierwszy raz w życiu używam testów owu. Czy ta druga kreska ciemnieje z każdym dniem bliżej owu czy wychodzą negatywne z tak samo zabrawionymi słabymi kreskami do momentu aż wystąpi owu? Może ja coś nie tak robię...
 
Dziewczyny, bo ja w zasadzie pierwszy raz w życiu używam testów owu. Czy ta druga kreska ciemnieje z każdym dniem bliżej owu czy wychodzą negatywne z tak samo zabrawionymi słabymi kreskami do momentu aż wystąpi owu? Może ja coś nie tak robię...
Teoretycznie powinnaś przestać robić testy owu po pierwszym pozytywnym ale ja robię dalej. I wychodzi ciemniejsza, bardziej wyraźna ta jedna kreska im bliżej owu. Przeważnie 2 max 3 dni mam pozytyw. Negatywne wychodzą różnie, albo ja nigdy do tego takiej wagi nie przywiązywałam tylko na pozytywy zwracałam uwagę
 
Teoretycznie powinnaś przestać robić testy owu po pierwszym pozytywnym ale ja robię dalej. I wychodzi ciemniejsza, bardziej wyraźna ta jedna kreska im bliżej owu. Przeważnie 2 max 3 dni mam pozytyw. Negatywne wychodzą różnie, albo ja nigdy do tego takiej wagi nie przywiązywałam tylko na pozytywy zwracałam uwagę
Kurcze, czyli wychodzi, że dobrze robie.. wg apki jutro mam mieć owu.. no niby jajnik kuje... nie wiem czy to ma jakiś związek, ale od męża się opędzić nie mogę [emoji38] jak wcześniej przytulanki były normalnie, tak teraz mam męża przyklejonego do siebie na każdym kroku [emoji38]
 
Dziewczyny, bo ja w zasadzie pierwszy raz w życiu używam testów owu. Czy ta druga kreska ciemnieje z każdym dniem bliżej owu czy wychodzą negatywne z tak samo zabrawionymi słabymi kreskami do momentu aż wystąpi owu? Może ja coś nie tak robię...
Ja w sumie tez pierwszy raz w życiu robiłam i wg instrukcji zrobiłam, tylko pytałam tu czy jest sens robić dalej 🙂 ale w sumie juz dzień po pozytywie miałam słabsza kreskę wiec skończyłam, no i dzień po pozytywnym teście mnie brzuch bolał wiec mniej więcej sie zgadzało i z aplikacja tez owu się pokryło. A kreski od początku miałam tylko b. słabe i z każdym dniem coraz mocniejsze.
 
Ja w sumie tez pierwszy raz w życiu robiłam i wg instrukcji zrobiłam, tylko pytałam tu czy jest sens robić dalej [emoji846] ale w sumie juz dzień po pozytywie miałam słabsza kreskę wiec skończyłam, no i dzień po pozytywnym teście mnie brzuch bolał wiec mniej więcej sie zgadzało i z aplikacja tez owu się pokryło. A kreski od początku miałam tylko b. słabe i z każdym dniem coraz mocniejsze.
Dajesz mi nadzieje :) w każdym razie dzis z mężem melanżujemy, trzeba korzystać, bo później może być dłuższy postój w melanzu [emoji6]
 
reklama
Dajesz mi nadzieje :) w każdym razie dzis z mężem melanżujemy, trzeba korzystać, bo później może być dłuższy postój w melanzu [emoji6]
Ja tez wypiłam dziś 2 lekkie piwa, stwierdziłam ze nie ma tez co przesadzać ze nic, bo przynajmniej trochę się myśli wyluzują a jak ma wyjść to i tak wyjdzie 🙂 a na kiedy wypada Ci @?
 
Ostatnia edycja:
Do góry