Oczekujaca123
Fanka BB :)
Profesor jest mega oszczedny w slowach do mnie.. za to z mezem sobie podyskutowal !
I to ze mna wiele nie gada bo jak sie okazalo moja lekarka chyba mu przedstawiła jak to ze mna jest ciezko i lepiej mnie nie denerwowac ;p wiec jako facet mowi co musi... aleeee juz z moim mezem byl mega rozmowny.. moj zabieg porownal do naprawy auta ktore ma ciezko dostępne elementy i podwozie ale sie udalo i on jest zadowolony...
i teraz pytanie do tych co mialy szew na ile razy macie byl zawiazany...?
Bo ja podobno na 4 wezly ! (Mowil to jakby to bylo wiecej niz zwykle)
Ze zrobil to tak dokladnie ze musi wytrzymac i dlatego mial tyle komplikacji i tyle to trwalo. Moge chodzic z kanapy na lozko i z lozka na kanape (to pewnie zart - czasem nie rozumiem jego żartów) bo od razu dodal ze po powierzchni plaskiej zaleca krótkie spacery ale ! Schodow unikac w sensie schodze soboe jade do lekarza potem idę na krotki spacerek i wchodzę i spokoj.... w sensie ze jak zejde rano to wchodze dopiero po jakims odpoczynku u mamy, babci, czy gdzies na kocyku a nie ze schodze i wchodzę co chwile czy kilka razy dziennie. Nie sprzatam, nie schylam sie, nie kucam nie skacze nie cwicze, ale zyje. nie mogę ciagle lezec bo mam trombofilie i sobie zaszkodze bo moge dostac zakrzepu mam tez dyskopatie no wiec zaleca mi mega oszczędny tryb zycia ale nie koniecznie w pozycji lezacej. On wierzy ze szew utrzyma a mowi ze rzadko jest taki pewien.... no i oczywiscie bd mnie przyjmował kiedy chce jest w stalym kontakcie z moja gin (tu dowiedzualam sie ze najwidoczniej dlatego jest w rozmowach ze mna taki ostrożny bo pewnie mu wszysyko przedstawila).
Moge brac relanium ,spasmoline i nospe jak juz mam szew to nie zaszkodzi ale poleca bardziej spasmoline i relanium. Odstawjl mi luteine i duphaston ! (O duphaston dowiedzielam sie dzis, le i tak bede brala do wizyty u mojej gin) raz w miesiacu bede miala u niego wizyte tak sie umowilismy chyba zeby sie cos dzialo. Z bolem przyjezdzam na oddział dopiero jak spasmolina i relanium nie pomaga. Musze wyluzowac bo wykoncze siebie i swoją macice. Jutro badanie i jak bd trzymal to bd ok.
Jednak dupshaston mi zostawil to polozne nie ogarnęly sytuacji... [emoji24] jednak chce do domu ! ;p
I to ze mna wiele nie gada bo jak sie okazalo moja lekarka chyba mu przedstawiła jak to ze mna jest ciezko i lepiej mnie nie denerwowac ;p wiec jako facet mowi co musi... aleeee juz z moim mezem byl mega rozmowny.. moj zabieg porownal do naprawy auta ktore ma ciezko dostępne elementy i podwozie ale sie udalo i on jest zadowolony...
i teraz pytanie do tych co mialy szew na ile razy macie byl zawiazany...?
Bo ja podobno na 4 wezly ! (Mowil to jakby to bylo wiecej niz zwykle)
Ze zrobil to tak dokladnie ze musi wytrzymac i dlatego mial tyle komplikacji i tyle to trwalo. Moge chodzic z kanapy na lozko i z lozka na kanape (to pewnie zart - czasem nie rozumiem jego żartów) bo od razu dodal ze po powierzchni plaskiej zaleca krótkie spacery ale ! Schodow unikac w sensie schodze soboe jade do lekarza potem idę na krotki spacerek i wchodzę i spokoj.... w sensie ze jak zejde rano to wchodze dopiero po jakims odpoczynku u mamy, babci, czy gdzies na kocyku a nie ze schodze i wchodzę co chwile czy kilka razy dziennie. Nie sprzatam, nie schylam sie, nie kucam nie skacze nie cwicze, ale zyje. nie mogę ciagle lezec bo mam trombofilie i sobie zaszkodze bo moge dostac zakrzepu mam tez dyskopatie no wiec zaleca mi mega oszczędny tryb zycia ale nie koniecznie w pozycji lezacej. On wierzy ze szew utrzyma a mowi ze rzadko jest taki pewien.... no i oczywiscie bd mnie przyjmował kiedy chce jest w stalym kontakcie z moja gin (tu dowiedzualam sie ze najwidoczniej dlatego jest w rozmowach ze mna taki ostrożny bo pewnie mu wszysyko przedstawila).
Moge brac relanium ,spasmoline i nospe jak juz mam szew to nie zaszkodzi ale poleca bardziej spasmoline i relanium. Odstawjl mi luteine i duphaston ! (O duphaston dowiedzielam sie dzis, le i tak bede brala do wizyty u mojej gin) raz w miesiacu bede miala u niego wizyte tak sie umowilismy chyba zeby sie cos dzialo. Z bolem przyjezdzam na oddział dopiero jak spasmolina i relanium nie pomaga. Musze wyluzowac bo wykoncze siebie i swoją macice. Jutro badanie i jak bd trzymal to bd ok.
Jednak dupshaston mi zostawil to polozne nie ogarnęly sytuacji... [emoji24] jednak chce do domu ! ;p