reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

alza ja mam pełno ubranek w rozmiarze 56 i 62 (większe na razie pochowane głeboko w szafkach)....Zobaczymy ile z tego zużyjemy :blink: Miałam obsesje na punkcie ubranek.....ciągle coś kupowałam....jak nie w sklepach, to w Lumpku (nowe z metkami) i na allegro....Jeszcze mnie korci ale jakos się powstrzymuję :-p


enya u mnie rostępy zaczęły pojawiać się w 34 tc.....ale z dnia na dzień zaczęły mnie strasznie swędzieć....jak wzięłam lusterko i spojrzałam na podbrzusze.....to na rozstępach miałam krosteczki i rozstępy były strasznie czerwone.
Ostatnio zauważyłam że krosteczki zaczęły pekać.....i leci z nich woda......Myślę ze pękaja przez moje drapanie.....W ciagu dnia staram sie tego nie robić..ale w nocy sama ręka idzie......Dzis brzuch juz mnie nie swędzi tylko boli i szczypie w miejscach popękanych krostek....

A ten Hydrokortizon to nie jest też czasem w postaci maści? Bo cos podobnego kiedyś na coś miałam (nie pamiętam na co).....

Aż wstyd mi jutro odsłonić brzuch na KTG :baffled:

Tak oto paskudnie wygląda..krosteczka na krosteczce :-(

001.jpg

Wyczytałam jeszcze że mimo wszystko po porodzie to znika. I całe szczęście.
 

Załączniki

  • 001.jpg
    001.jpg
    14,6 KB · Wyświetleń: 77
Ostatnia edycja:
reklama
LISTA STARACZEK
biggrin.gif.pagespeed.ce.jYY3-3XSUx.gif



OneMoreTime - termin niechcianej @ 16 lutego 2015 r

Doris - termin niechcianej @ 2 marca 2015
Naala - termin niechcianej @ 10 marca 2015 r.
Neta81 - termin niechcianej @ 14 marca 2015 r.

Lumia - termin niechcianej @ ok28 marca 2015 r.
ONA1227 – termin niechcianej @
anty2 - termin niechcianej @


Lumia
faktycznie nam sie rozjechały cykle. No ale jak miałam jeden 40 dniowy a kolejny dla odmiany 27 - dniowy to niestety tak to jest :eek: Może ten będzie normalny 31 dniowy... choć mógłby być 9 miesięczny hehe:rofl2:
 
Neta
Tego 9miesiecznego, z calego serca Tobie zycze....no i sobie tez;-)
I oczywiscie calej reszcie Staraczek
NIECH MARZEC BEDZIE NASZ;-):-)
Milego dnia:-)
 
Masha śliczne te ubranka masz :) ja na razie jeszcze nie kupuję, bo dużo mam po małym i jeszcze dostaniemy po siostry córce, która teraz ma miesiąc. Ale z kolei mam ochotę tak kupować tej mojej siostrzenicy. :) dla mojej to myślę, że jak już się urodzi to będę jej dokupować to czego mi będzie brakowało, bo zawsze się okaże, że coś tam by się jeszcze przydało.

Alza no przesmolone masz z tą teściową i najgorsze jest to, że jak się blisko takiej osóbki mieszka to jest się na nią skazaną kilka razy w tygodniu. Też to przerobiłam jak mój był mały z moim ojcem i mamą męża. Ale na pocieszenie ci powiem, że z czasem się to u nas uspokoiło bo mały jak rósł i zaczynał mieć jakieś swoje zdanie to dziadka sobie ustawił- jak nie miał ochoty na zabawy z nim to mu po prostu mówił "dziadek idź" i wypychał z pokoju ;) a babcia to potem z nim siedziała jak ja poszłam do pracy więc dzięki temu zaczęła mieć go trochę dosyć ;)

Misia ty też już na wylocie :) niedługo będziesz nam wklejała zdjęcie bobaska i opisywała poród :) Fajnie... A ja jeszcze 3 miesiące prawie.

A kto po Misi?? Czyżby już ja?

Mam taki mały dylemat. Mam być chrzestną siostrzenicy i bardzo się z tego cieszę i już się zgodziłam. Ale jak pewnie wiecie są takie przesądy, że jak chrzestna jest w ciąży to blablabla. Nie przejmowałam się nigdy takimi rzeczami i nie wierzę w to ale jak tylko komuś mówię (chodzi mi o taki ciotki, teściową) to wszyscy mówią, że tak nie bardzo itd. a Wy co myślicie na ten temat...

Powodzenia staraczki!!!!!! ;)
 
Magda jeszcze nie rozmawiałam z lekarzem.
Ale jestem po KTG, tetno Małego ok.....Położna zobaczyła mój brzuch i zapytała "a to Panią nie swędzi?".....Powiedziałam że cholernie swędzie. I dziś w nocy czułam jak Maluszek sobie bryka to położyłam rękę na brzuchu i nagle poczułam coś mokrego.....Szybko pobiegłam do łazienki zobaczyć co to....okazało się że te pęcherzyki mi popękały :baffled:
Wizytę u ginekologa mam o 14:00. Położna dała mi skierowanie i jutro mam jechać rano na badania ( na próby wątrobowe) żeby wykluczyć cholestaze. Mowiła też ze może być tak ze dostanę dzis skierowanie do szpitala. No ale zobaczymy co zadecyduje tamta Pani Dr.
Dam znać jak będę po wizycie.

Kinia no raczej Twoja kolej będzie ;-) Chociaż jeszcze jest Kifsi ale nie pamiętam na kiedy ma termin.
Jeśli chodzi o bycie chrzestną...to ja tez nie wierzę w takie przesądy.

Martavel czyli nadal jest szansa że będziemy razem rodziły :-p Super ze jestes już w domku.
 
Misia dobrze, że idziesz do lekarza, lepiej niech to zaobaczy. Fajnie,że dostałaś skierowanie na badanie. Trzeba zobaczyć co się dzieje.

Kinia dla mnie te przesady to głupota, zabobony jakieś. Chcesz nie zostać jej chrzestną na całe życie,bo teraz jesteś w ciązy?! Podobno świadek też nie powinien mieć żony, a mój mąż będzie druszkiem.
 
reklama
Lumia Neta81 ja też czekam na marzec :) Miesiąc wiosenny, wszystko budzi się do życia, wiec mam nadzieję źe efekty starań bedą. Tym bardziej, że będą brzuszki do przejęcia. Ja zaczynam odczuwać nadchodząca @ , a po niej bierzemy się do pracy, chociaż troszkę się obawiam, co będzie jeśli pojawią się w końcu dwie kreski.
 
Do góry