Szczęśliwakobieta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2020
- Postów
- 437
A od którego tyg zaczęliście brać ?Ja też mam od endo zalecenie żeby brać. Na receptę Jodid 200.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A od którego tyg zaczęliście brać ?Ja też mam od endo zalecenie żeby brać. Na receptę Jodid 200.
Po tym co nas spotkało wszystko jest jakieś dziwne, generalnie głowa do góry i w razie wątpliwości zalecam wizytę u lekarza a póki co proszę być dobrej myśli, do odważnych świat należyRobiłam test jakieś 5dni temu, biel, może za wcześnie. Poczekam jeszcze kilka dni... Nie nastawiam się,choć nie ukrywam że byłabym szczęśliwa właśnie tak jak czytam forum to większość dziewczyn, nie dość że plamilo krótko to jeszcze bardzo szybko dostawały pierwsza @... A u mnie to jakoś topornie i długo idzie. Sama już nie wiem co myśleć... Ale prócz mdłości nie mam praktycznie żadnych objawów, trochę mnie brzuch ciągnie i tyle. Poprzednim razem to jeszcze przed zrobieniem testu wiedziałam że coś jest na rzeczy a teraz jakoś tak dziwnie to wszystko.
Dziękuję za miłe słowa.. jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni wizytę mam dopiero w kwietniu, także czekam cierpliwie na rozwój wydarzeń [emoji846]Po tym co nas spotkało wszystko jest jakieś dziwne, generalnie głowa do góry i w razie wątpliwości zalecam wizytę u lekarza a póki co proszę być dobrej myśli, do odważnych świat należy [emoji123]
Dziewczyny czy Wasi partnerzy robili fragmentację Dna plemnika? Masakra mój zrobił i wyszło 26% :/ zastanawiam się czy jest szansa na ciąże... od 13 cykli się nie udaje... w dodatku chciałabym żeby dzidziuś był zdrowy a tu taki wynik badania że nie wiem czy są szanse.
No to mamy bardzo podobnie. U mnie też była wada płodu. Poroniłam w marcu 2020. 13 cykli się staram i nic. Nasze kariotypy okej. Mthfr i pai. Do tego Ana2 dodatnie no i komórki nk za wysokie. Jesteśmy od lutego w klinice ale na dzisiejszej wizycie rano nie mialam jeszcze wynikow fragmentacji bo przyszly dopiero popoludniu. 26% ale nie wiem co na to lekarz. Mielismy podchodzic do inseminacji za jakies 2 miesiace ale nie wiem czy ten wynik to umozliwi? Nie znam się na tym. Nigdy wcześniej nie myślałam o tym że będę mieć inseminację...Podczytuję Was ciągle dziewczyny, 2 poronienia za mną, ostatnie z uwagi na wady płodu nastąpiło.w.styczniu. Robimy kolejne.badania, u mnie jest juz pai 1 q hetero, ana 2 graniczne, teraz doszedł immunofenotyp, a u męża zła fragmentacja, na poziomie 30% [emoji52] w przyszłym tyg wizyta u urologa, zobaczymy co powie, jakie leczenie wdroży. W okolicy maja będą jeszcze wyniki naszych kariotypów, generalnie jest słabo, myślałam że w okolicy wakacji zaczniemy starania a teraz wątpie czy będzie to możliwe, boje sie.że dzidziuś znowu może być bardzo chory [emoji52] nie sądziłam.że az tyle nieprawidłowości wyjdzie.
U mnie plamienia/krwawienia po zabiegu trwaly 5 tygodni. W miedzy czasie wylądowałam nawet na ip, bo bol byl nie do zniesienia i okazało się że jakieś skrzepy wielkie były i organizm sobie nie mogl poradzić. Na 1 @ czekalam 6 tygodni. Ciągnęło się to masakrycznie. Ale wszystko wróciło do normyRobiłam test jakieś 5dni temu, biel, może za wcześnie. Poczekam jeszcze kilka dni... Nie nastawiam się,choć nie ukrywam że byłabym szczęśliwa właśnie tak jak czytam forum to większość dziewczyn, nie dość że plamilo krótko to jeszcze bardzo szybko dostawały pierwsza @... A u mnie to jakoś topornie i długo idzie. Sama już nie wiem co myśleć... Ale prócz mdłości nie mam praktycznie żadnych objawów, trochę mnie brzuch ciągnie i tyle. Poprzednim razem to jeszcze przed zrobieniem testu wiedziałam że coś jest na rzeczy a teraz jakoś tak dziwnie to wszystko.
Ja w poprzedniej ciazy bralam. I tarczyca była okej. W tej nie biorę i tsh mialam ponad 3, wiec endo dala mi letrox50 i jest ładnie wyrównane. Pytalam jej o jod, mowila ze nie ma potrzeby brac. W każdym razie nie braniem jodu na pewno w żaden sposób nie zaszkodzilasHej braliście jod w ciąży? Ja mam niedoczynosc tarczycy ale mam wszystko w normie. Na wizytę czekam miesiąc w tym tyg będę mieć endokrynolog nic nie pisała ze mam brać. Czy jeśli to 8 tydzień to zaszkodzilam ze nie brałam ??? Bo się martwię
Masakra mój to pewnie nie pójdzie do urologa ehh nie wiem co z tym wszystkim robić już mi ręce opadają. A najgorsze że nie ogarniam jak to jest z tą inseminacją i czy taki wynik nas nie wykluczy czy coś a na tej grupie o inseminacji napisałam ale narazie nikt nic nie odp.Ja wyniki męża dostałam w ubiegły czwartek, emailem wysłałam do ginekolog.i skierowała do urologa od razu, wspomniała też.że na wyniki mogą mieć wpływ żylaki powrózka nasiennego lub jąder, tak więc musimy to sprawdzić, pewnie odpowiednia suplementacja też coś w w tym względzie poprawi, mam taką nadzieję, zrobiliśmy te badania myśląc że to tylko formalnośc i będzie wszystko.okej, a tu kolejne nieprawidłowosci. Kumulacja wszystkiego, oby kariotypy były okej.
A od którego tyg zaczęliście brać ?