reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

U mnie plamienia/krwawienia po zabiegu trwaly 5 tygodni. W miedzy czasie wylądowałam nawet na ip, bo bol byl nie do zniesienia i okazało się że jakieś skrzepy wielkie były i organizm sobie nie mogl poradzić. Na 1 @ czekalam 6 tygodni. Ciągnęło się to masakrycznie. Ale wszystko wróciło do normy ;)


Ja w poprzedniej ciazy bralam. I tarczyca była okej. W tej nie biorę i tsh mialam ponad 3, wiec endo dala mi letrox50 i jest ładnie wyrównane. Pytalam jej o jod, mowila ze nie ma potrzeby brac. W każdym razie nie braniem jodu na pewno w żaden sposób nie zaszkodzilas
Dziękuje za odpowiedz bo się martwię właśnie to mnie pocieszylas mi nikt nie mówił o żadnym jodzie masakra
 
reklama
Nie mam już wątpliwości. Teraz umowię się do ginekologa po świętach. Szkoda, że ciąża nie trwa tylko dwa miesiące🙈 tyle nerwów przede mną 😅
 

Załączniki

  • Screenshot_20210316-075852.png
    Screenshot_20210316-075852.png
    244,7 KB · Wyświetleń: 68
Wiedziałam że będą 2 kreski [emoji173][emoji173][emoji173]

Gratulacje [emoji3059] Trzymam mocno kciuki za zdrową i spokojną ciążę i maluszka [emoji8][emoji8][emoji8] Ściskam mocno.
Nie mam już wątpliwości. Teraz umowię się do ginekologa po świętach. Szkoda, że ciąża nie trwa tylko dwa miesiące[emoji85] tyle nerwów przede mną [emoji28]
 
Ja nie miałam badania na białko S, nie wiem co to jest, ale chyba na razie wystarczy mi badań, mam już dosyć chodzenia po lekarzach 😛
Tym bardziej może przyda Ci sie info, że codziennie koktajl z awokado z jarmużem to niekoniecznie coś, co będzie Ci służyć.


@Gonzi @kociara :) Były tu dziewczyny z mężami z wysoką fragmentacją, pamiętam, że komuś udało się to wyprowadzić. Poszukajcie hasła fragmentacja na forum ciąża po poronieniu.
@Gonzi Na zdrowy rozum przy takich wynikach inseminacja nie ma większego sensu, bo jest ryzyko, że dojdzie do zapłodnienia plemnikiem z wadą i będzie poronienie. Nie zarzekaj się, że mąż nie pójdzie do urologa. Jak wyjdziesz z takiego przekonania, to nie będziesz miała siły mu perswadować a jednocześnie będziesz miała żal. Trzeba otwarcie powiedzieć, że Ty biegasz po lekarzach, jesteś nawet gotowa podejść do inseminacji, która nie ma nic wspólnego z intymnością, więc maż też musi zrobić kolejny krok i pozwolić się zbadać. Dał nasienie do badania, to już idiotyczne byłoby nie pociągnąć dalej tematu nieprawidłowego wyniku. A czy on już łyka jakieś witaminy?

@Szczęśliwakobieta Jod jest w wielu kompleksach witamin dla staraczek/ciężarnych. Dodatkowa suplementacja zależy od opinii lekarza - nie jest powiedziane, że musi być.
 
reklama
Wow super, gratuluję. Opowiadaj czy coś nowego zrobiliście niż w poprzednich cyklach?
Dziękuję😁 teraz będzie Twoja kolej, czekam na Twoją pozytywną historię💛
Brałam wiesiołek i ovarin,
Robiłam testy owu z Rossmana,
Sex z mężem co drugi dzień do 14dc,
Jadłam ananasa w okresie płodnym,
Piłam czerwone wino w czasie poowulacyjnym.
Ograniczyłam kawę do dwóch dziennie i czytałam baby boom😅
Mój mąż łykał ze mną mace, i zaczął bieganie i rower👍
Nie ważne co, ważne że skutecznie😁
 
Do góry