reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam dziewczyny miło patrzec na wasze suwaczki :D
nisiao && czekamy na wspaniałe wieści
wiola kazda z nas wie co czujesz kazda z nas przechodziła przez ten okropny czas w naszym zyciu życze ci z całego serca żebys doczekała się swojej wymarzonej kruszynki i mocno wierze w to że sie uda, chociaz napeno widzisz wszystko akyualnie w szarych kolorach na pewno doczekasz sie usłanego papmersami wspaniałego dnia

u nas wszystko ok mała chodzi od 5 grudnia, ba teraz to juz wprost biega, nadal mamy problem z jedzeniem obiadków co jakas "grudka" to mi zwróci wszstko co zjadła zupki ma zmiksowane na "aksamitna" papkę , ale chrupki kukurydziane i chlebb wcina az sie jej uszy trzęsą .... wiec nie wiem, wczoraj np mi po jabłku zwróciła .... odkad zaczeła chodzic śpi w ciagu dnia 2-3 h juz nie godzinke jak kiedys ale za to nocne spanie to wygląda masakrycznie 23-24 do 9-10 rano z karmieniem około 5-6 na śpiocha po domaganiu sie postekiwaniem w łóżeczku

kilka nowych słówek załapała np aka to choinka, apa to lampa uka to zupka i kupka tyle że przy kupce gada uka i eeeeeeee tak jak sie "ciśnie", mama w dalszm ciagu odkąd wróciłam do pracy gada tylko w tedy kiedy jej źle a tak to tylko tata i tato zależy czy gada do niego czy o nim, jak jej powiesz powiedz mama to ona głosno krzyczy tata i ma przy tym ubaw na całego i tak juz chyba na długo zostanie bo zajarzyła ze to smieszne "tatus ma radoche jeszcze wieksza niz" córcia, w czasie kiedy ja ide do pracy a jeszcze meża nie ma lub gdy oboje mamy na ta sama zmiane zajmuja sie nią babcie zależy ktora może i ewentualnie dziadek, takze jest ok jak narazie. jedna babcia jest na zasiłku przedemerytalnym, ale szuka pracy, moja mam pracuje, a tata w okresie zimowym ma wolne jak przydzie wiosna i do tego teściowa znajdzie pracę to nie wiem co zrobimy, ale wole sie na zapas nie zamartwiac

pozdrawiam wszystkie serdecznie i przesyłam moc całusków

ps fotki mojej małej z roczku:
 
reklama
Dziekuje wam dxiewczyny za dobre slowa ciesze sie bardzo ze jest takie forum. Wspolczuje wszystkim co przez to przechodza i przechodzily. Nawet najwiekszemu wtogowi tej traumy nie zycze.
A odpowiem na jeden konentarz u gory a tak pizno mialam usg bo ja robilam test ciazowy i bylam jux w 8 tygodniu nie wiedzialam wogulr ze jestem bo mialam lekki okres w ostatnim miesiacu... a czekalam vardzo dlugo na wizyte: / tez mnie martwilo to. Ale juz jest lepiej lekarz kazak sie pod koniec miesiaca starac: )
 
Katherinne
melduję się w dwupaku.
Ręce opadają.
Wczoraj myslalam ,że to będzie w nocy albo rano a tu psinco.
Rszyło mnie wczoraj na pawika,potem skurcze,twardnienie brzucha co 15 minut,i jakies dolne bole brzucha,ale one szybko sie wyciszyły.
No i wyglada to tak,że jak sie nie ruszy,to jadę jutro do szpitala,pewnie na wywolanie.
Wolalabym żeby to tak wszystko ruszylo samo w domu i jechac,ale co zrobić.

także melduję sie w dwupaku.

Kobietka
w ogóle nie rozumie podejścia matek i teściowych w takiej sytuacji jak ich córka jest w ciąży.
Okropne te uwagi i nie dziwię się ,że wytrąciło Cie z to z rownowagi.
Postaraj się nie przejmować i jeśli masz ochotę jeść to jedż na co masz ochote,tak samo jak czujesz że nie dajesz rady połóż się,nie przemęczaj się zbytnio tylko dlatego,że slyszysz że powinnas była więcej chodzić.
Kiedyś kobiety to inaczej jakoś przechodzily ciaze,w ogóle jakos nie drżały w polu robiły inna odporność.
Ja też w ciąży im dalej tym bardziej brak weny co tu ubrać a juz po domu to w ogóle wygodne rzeczy się ubierało.Skora też odpocznie od makijażu przy okazji.
PRZECHLAPANE MIESZKAĆ z rodzicami,ale czasem nie ma innego wyjścia przynajmniej jakis czas.Kto wie może z czasem Wam się poukłada,że będziecie osobno,oby.
W tym wypadku ja bym nie miala wyrzutów,że podniosłam glos czy trzasnęłam dzrzwiamimama powinna zrozumieć że przegięła.
Skąd u niej takie dogryzanie,co ja napadło......

Witam wszystkie Aniołkowe mamy i zapalam dla Waszych Aniołków(*)
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny.. nie wiem czy mnie pamiętacie, bo dawno tu nie zaglądałam..poroniłam 17.07.2013r.. potem 12.11 zaszłam drugi raz w ciążę..ale niestety wczoraj dowiedziałam się, że dzidziuś nie żyje.. :(
Także w ciągu 6 miesięcy straciłam kolejne maleństwo.. a teraz czekam na najgorsze..bo na zabieg znowu się nie zgodziłam..
mam ogromny żal, bo moja gin miała dać mi dodatkowo acard, ale w końcu nie dała ale stwierdziła, że mogła dać clexane...więc dlaczego go nie dała..??!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry