reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Moja ciocia zmieniła zdanie nie chce żebym szła w jej sprawie, także nie idę. Powiedziałam jej, że jeśli tylko będzie potrzebowała to niech mi da znać.

Czytałam wywiad z dwoma księżmi o jodze i potwierdzają to czego się domyslalam joga i te wszystkie szopki z ludźmi otwierają człowieka na złe duchy. Często pada właśnie na psychikę to wszystko, człowiek popada w obłęd przez takie rzeczy.
 
Tak jak już wcześniej pisałam - niestety nie będę miała dostępu do internetu w czasie pobytu w szpitalu, ale jak tylko wrócimy do domku to się odezwę i wrzucę zdjęcie. Dziękuję za kciuki, modlitwy, dobre słowo - jesteście nieocenione...
 
Lena &&&&&&& na jutro :)
Jutro Wasz najpiękniejszy dzień :)

OneMoreTime ja gluten dosypywalam do zwykłej kaszki bezglutenowej.
Poczekaj aż zejdzie wysypka....i zacznij na nowo podawać warzywa....i po malu wprowadź gluten. Wtedy będziesz wiedziała po czym Kaje wysypie.

My dziś byliśmy u kardiologa....no i niestety niczego się nie dowiedzieliśmy bo Nikos nie dał sobie zrobić ekg :( Zrywal te kabelki i wrzeszczal w nieboglosy.....niestety :( Pielegniarka, która miała zrobić to badanie powiedziała ze u większości dzieci do 2 roku życia bardzo ciężko jest zrobić ekg :/ Tak więc czekamy kolejne pół roku w niepewności :(
 
Lena trzymam kciuki za jutro. Będzie dobrze :)

MisiaMonisia u nas podczas ekg też Michałek zaczął płakać ale badanie trwało krótko więc z jakimiś zabawkami daliśmy rade. U nas ubytek nadal jest :(

Pozdrawiam resztę dziewczyn :)
 
reklama
Olasec .... jak Nikos miał 6 miesiecy to miał robione echo serca i leżał spokojnie.
Teraz jest biegajacym dzieckiem więc jest zupełnie inaczej. Nie poloze go na kozetce bo i tak by z niej zwiał.
Ekg miał mieć robione na siedząco.
Ale jak tylko pielęgniarka opasała go wokol klatki piersiowej takim gumowym paskiem tak już koniec :/ Krzyk na całą przychodnie. Zdążyła założyć tylko jedną klamre na raczce która i tak zerwał :/ Robiliśmy różne podchody....i z zabawkami, i z telefonem i nic. Jak już się wściekł tak już nie można było go uspokoić. Dopiero jak opuscilismy przychodnie i wsiedliśmy do samochodu to przestał płakać.....i po chwili zasnal.
Kolejna wizyta 19 października.....mam nadzieję ze wtedy da sobie zrobić to badanie :(
Nie wiem czy ubytek jest czy go nie ma :(
 
Do góry