Ciąża Po Poronieniu

[roki_1991]

@roki_1991
U nas... Ala ma się dobrze, trochę ząbki jej dokuczają, czwarta jedynka się przebija. Łapki w buzi codziennie.
Waży ok.7300. Gada po swojemu, nic jej nie rozumiem, a ona strasznie się napina żeby coś powiedzieć. To jest tak pełne wysiłku i emocji, że aż pocieszne.
Za dwa tygodnie operacja, więc już się trzęsę. Dobrze, że ona nie wie co ją czeka, bo byśmy się trzęsły obydwie. Jedna spanikowana w drużynie wystarczy.

Mocno trzymamy kciuki za was!

Siedzę w kolejce do gina. Nie wiem czemu ale mam mega stresa jakbym szła na sciecie. Termin do urologa dopiero na 30 maja strasznie dlugooo. Może coś gin podpowie co zrobic.

Wiesz co, jeśli nie robiłaś wymazów to polecam zrobić mykoplazme/ueraplazma/chlamydie. Na początek zrób ty. Jak coś wyjdzie to i tak leczenie we dwójkę dostaniecie. Będzie dobrze, zapytaj gina co warto zrobić

 

[Dzoana88]

@roki_1991 Wiki jest przeurocza [emoji4] niech sie zdrowo chowa [emoji173]

@Takaja123 do 30 maja to sporo czasu to fakt ale może coś gin podpowie. Trzymaj sie kochana i bądź dobrej mysli bo to Ty jesteś dla mnie tym pozytywnym kopniaczkiem [emoji4][emoji182][emoji182] ściskam Cię mocno [emoji173] I daj znać po wizycie co tam sie dowiedziałaś

 

[Psiara1996]

Znów muszę się wygadać. Poszłam dziś do swojej rodzinnej przychodni koło bloku po receptę na luteinę, ponieważ mojego gina nie ma, wyjechał na majówkę. Na recepcji była położna i od razu zapytała gdzie mam deklarację i czemu nie u nich. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam gdzie mam, sprawdziły mi i okazało się, że w jakiejś przychodni w której byłam 3 lata temu. Złożyłam tą deklarację u nich i powiedziała, że jak mam czas to zaprasza do gabinetu na słuchanie tętna. Jeździła mi głowicą ale tętna nie uchwyciła.. Tłumaczyła, że mają słaby sprzęt więc jeszcze może być nie słychać i że jak będę po 14 tygodniu to mam do nich przychodzić słuchać kiedy chcę, nawet jak będę szła do warzywniaka obok. Z jednej strony tłumaczę to sobie, że dziś dopiero 11+1 więc może faktycznie nie mogła uchwycić, a z drugiej strony czarne myśli.

 

[Lu_cy]

Znów muszę się wygadać. Poszłam dziś do swojej rodzinnej przychodni koło bloku po receptę na luteinę, ponieważ mojego gina nie ma, wyjechał na majówkę. Na recepcji była położna i od razu zapytała gdzie mam deklarację i czemu nie u nich. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam gdzie mam, sprawdziły mi i okazało się, że w jakiejś przychodni w której byłam 3 lata temu. Złożyłam tą deklarację u nich i powiedziała, że jak mam czas to zaprasza do gabinetu na słuchanie tętna. Jeździła mi głowicą ale tętna nie uchwyciła.. Tłumaczyła, że mają słaby sprzęt więc jeszcze może być nie słychać i że jak będę po 14 tygodniu to mam do nich przychodzić słuchać kiedy chcę, nawet jak będę szła do warzywniaka obok. Z jednej strony tłumaczę to sobie, że dziś dopiero 11+1 więc może faktycznie nie mogła uchwycić, a z drugiej strony czarne myśli.

Serduszko w tym czasie ma około 1cm, ja znalazłam na detektorze dopiero w 13 tygodniu. Nic się nie martw, napewno wszystko jest w porządku

 

[Psiara1996]

@Lu_cy nie wiem... Szukała dość dokładnie, z perspektywy teraz myślę, że mogła wogole tego nie robić, bo to faktycznie dość wcześnie. Tylko mi narobiła dodatkowego stresu

 

[Lu_cy]

@Lu_cy nie wiem... Szukała dość dokładnie, z perspektywy teraz myślę, że mogła wogole tego nie robić, bo to faktycznie dość wcześnie. Tylko mi narobiła dodatkowego stresu

Nie nakręcaj się bo to najgorsze co możesz zrobić. Kiedy byłaś na badaniu ostatnio? Pewnie niedługo masz prenatalne i lekarz Cię uspokoi :-)

 

[Psiara1996]

@Lu_cy ostatni pomiar w poniedziałek wielkanocny. Teraz wizyta 8 maja

 

[Lu_cy]

@Lu_cy ostatni pomiar w poniedziałek wielkanocny. Teraz wizyta 8 maja

No to już za tydzień, bez sensu ta położna Cię zdenerwowała. Pamiętaj że dzidziuś teraz ma 4-5 cm i naprawdę jest problem znaleźć go takim marnym urządzeniem. Wyluzuj się, napewno wszystko jest w porządku

 

[Paula919191]

Dziewczyny mam pytanie do Was. Mąż chce zrobić badanie nasienia w związku z moimi poronieniami z tym, że zastanawiamy się czy robić ogólne badanie nasienia czy te przeciwciała przeciwplemnikowe. Któraś z Was mi chyba pisała o nich tu na forum że warto zrobić. Zachodze w ciążę bez problemu, za każdym razem bije serce dziecku o przestaje w dalszych tygodniach stąd zastanawiam się czy robić też te ogólne badanie nasienia czy tylko przeciwciała. Co radzicie??

 

[roki_1991]

Dziewczyny mam pytanie do Was. Mąż chce zrobić badanie nasienia w związku z moimi poronieniami z tym, że zastanawiamy się czy robić ogólne badanie nasienia czy te przeciwciała przeciwplemnikowe. Któraś z Was mi chyba pisała o nich tu na forum że warto zrobić. Zachodze w ciążę bez problemu, za każdym razem bije serce dziecku o przestaje w dalszych tygodniach stąd zastanawiam się czy robić też te ogólne badanie nasienia czy tylko przeciwciała. Co radzicie??

Ja bym zrobiła oba badania. Jak już idzie i robi, to warto. To że tracisz ciążę później nie znaczy że nie ma to przyczyny u męża. Także róbcie jak najbardziej