reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Coś mnie zastanawia... Co sądzicie o tym, że serce ze 190 zwalnia do 120? Unormowało się czy to może być jakiś zły objaw? Dzisiaj 10+2 :)
 
reklama
Tak doczytałam i chyba tam gdzie patrzałam to nie serce. One powinno być oznaczone jako FHR. Nie rozumiem tego szpitalnego zapisu serduszka, mój gin mi drukuje zawsze inaczej i teraz jestem zielona :|
 

Załączniki

  • IMG_20190423_081636.jpg
    IMG_20190423_081636.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 101
Tak doczytałam i chyba tam gdzie patrzałam to nie serce. One powinno być oznaczone jako FHR. Nie rozumiem tego szpitalnego zapisu serduszka, mój gin mi drukuje zawsze inaczej i teraz jestem zielona :|

Ja myślę że jest okej. Jeśli byłoby coś nie tak to lekarz na pewno by powiedział. Także spokojnie :) a serduszko na takim etapie faktycznie zwalnia
 
Byłam w szpitalu ale znowu odesłali mnie z kwitkiem bo nie mają miejsc. Powiedzieli że gdybym mocno krwawiła to musieliby mnie przyjąć ale skoro wcale jeszcze nie krwawię to mam iść w czwartek do UCK na farmakologiczne .... Więc czekam do czwartku.
 
Byłam w szpitalu ale znowu odesłali mnie z kwitkiem bo nie mają miejsc. Powiedzieli że gdybym mocno krwawiła to musieliby mnie przyjąć ale skoro wcale jeszcze nie krwawię to mam iść w czwartek do UCK na farmakologiczne .... Więc czekam do czwartku.
Czyli dzis bylas na Zaspie. W tym nowym na debinkach moze bedzie lepiej. U mnie nie ruszylo samo. Czekalam i czekalam. Trzymam kciuki i tak jestes dzielna ze te święta tak przetrwalas.
 
reklama
Do góry