MisiaMonisia
Fanka BB :)
Gloria....ach te tesciowe bez wad
Jakbym miała słuchać swojej teściowej to moje dziecko umarloby z głodu. "nie dawaj mu chleba bo się zadlawi", "nie dawaj mu pić ze szklanki bo się zachlysnie", "dajesz mu gryźć surowe jabłko? A jak mu wpadnie do gardła taki duży kawałek?" ,itp
Nie wiem jak ona wychowała 3 dzieci
Jak Nikos uczył się chodzić to slyszelismy ciagle: "o Jezu, trzymaj go bo sie przewroci" .
To moje dziecko i wiem co robię
Alza trzeba było coś powiedzieć ciotce. Ja tez zawsze trzymałam język za zębami....do czasu. Ile można słuchać takiego zrzedzenia.
Moje dziecko też podchodzi do tv i tez na niego nie krzyczę....bo ile przy nim postoi? Z minutę? I rusza dalej.
Zresztą rano po przebudzeniu, jak wciąga pępek to włączam mu bajki na Baby.tv ....nikt mi nie zabroni
Jakbym miała słuchać swojej teściowej to moje dziecko umarloby z głodu. "nie dawaj mu chleba bo się zadlawi", "nie dawaj mu pić ze szklanki bo się zachlysnie", "dajesz mu gryźć surowe jabłko? A jak mu wpadnie do gardła taki duży kawałek?" ,itp
Nie wiem jak ona wychowała 3 dzieci
Jak Nikos uczył się chodzić to slyszelismy ciagle: "o Jezu, trzymaj go bo sie przewroci" .
To moje dziecko i wiem co robię
Alza trzeba było coś powiedzieć ciotce. Ja tez zawsze trzymałam język za zębami....do czasu. Ile można słuchać takiego zrzedzenia.
Moje dziecko też podchodzi do tv i tez na niego nie krzyczę....bo ile przy nim postoi? Z minutę? I rusza dalej.
Zresztą rano po przebudzeniu, jak wciąga pępek to włączam mu bajki na Baby.tv ....nikt mi nie zabroni