reklama
hmm celowo to dałam żeby wiedział że do kontaktu wkłada się wtyczkę. Reszta kontaktów jest zabezpieczona więc jestem spokojna, a nawet jeśli jakiś go interesuje a powie się "nunu" to się słucha i nie ma zabawy
to tak samo jak z półką z książkami na jednej najniższej są Jasiowe książeczki a wyżej moje. I on już wie że z tych na dole swoich może korzystać a góra jest mamy i nawet się już za nie nie zabiera. Kiedyś tak, ale tłumaczyłam mu i zrozumiał myślę że tutaj będzie podobnie 
mamcia2014
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 816
angelstw fajna rzecz: )tylko u nas by to nie przeszło bo potem młody by wtyczki jako zabawki traktował, a tego bym nie chciała no ,ale mój Wiktor nie słucha więc to dlatego.
My zaliczyliśmy wypad na wieś ja w dresiku oczywiście i adidaskach mega wygodnie mi byłozaraz się biorę za skalpel Chodakowskiej: )jak tylko mąż z zakupów wróci.
My zaliczyliśmy wypad na wieś ja w dresiku oczywiście i adidaskach mega wygodnie mi było
zaraz się biorę za skalpel Chodakowskiej: )jak tylko mąż z zakupów wróci.
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Renata, już usunęłam :-)
Angelstw, czytałam kiedyś, że nie wolno montować dziecku urządzeń niebezpiecznych na takich ręcznie robionych zabawkach. Ja zrezygnowałabym z tych wtyczek i gniazdek.
Angelstw, czytałam kiedyś, że nie wolno montować dziecku urządzeń niebezpiecznych na takich ręcznie robionych zabawkach. Ja zrezygnowałabym z tych wtyczek i gniazdek.
jeśli z tego samego powodu o którym pisała witch84 to powyżej wytłumaczyłam dlaczego jest umieszczony ten kontakt. Ja nie widzę powodu dla którego jest on tu niebezpieczny. To jest tak samo z zasuwką do drzwi. Jest na tablicy i jest też w drzwiach. A co będzie jak dziecko to wykorzysta i zamknie się na zasuwkę np w łazience? Pokoju? Myślę że nie ma co popadać w przesadę. Niech dziecko wie, ze tu może się bawić wtyczką ale nie w innych kontaktach. Ale to moje zdanie. Każda z nas ma prawo do swojego
Angelstw a mogę u Was zamówić drugą taką ściankę?
haha
coś by się dało zrobić 
One 22 listopada dokladnie zaczęłam rozszerzenie diety.... Ale jest masakra, po marchewce zatwardzenie, po jabłku ok, po sliwce tez, po dyni... A dałam banana myślałam że się skończy w nocy a my z nią... Wiec zawieszam narazie rozszerzanie, zresztą my od początku te kolki... Brzuszek ma bardzo wrażliwy.
A jak u Was idzie?
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki buziaki śle.
Napisane na LG-D722 w Forum BabyBoom
zaczęłam rozszerzenie diety.... Ale jest masakra, po marchewce zatwardzenie, po jabłku ok, po sliwce tez, po dyni... A dałam banana myślałam że się skończy w nocy a my z nią... Wiec zawieszam narazie rozszerzanie, zresztą my od początku te kolki... Brzuszek ma bardzo wrażliwy. A jak u Was idzie?
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki buziaki śle.
Napisane na LG-D722 w Forum BabyBoom
Olasec
Fanka BB :)
Anglestw myślę, że nie powinnaś żałować. W takiej sytuacji jest inne myślenie. Nie wiem jak bym się zachowała w takiej sytuacji.
Ścianka dla Jasia jest super :-) nic bym nie zmieniła :-)
Ewel u mnie z rozszerzeniem diety też były małe problemy. Mały miał problemy z kupą ale po śliwce ze słoiczka robił ładnie. Jak wprowadziłam mięsko i dostał cielęcinke do zupki to myślałam, że się skończy tak go brzuszek bolał. Dziwiło mnie bo cielęcina jest jednym z łagodniejszych mięs.Odstawiłam to mięso i wróciłam po 3 tygodniach ponownie i nic mu tym razem nie było. W święta wprowadziłam żółtko i dostał wysypki wiec narazie wstrzymałam. Teraz je wszystko co mu dam i je aż mu się uszy trzęsą :-) Kup jakiś probiotyk i to powinno pomóc na początku. A dajesz słoiczki czy sama coś robisz? Ja sama gotuje. Jeśli sama gotujesz to spróbuj dać słoiczek na próbę albo odwrotnie, jeśli dajesz słoiczki to sama ugotuj.
Ścianka dla Jasia jest super :-) nic bym nie zmieniła :-)
Ewel u mnie z rozszerzeniem diety też były małe problemy. Mały miał problemy z kupą ale po śliwce ze słoiczka robił ładnie. Jak wprowadziłam mięsko i dostał cielęcinke do zupki to myślałam, że się skończy tak go brzuszek bolał. Dziwiło mnie bo cielęcina jest jednym z łagodniejszych mięs.Odstawiłam to mięso i wróciłam po 3 tygodniach ponownie i nic mu tym razem nie było. W święta wprowadziłam żółtko i dostał wysypki wiec narazie wstrzymałam. Teraz je wszystko co mu dam i je aż mu się uszy trzęsą :-) Kup jakiś probiotyk i to powinno pomóc na początku. A dajesz słoiczki czy sama coś robisz? Ja sama gotuje. Jeśli sama gotujesz to spróbuj dać słoiczek na próbę albo odwrotnie, jeśli dajesz słoiczki to sama ugotuj.
Ostatnia edycja:
reklama
mamcia2014
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 816
Dzień dobry dziewczynki: )
My wczoraj mieliśmy gości i zanocowali u nas. Niedawno odjechali. Moje chłopaki śpią jeszcze, a ja się szykuję na mszę.
Wczoraj mój tata powiedział, że dziś do nas przyjedzie dzisiaj się rozmyslil wiecie co przykro mi trochę bo to już nie wiem który raz. ...
Mówi, że pogoda nieodpowiednia no sorry, ale u nas w domu nie pada ani nie jest zimno.
Wczoraj miałam pocwiczyc, ale nie dało rady mój mąż jak pojechał na zakupy to zginął potem przyjechali goście i tak wyszło, że nie zrobiłam tych ćwiczeń za to dzis zrobię.
My wczoraj mieliśmy gości i zanocowali u nas. Niedawno odjechali. Moje chłopaki śpią jeszcze, a ja się szykuję na mszę.
Wczoraj mój tata powiedział, że dziś do nas przyjedzie dzisiaj się rozmyslil wiecie co przykro mi trochę bo to już nie wiem który raz. ...
Mówi, że pogoda nieodpowiednia no sorry, ale u nas w domu nie pada ani nie jest zimno.
Wczoraj miałam pocwiczyc, ale nie dało rady mój mąż jak pojechał na zakupy to zginął potem przyjechali goście i tak wyszło, że nie zrobiłam tych ćwiczeń za to dzis zrobię.
