reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Lisica...wstawiaj fotkę :-)
DORIS, LISICA
Nieustające kciuki dla Was kochane czuje, że nam sie grono o Dwie fasolki powiększy &&&&&&&&
A ja zwariowałam po dziisjeszej wizycie
Byłam na monitoringu w 24 dc nic nie było widać, progesteron też lipny...
Dziś poszłam do Gin żeby przepisał mi coś na wywołanie okresu, bo już 37 dc, zrobił kontrolne usg i tu szokerr że niby mam ciałko żólłte. Kazał mi zrobić progesteron jeszcze raz. Juz jestem po kluciu.
Lisica piszesz, że taki śluz masz po owulacji, wiec może jednak była. Czyli ja może koło 30 dc mam tą owu może mnie tak natura stworzyła W sumie to czytałam, że sa takie osobniki; co mają naturalnie tak późno owulacje
Ehhh jakbym wiedziała, to byłabym bardziej aktywna a tu przytulance tylko raz były
Tylko nie zgadza mi się to wszystko z temperaturą, którą mierze bo nie miałam skoku większego niż 3 kreski więc o co kaman w tym wszystkim
ONA
A jaki długie masz cykle? Jesli 28 dniowe to idź zbadaj progesteron w 21 dc!!! wtedy powinnaś mieć najwyższą wartość i to by oznaczało o przebytej owulacji!
Nieustające kciuki dla Was kochane czuje, że nam sie grono o Dwie fasolki powiększy &&&&&&&&
A ja zwariowałam po dziisjeszej wizycie
Byłam na monitoringu w 24 dc nic nie było widać, progesteron też lipny...
Dziś poszłam do Gin żeby przepisał mi coś na wywołanie okresu, bo już 37 dc, zrobił kontrolne usg i tu szokerr że niby mam ciałko żólłte. Kazał mi zrobić progesteron jeszcze raz. Juz jestem po kluciu.
Lisica piszesz, że taki śluz masz po owulacji, wiec może jednak była. Czyli ja może koło 30 dc mam tą owu może mnie tak natura stworzyła W sumie to czytałam, że sa takie osobniki; co mają naturalnie tak późno owulacje
Ehhh jakbym wiedziała, to byłabym bardziej aktywna a tu przytulance tylko raz były
Tylko nie zgadza mi się to wszystko z temperaturą, którą mierze bo nie miałam skoku większego niż 3 kreski więc o co kaman w tym wszystkim
ONA
A jaki długie masz cykle? Jesli 28 dniowe to idź zbadaj progesteron w 21 dc!!! wtedy powinnaś mieć najwyższą wartość i to by oznaczało o przebytej owulacji!
Ostatnia edycja:
Kwiatuszekk23
Fanka BB :)
Wchodzę, czytam i tu takie wieści!!!!
Doris GRATULUJĘ!!!!
Lisiaca witaj Tobie również GRATULUJĘ! Pytałaś co tam u mnie... Ja głównie udzielam się na wieściach od rozpakowanych bo tylko na tyle mi starcza czasu i to nawet nie zawsze. Moja córa zrobiła się taką złośnicą, ze mi już ręce opadają. Rzuca się po podłodze wygina w łuk, przelewa się przez ręce. A ja próbuję to wszystko ogarnąć.
Doris GRATULUJĘ!!!!
Lisiaca witaj Tobie również GRATULUJĘ! Pytałaś co tam u mnie... Ja głównie udzielam się na wieściach od rozpakowanych bo tylko na tyle mi starcza czasu i to nawet nie zawsze. Moja córa zrobiła się taką złośnicą, ze mi już ręce opadają. Rzuca się po podłodze wygina w łuk, przelewa się przez ręce. A ja próbuję to wszystko ogarnąć.
ONA
To biorąc pod uwagę najdłuższy z tych co opisałaś to wychodzi, że ok 20 dc mogłaś mieć owulacje.
Ja więc spróbowałabym zrobić tak ok 21 do 24 dc.
Musisz spróbować zrobić żeby miec jakis punkt odniesienia
MAGDALENA, ALZA co tam słychać? halo, halo
To biorąc pod uwagę najdłuższy z tych co opisałaś to wychodzi, że ok 20 dc mogłaś mieć owulacje.
Ja więc spróbowałabym zrobić tak ok 21 do 24 dc.
Musisz spróbować zrobić żeby miec jakis punkt odniesienia
MAGDALENA, ALZA co tam słychać? halo, halo
reklama
Doris pamiętaj że teraz potrzebujesz duo spokoju. Wiem, że nie będzie lekko do czasu wizyty, jednej drugiej, piątej..serduszka...genetycznego, pierwszych ruchów, połówkowego, kolejnej wizyty etc....ale jakoś trzeba pozbierać myśli i skupić się teraz na tym Maleństwie. A z zastrzykami to przekonasz się sama za tydzień, dwa będziesz już śmigała z nimi jak doświadczona pielęgniarka mówiłam, że nie taki diabeł straszny...;-) podoba mi się zmiana toku myślenia. Ja od początku tej ciąży powtarzam sobie, że przecież teraz MUSI się udać, musi w końcu być dobrze!!! I właśnie teraz tak będzie!! I widzisz Doris jak to jest, jednego Aniołka straciłaś w maju...i w maju też Aniołek powróci do Ciebie...tak po prostu miało być :* dużo spokoju Kochana!
Lisica świetne wieści!! Jak ja się cieszę kiedy mogę przeczytać tak dobre wiadomości od Was!! po cichutku gratuluję i zaciskam kciuki żeby wszystko poszło gładko tym razem!! Na obu testach widać kreseczki ;-) super!!
lumia wynik progesteronu powinien powiedzieć jak to było z tą owulką u Ciebie, ale skoro na USG jest ciałko żółte to owu byłą najwyraźniej trochę później ;-)
ONA1227 ja sama nie wiem kiedy mi minęło tych 17 tygodni jakoś wyjątkowo szybko czas ucieka tym razem ;-)
u mnie ból dziąsła odpuszcza, więc jestem szczęśliwa ;-) Malutek w brzuchu dokazuje szczególnie rano, wieczorem ogólnie jest jakiś leniwy po całym dniu. Wczoraj wieczór to już mnie zestresował, leżałam i czekałam aż cokolwiek poczuję a tu przez godzinę nic.... już miałam wizji przed oczami milion pięćset...ale w końcu łaskawie kopsnął...odetchnęłam z ulgą i poszłam spać wychodzi na to że wieczorem jest po prostu mniej aktywny
5 miesięcy temu o tej godzinie mój ból sięgał zenitu...konałam z bólu.
Te wspomnienia wracają co miesiąc jak bumerang...
"Ja Cię bardzo mocno kocham
i wiem, że to z mojego powodu płaczesz, ale tak nie można.
Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają.
Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę!!!
Tu na górze istnieję dzięki Tobie i Twoim myślom o mnie.
Ale tylko tym dobrym, pogodnym myślom.
Mamusiu uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna
chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego.
Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama …pamiętaj o tym.
Nie smuć się mamusiu, bo smutek powoduje, że znikam.
Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy Tobie.
Kocham Cię mamusiu..."
Lisica świetne wieści!! Jak ja się cieszę kiedy mogę przeczytać tak dobre wiadomości od Was!! po cichutku gratuluję i zaciskam kciuki żeby wszystko poszło gładko tym razem!! Na obu testach widać kreseczki ;-) super!!
lumia wynik progesteronu powinien powiedzieć jak to było z tą owulką u Ciebie, ale skoro na USG jest ciałko żółte to owu byłą najwyraźniej trochę później ;-)
ONA1227 ja sama nie wiem kiedy mi minęło tych 17 tygodni jakoś wyjątkowo szybko czas ucieka tym razem ;-)
u mnie ból dziąsła odpuszcza, więc jestem szczęśliwa ;-) Malutek w brzuchu dokazuje szczególnie rano, wieczorem ogólnie jest jakiś leniwy po całym dniu. Wczoraj wieczór to już mnie zestresował, leżałam i czekałam aż cokolwiek poczuję a tu przez godzinę nic.... już miałam wizji przed oczami milion pięćset...ale w końcu łaskawie kopsnął...odetchnęłam z ulgą i poszłam spać wychodzi na to że wieczorem jest po prostu mniej aktywny
5 miesięcy temu o tej godzinie mój ból sięgał zenitu...konałam z bólu.
Te wspomnienia wracają co miesiąc jak bumerang...
"Ja Cię bardzo mocno kocham
i wiem, że to z mojego powodu płaczesz, ale tak nie można.
Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają.
Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę!!!
Tu na górze istnieję dzięki Tobie i Twoim myślom o mnie.
Ale tylko tym dobrym, pogodnym myślom.
Mamusiu uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna
chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego.
Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama …pamiętaj o tym.
Nie smuć się mamusiu, bo smutek powoduje, że znikam.
Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy Tobie.
Kocham Cię mamusiu..."
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: