reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Mnie po zabiegu brzuch nie bolał... tzn bolał zaraz po tym, jak mnie przywieźli - to masakra była, ale potem w domu już nie. Chyba, że mocno się przeforsowałam sprzątaniem czy coś to wtedy dopiero... Masz nr do swojego lekarza? Może zadzwoń, zapytaj....

Nevka jak się czujesz?


Mnie po zabiegu tez brzuch nie bolal ale miałam jakby straszne wzdęcia tak mocne ze nie mogłam dojść z WC do lozka ale po 2 nospach przeszlo i do dziś jest dobrze noc nie boli i juz nie krwawie teraz juz tylko czekam na 1 @ po zabiegu
 
reklama
Dziewczyny jesli w szpitalu nie macie informacji o lekach, antybiotyku, naprawdę warto iść do swojego ginekologa upewnić sie. Mnie mój ginekologdał antybiotyk i byl bardzo zdziwiony, ze w szpitalu mi nie dali. Oni niby daja antybiotyk podczas łyżeczkowania, ale to ponoć jest za mało. Także zawsze lepiej zapytac dwa razy :) Jakotako na kontrole USG miałam się zgłosić po 4-6 tyg nie pamiętam dokładnie. Plus zakaz starań przez 3 msc.
 
Hej dopiero znalazlam chwilkę na forum.
Co do silnego bólu trzeba się zgłosić do lekarza, ja taki miałam po zabiegu i w końcu coś ze mnie wypadło pojechałam do lekarza i powiedział, że jak się przez kilka dni nie skończy krwawienie to czeka mnie kolejny zabieg, krwawienie ustalo i na kolejnej kontroli już było czysto.

Plenitude fajnie, że napisałaś: )nie martw się zadbaj o maluszka i siebie my poczekamy na ciebie cierpliwie: )

No to jak już pisałam porcjowalismy swinke, to znaczy teść porcjowal, a ja zmielilam trochę mięsa na mielone sporo tego wyszło wszystkiego mamy zapas na święta i nie tylko: )

Teraz marzę o kąpieli i łóżku: )dobranoc dziewczyny.
 
Widzicie dziewczyny, bo moja ginekolog mnie widziała w szpitalu, zarówno w dzień przyjęcia jak i w dniu wypisu - ba, ona mi go wręczała i nic kompletnie mi nie powiedziała, dlatego teraz po tym jak mnie potraktowała, muszę zmienić lekarza, chyba jutro spróbuję się umówić do kogoś innego.. pewnie na zrobienie badania jest za wcześnie, bo ciągle krwawię, dzisiaj nawet widziałam jakieś skrzepy, ale może chociaż dostanę antybiotyk i jakiekolwiek informacje, chciałabym też zrobić jakieś badania w poszukiwaniu przyczyn, bo jestem zupełnie zielona..
To była moja pierwsza ciąża, powtarzam sobie, że był to jednorazowy przypadek, chciałabym uniknąć za wszelką cenę ponownej takiej sytuacji :(
 
Jak jest silny ból,to naprawdę nie ma na co czekać, tylko jechać na IP. W moim przypadku chyba 3 dni po zabiegu bolało jak diabli,tak że nie mogłam się wyprostować i płakałam jak dziecko, pojechaliśmy z mężem na IP, dokładnie mnie zbadali, podali kroplówkę, gin który mnie wtedy badał powiedział,że to macica się obkurcza i kazał przyjmować no-spe max.
 
Iśka przykro, że też przez to przechodzisz:(
Dziwne, że nie dostałaś żadnego antybiotyku - jakby nie było jakiś czas chodziłaś z martwą ciążą i nie można wykluczyć że zdążyło dojść do jakiegoś zakażenia...
Trzeba wierzyć, że to już nigdy więcej się nie powtórzy, kolejny raz wszystko będzie tak, jak być powinno:)
 
Nimfii ja bym na hormony się nie zdecydowała...

Nevka przykro mi z powodu Twojej straty. Nie trac nadziei- każda z nas doczeka lub doczekała upragnionego Cudu:)

Jagus przykro mi :( Dzięki Bogu masz córeczkę to nie myślisz o stracie ciągle...

Aneta i Ciebie to spotkało :( Niestety coraz więcej Aniolkowych mam... Bardzo Ci współczuję, bo doskonale wiem co czujesz!!

Renata właśnie z cyckowaniem i odpornością to nie jest taka prosta sprawa. Moja córka tfu tfu od 4 miesiąca tylko na mm, wcześniej karmienie mieszane i rzadko choruje.

Pleni super ze się odezwałaś :) Ucaluj swoje dwa Skarby!!!

Iśka przykro mi :(



Dziewczyny bardzo proszę o kciuki i modlitwę! Jutro o 13 20 mam wizytę u gina i wierzę, ze zobaczę i usłyszę pięknie bijące serce!!!
 
reklama
Do góry