Magdalena mój tata (internista, lekarz rodzinny) mówi, że u tak małego dziecka, jak Staś nie występują bezobjawowe zapalenia płuc. Lekarz niedoświadczony może furczenia z góry błędnie zinterpretować jako furczenia z dołu. Można zawsze udać się po trzecią poradę. Czasami są niejasności w badaniu, czasami po dwóch dniach objawy się klarują i nie ma problemu z diagnozą.
Olek, jak był mały, tarł oczy i ziewał w gotowości do zabawy :-) Staś też czasami tak robi, ale potrafię odróżnić, kiedy jest śpiący.
Co do pieluchy, to chyba kwestia wprawy ;-) Olka potrafiłam przewinąć w locie na schodach, więc Staś ze skaczącą dupką nie robi na mnie wrażenia ;-)
Witch zaraz przypomina mi się, jak w moje urodziny Olek przywitał mnie pawiem puszczonym na moje plecy ;-)
Olek, jak był mały, tarł oczy i ziewał w gotowości do zabawy :-) Staś też czasami tak robi, ale potrafię odróżnić, kiedy jest śpiący.
Co do pieluchy, to chyba kwestia wprawy ;-) Olka potrafiłam przewinąć w locie na schodach, więc Staś ze skaczącą dupką nie robi na mnie wrażenia ;-)
Witch zaraz przypomina mi się, jak w moje urodziny Olek przywitał mnie pawiem puszczonym na moje plecy ;-)