reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Profesor jest mega oszczedny w slowach do mnie.. za to z mezem sobie podyskutowal !

I to ze mna wiele nie gada bo jak sie okazalo moja lekarka chyba mu przedstawiła jak to ze mna jest ciezko i lepiej mnie nie denerwowac ;p wiec jako facet mowi co musi... aleeee juz z moim mezem byl mega rozmowny.. moj zabieg porownal do naprawy auta ktore ma ciezko dostępne elementy i podwozie ale sie udalo i on jest zadowolony...
i teraz pytanie do tych co mialy szew na ile razy macie byl zawiazany...?
Bo ja podobno na 4 wezly ! (Mowil to jakby to bylo wiecej niz zwykle)
Ze zrobil to tak dokladnie ze musi wytrzymac i dlatego mial tyle komplikacji i tyle to trwalo. Moge chodzic z kanapy na lozko i z lozka na kanape (to pewnie zart - czasem nie rozumiem jego żartów) bo od razu dodal ze po powierzchni plaskiej zaleca krótkie spacery ale ! Schodow unikac w sensie schodze soboe jade do lekarza potem idę na krotki spacerek i wchodzę i spokoj.... w sensie ze jak zejde rano to wchodze dopiero po jakims odpoczynku u mamy, babci, czy gdzies na kocyku a nie ze schodze i wchodzę co chwile czy kilka razy dziennie. Nie sprzatam, nie schylam sie, nie kucam nie skacze nie cwicze, ale zyje. nie mogę ciagle lezec bo mam trombofilie i sobie zaszkodze bo moge dostac zakrzepu mam tez dyskopatie no wiec zaleca mi mega oszczędny tryb zycia ale nie koniecznie w pozycji lezacej. On wierzy ze szew utrzyma a mowi ze rzadko jest taki pewien.... no i oczywiscie bd mnie przyjmował kiedy chce jest w stalym kontakcie z moja gin (tu dowiedzualam sie ze najwidoczniej dlatego jest w rozmowach ze mna taki ostrożny bo pewnie mu wszysyko przedstawila).
Moge brac relanium ,spasmoline i nospe jak juz mam szew to nie zaszkodzi ale poleca bardziej spasmoline i relanium. Odstawjl mi luteine i duphaston ! (O duphaston dowiedzielam sie dzis, le i tak bede brala do wizyty u mojej gin) raz w miesiacu bede miala u niego wizyte tak sie umowilismy chyba zeby sie cos dzialo. Z bolem przyjezdzam na oddział dopiero jak spasmolina i relanium nie pomaga. Musze wyluzowac bo wykoncze siebie i swoją macice. Jutro badanie i jak bd trzymal to bd ok.

Jednak dupshaston mi zostawil to polozne nie ogarnęly sytuacji... [emoji24] jednak chce do domu ! ;p
 
reklama
Profesor jest mega oszczedny w slowach do mnie.. za to z mezem sobie podyskutowal !

I to ze mna wiele nie gada bo jak sie okazalo moja lekarka chyba mu przedstawiła jak to ze mna jest ciezko i lepiej mnie nie denerwowac ;p wiec jako facet mowi co musi... aleeee juz z moim mezem byl mega rozmowny.. moj zabieg porownal do naprawy auta ktore ma ciezko dostępne elementy i podwozie ale sie udalo i on jest zadowolony...
i teraz pytanie do tych co mialy szew na ile razy macie byl zawiazany...?
Bo ja podobno na 4 wezly ! (Mowil to jakby to bylo wiecej niz zwykle)
Ze zrobil to tak dokladnie ze musi wytrzymac i dlatego mial tyle komplikacji i tyle to trwalo. Moge chodzic z kanapy na lozko i z lozka na kanape (to pewnie zart - czasem nie rozumiem jego żartów) bo od razu dodal ze po powierzchni plaskiej zaleca krótkie spacery ale ! Schodow unikac w sensie schodze soboe jade do lekarza potem idę na krotki spacerek i wchodzę i spokoj.... w sensie ze jak zejde rano to wchodze dopiero po jakims odpoczynku u mamy, babci, czy gdzies na kocyku a nie ze schodze i wchodzę co chwile czy kilka razy dziennie. Nie sprzatam, nie schylam sie, nie kucam nie skacze nie cwicze, ale zyje. nie mogę ciagle lezec bo mam trombofilie i sobie zaszkodze bo moge dostac zakrzepu mam tez dyskopatie no wiec zaleca mi mega oszczędny tryb zycia ale nie koniecznie w pozycji lezacej. On wierzy ze szew utrzyma a mowi ze rzadko jest taki pewien.... no i oczywiscie bd mnie przyjmował kiedy chce jest w stalym kontakcie z moja gin (tu dowiedzualam sie ze najwidoczniej dlatego jest w rozmowach ze mna taki ostrożny bo pewnie mu wszysyko przedstawila).
Moge brac relanium ,spasmoline i nospe jak juz mam szew to nie zaszkodzi ale poleca bardziej spasmoline i relanium. Odstawjl mi luteine i duphaston ! (O duphaston dowiedzielam sie dzis, le i tak bede brala do wizyty u mojej gin) raz w miesiacu bede miala u niego wizyte tak sie umowilismy chyba zeby sie cos dzialo. Z bolem przyjezdzam na oddział dopiero jak spasmolina i relanium nie pomaga. Musze wyluzowac bo wykoncze siebie i swoją macice. Jutro badanie i jak bd trzymal to bd ok.

Jednak dupshaston mi zostawil to polozne nie ogarnęly sytuacji... [emoji24] jednak chce do domu ! ;p
To dobre wieści kochana [emoji173] trzymaj się, mysl pozytywnie, troszkę się ruszaj Ale nie za dużo hehe, będzie dobrze, teraz juz musi [emoji4][emoji4][emoji173][emoji173]
 
To dobrze.Myślałam że może coś tam się dzieje niedobrego że aż tak obficie.
Jeszcze grypa żołądkowa bierze wrrr .wszystko na raz.

Pierwsza @ po poronieniu może być różna. Moja była taka że co godzinę - półtorej musiałam wymieniać podpaski i to takie grube night więc no... Takie miałam 3 dni, potem już było troszkę lepiej
 
@Oczekujaca123 Widzisz, skoro profesor jest taki pewny, to musi być wszystko Ok ;) i głowa do góry ;)

No właśnie ja tak sobie pomyślałam, ze skoro wcześniej był wysoki a teraz już spadł to jest to objawem zespołu. Mam tylko nadzieje, ze lekarz tez na to wpadnie i jakoś sensownie mi to wytłumaczy... dam znać wieczorem:)
 
@marlena222x taki obfity okres to normalne, nie nadążałam zmieniać podpasek... A też miałam łyżeczkowanie po wszystkim.

@Oczekujaca123 to bardzo dobre wieści. Widzisz zawiązał ci mocniej żeby wytrzymał ten szew! A Ty musisz uwierzyć że będzie dobrze [emoji8]
 
reklama
Dziewczyny mam glupie pytanie...kojarzycie jak czasen macie drganie lydki czy reki... i np ja czuje takie drganie jedno lub dwa co jakis czas w roznych miejscach na brzuchu takie w sumie mocniejsze skurczenie, ale w 1 miejscu potem znow w innym... czy to mozliwe ze to ruchy ? Czy skurcze? Bo glupieje ;]
 
Do góry